Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1

[Smauga]

Dzień dobry, chcę nawiązać do wcześniejszych wypowiedzi na temat Lycium barbarum a lycium chinense.
Kupiłam na wiosnę w markecie sadzonkę jagody goji (kolcowój pospolity -lycium barbarum), skuszona opisem na pudełku - same superlatywy.
I przypadkiem trafiłam dziś na Wasz wątek. Zastanawiam się teraz, czy rzeczywiście chcę mieć te jagody w moim ogródku. . ( A nuż zatruje się dziecko sąsiada lub moich gości?)
Producentem rośliny jest Vitrocitrus dla Gartenland Polska.
Na ich stronie internetowej http://sklep.gartenland.pl/kolcowoj-pospolity,id56.html znalazłam dziś taką informację:
UWAGA: SPOŻYWAMY JEDYNIE DOJRZAŁE OWOCE (ŁATWO SPADAJĄ Z KRZACZKA I SĄ SMACZNE)!! niedojrzałe zawierają w sobie substancje szkodliwe dla zdrowia (są niesmaczne).

Dlaczego sprzedają Lycium barbarum i dlaczego powyższej informacji nie znalazłam na opakowaniu kupując sadzonkę w sklepie?

[maxmar123]

Mój kolega zjadł kilka jagód z kolcowoju rosnącego w parku i nic mu nie jest...

-- 1 sie 2013, o 03:24 --

Aha nie licz lepiej na opite plony raczej ful kwiatków i pojedyncze owoce na ogromnym krzaczku.
Roślina moim zdaniem przereklamowana.

[pata]

Cięcie Goji - Porada dla tych, którym krzaczki nie rodzą, lub rodzą bardzo mało. Przetłumaczone z czeskiego webu.
To jest nie cięty, 6-cioletni krzak


Na wiosnę potrzeba wykonać główne formujące cięcie. Najlepiej na początku czerwca. Maksymalnie do połowy czerwca. Jeżeli roślina nie będzie ciętą, nie będzie zawiązywała owoców, pomimo, że będzie kwitła.

Najpierw obnażymy spodnie łodygi do wysokości 50 cm. Krzew przywiązujemy do palika.



Następnie skrócimy wszystkie pędy o połowę lub więcej. W tej fazie krzew dobrze nawozimy


I z drugiej strony



Tak powinien wyglądać krzak pod koniec czerwca.



Po cały czas wegetacji tniemy nowe latorośle aż dosięgną długości 20 cm, zostawiając 75%. (Czyli ucinamy 5cm) Rośliny emitują więcej energii do wzrostu, niż do wytwarzania owoców.



Życzę dużo zdrowych i ładnych jagód Goji

[Krzysztof59]

Na początku lipca dostałem od znajomego złamaną gałązkę Jagody goji Sweet Berry. Urwałem dwa odrosty z piętkami które puściły mi korzenie w zwykłej ziemi kwiatowej. Myślę ,że do zimy nieco podrosną - jednak czy na tyle aby je posadzić na miejsce stałe w ogrodzie? Proszę doradźcie co zrobić z tak pozyskanymi roślinami aby utrzymać je w dobrej kondycji do wiosny przyszłego roku.W chwili obecnej mają zaledwie około 10 cm wysokości.
Pozdrawiam serdecznie - Krzysztof

[pata]

Na początku lipca dostałem od znajomego złamaną gałązkę Jagody goji Sweet Berry. Urwałem dwa odrosty z piętkami które puściły mi korzenie w zwykłej ziemi kwiatowej. Myślę ,że do zimy nieco podrosną - jednak czy na tyle aby je posadzić na miejsce stałe w ogrodzie? Proszę doradźcie co zrobić z tak pozyskanymi roślinami aby utrzymać je w dobrej kondycji do wiosny przyszłego roku.

Ja bylem w podobnej sytuacji. Posadzilem je do donicy i w szklarni przezimowala bez problemu. Na wiosne budza sie bardzo wczesnie!

[Krzysztof59]

pata Niestety nie posiadam szklarni. Mieszkam w bloku z centralnym ogrzewaniem a działka 50 km od mieszkania. Może piwnica?(niezbyt zimna i ciemna)Lub klatka schodowa?
Pozdrawiam - Krzysztof

[stalewiak]

Zimna piwnica i to bez okien wystarczy

[Krzysztof59]

stalewiak Dziękuję za radę. Co prawda jeszcze sporo czasu do zimy ale lepiej wcześniej zadbać o wiedzę .
Pozdrawiam - Krzysztof

[stalewiak]

Pamiętaj tym zimniejsza piwnica tym lepiej bo jak będzie za ciepło to może za szybko zacząć rosnąc

. Najlepiej to już wkopac w grunt bo jak wiadomo kolcowój jest odporny na mroz

[Krzysztof59]

stalewiak Też myślałem o gruncie tylko ,że one takie małe. W sprzedaży widziałem krzaczki 60-70 cm. Wielkość roślin budzi zaufanie, że dadzą radę przezimować. Nie wiem jednak czy nie zaryzykuję przetrzymania w okresie zimowym , w gruncie , w zacisznym kąciku ogrodu obsypanych np.trocinami . Jest jeszcze czas na podjęcie decyzji.
Pozdrawiam

[stalewiak]

Moje były najpierw w doniczkach potem ciut podrosły i do gruntu . One sa odporne do -45 jak sie nie myle więc śmiało do gruntu . Jeszcze zdąża podrosnąć przed zimą

[pata]

Lub klatka schodowa?

Nie jestem pewny, ale mysle, že w donicy moze rosc cala zime a na wiosne do gruntu. Kolcowod to krzew nie do zniszczenia.
A na dzialce dobrze przysypany trocinami powinien przezimowac bez problemu.

[Brysiak]

Jeśli łodygi roślin zdrewnieją to zapewne dadzą sobie rad zimą (u mnie dają rad w 100%) ale warunkiem jest brak azotu w nawozie do samej jesienie i dodatkowe wzmocnienie fosforem i potasem.