Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
konar55
Takich niewyrośniętych nasionek nie zbieraj.Nie warto.Aussie to duży owoc i nasiona powinien mieć spore.
Pozdrawiam Maria.
Takich niewyrośniętych nasionek nie zbieraj.Nie warto.Aussie to duży owoc i nasiona powinien mieć spore.
Pozdrawiam Maria.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Maraga
No wiem problem jest tego typu że trzymałem, jeden owoc największy aby dojrzał i dojrzał. A nasiona małe:( No cóż smakowo dość taki:) Będę czekać na następne może w innych będzie coś innego. Pozdrawiam
No wiem problem jest tego typu że trzymałem, jeden owoc największy aby dojrzał i dojrzał. A nasiona małe:( No cóż smakowo dość taki:) Będę czekać na następne może w innych będzie coś innego. Pozdrawiam
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Co ciekawe (już o tym czytałam na forum) Rudy ma zmienny kształt owoców. Na pierwszym gronie okrąglutkie,mniejsze,a na drugim pojawiają się nieco większe i nieregularne-takie małe befsztyki.Mówię o tym z regularnymi liśćmi.
Pomorze...klimat łagodniejszy .
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
A jaki dobry właśnie zjadłam 2 sztuki, cały rok za nim tęskniłam
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Moje grunciaki ciągle mnie zaskakują Oczywiście pozytywnie Rosną, zawiązują owoce, nabierają barwy, a przy tym wszystkim są zdrowe
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Świetnie, że pokazałaś te piękne pomidorki gruntowe. Bez szaleństwa można wyhodować jednak ładne i zdrowe pomidorki .
Ten ostatni to chyba St. Pierre ?.
Ten ostatni to chyba St. Pierre ?.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Tak
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
On właśnie, obok Perły Kaszub, to mój kandydat do uprawy balkonowej w przyszłym roku. Oba doskonale wiążą i oba nie drobnieją na wyższych gronach.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
No to i ja część swoich pomidorów w gruncie pokażę. Ładnie rosną ,są zdrowe ( jak na razie). Są dużo zdrowsze , niż te w foli. Co za rok... Na dniach kolejny oprysk przeciwko zarazie zrobię.
Pozdrawiam,Małgorzata
- stachs
- 100p
- Posty: 171
- Od: 26 lut 2012, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie okolice Sochaczewa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
basow@ te podłużne na pierwszym zdjęciu to jaka odmiana
Ogólnie wszystkie piękne
Ogólnie wszystkie piękne
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Stachs to Banana Legs. Mam go pierwszy raz , więc nie wiem , co to za jeden Chociaż teraz mam wątpliwości , bo mam po 2 pomidory posadzone przy jednym paliku i może to być znacznik od drugiego pomidora... Sprawdzę jutro , bo Banana Legs nie powinien mieć tego....hmmm... cycka na końcu owocu.
Aguś , u mnie w folii jest to samo dokładnie.Szara się rozpanoszyła , pąki opadają pewnie też przez te upały. W tym roku nie jestem zadowolona z pomidorów w namiocie. W gruncie rosną o niebo lepiej.
Aguś , u mnie w folii jest to samo dokładnie.Szara się rozpanoszyła , pąki opadają pewnie też przez te upały. W tym roku nie jestem zadowolona z pomidorów w namiocie. W gruncie rosną o niebo lepiej.
Pozdrawiam,Małgorzata
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4
Widocznie przewietrzenie dobrze im robi. Może one wcale nie są tak bardzo ciepłolubne jak nam się wydaje
Dziś testowałam Yellow Brandwine - pyszny!! Ale najsmaczniejszy jest chyba Złoty Ożarowski. Rozczarował mnie Violet Jasper taki jakiś kartoflany + gruba skórka. To już Cherry Black Zebra smaczniejszy, choć z wyglądu bardzo podobny. Zjadłam też pierwsze Opałki i jakieś takie niesmaczne, suche... w tamtym roku bardzo mi smakowały.
Jakie Ci najbardziej smakują w tym roku?
Dziś testowałam Yellow Brandwine - pyszny!! Ale najsmaczniejszy jest chyba Złoty Ożarowski. Rozczarował mnie Violet Jasper taki jakiś kartoflany + gruba skórka. To już Cherry Black Zebra smaczniejszy, choć z wyglądu bardzo podobny. Zjadłam też pierwsze Opałki i jakieś takie niesmaczne, suche... w tamtym roku bardzo mi smakowały.
Jakie Ci najbardziej smakują w tym roku?