Grzyb/pleśń w podłożu

[carol1]

Witam, jestem posiadaczem 2 storczyków, w końcu znalazłem na nie sposób i wygląda na to, że fajnie im siężyło u mnie, jeden puścił maase kwiatów i zrzucił ostatnie dopiero teraz, drugi natomiast ma zamiar zakwitnąć. W czym więc problem? w ziemi. Storczyki przywędrowały do mnie od mamy, która stwierdziła, że ja zajmuje się roślinami, wiec i storczykami lepiej się zajmę. Storczyki nigdy nie były przesadzane, ich ziemia bardzo krótko trzyma wilgoć. Doniczki stoją w naczyniach o wieksezj średnicy, na kamyczkach. Tam gdzie kamienie jest woda, powyżej kamiein i wody jest donica (chyba wiecie o co chodzi). Wszystko było super, aż do teraz... Na podłoży pokazała się pleśń, lub jakiś inny biały nalot. Prosze o pomoc.

[Adiana]

Witaj ;)

Ciekawa sprawa - nie jestem fachowcem, ale ja bym najprościej to podłoże wymieniła na świeże i suche - te
zielone naloty z boku i na wierzchu - niezbyt to dobrze wygląda jak na moje mało wprawione oko. A może sie mylę ?

[Wanda]

Czy moczysz je w destylowanej lub przegotowanej wodzie? Jeśli w kranówce, to to jest powodem. Zasolenie podłoża. Albo dobrze przelej podłoże wodą jak wyżej, albo je wymień.

[carol1]

Czyli podlewać przegotowaną wodą? dzisiaj dzień nawożenia, to nawóz też lać do wody przegotowanej ?

[Wanda]

Tym razem może nie dodawaj nawozu, tylko poprzelewaj go trochę sama wodą. Może uda się wypłukać ten nalot.

[dorela]

Witaj carolu,napisz jak długo masz te storczyki i jak podlewasz
Jeżeli nie były dawno przesadzane,proponuję nowe pdłoże,piszesz,że nie trzyma wilgoci to raczej dobrze-storczyki nie lubią nadmiaru wody ,znacznie lepiej znoszą przesuszenie
storczyki powinno się przesadzać co dwa lata -tak plus-minus,zapobiega to właśnie zasoleniu podłoża i korzeni,twarda woda wodociągowa nie bardzo się nadaje do storczyków,jak pisała Wanda przegotowana odstała,destylowana,deszczówka+nawóz,ważne jest też przelewanie podłoża w celu wypłukania nadmiaru soli mineralnych

[carol1]

Kiedy najlepiej przesadzać storczyki? Przypominam, że mój jeden się szykuje do kwitnięcia, a podobno przesadza siępo, prawda? Dziękuję za rady, które dotąd otrzymałem.

[dorela]

Najlepiej gdy storczyk wznowi wzrost; nowe korzenie i liście.
Ale gdy jest kryzysowa sytuacja, trzeba działać natychmiast.
Carolu, a jakieś fotki?

[carol1]

Nie do końca rozumiem. Mój storczyk ciągle rośnie, ciągle nowe korzenie i liść coraz większy, szykuje się nawet do wypuszczenia kwiatostanu. No a fotkę przecież wrzuciłem w 1 poście. Jest na tym forum może jakiś poradnik "co robić i czego NIE robić ze storczykami" albo "storczyki dla opornych"?

[dorela]

carolu-każdy kwiat ma dłuższy lub kródszy okres spoczynku
ze zdięcia niewiele wynika-chodziło mi o całego kwiatka
rosnące korzenie mają zielone,lub zabarwione na fioletowo końcówki korzeni
jeżeli delitatnie przeprowadzisz operację przesadzania ,szykującemu sie do kwitnięcia storczykowi nic nie powinno się stać,sama przesadzałam kwitnącego i nie zgubił żadnego kwiata,wręcz przeciwnie ,a liście dopiero po przesadzeniu i upchaniu do doniczki korzeni powietrznych odzyskały turgor
wiele cennych porad jest tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1947t na pierwszych stronach ORCHIDARIUM (posty Jovanki)

[carol1]

Dziękuję wam za pomoc, okazało się, że jednak troche źle postępuje ze storczykami. Nie wiem jednak do końca czy przesadzać storczyka czy nie. W każdym razie dziękuję wam bardzo za pomoc.

[MariaTeresa]

Witaj, na korze widać strzępki grzybka, który ją rozkłada.Obserwuj storczyka , jeśli zacznie zrzucać kwiaty, albo coś z liśćmi, to ostrożnie go przesadź do nowego podłoża typu kora .
Absolutnie nie wolno do ziemi, torf też odpada dla falenopsisa

[Edyta27]

Na razie kwiaty i liście storczyka wygladaj ok, ale w podlozu i na korzeniach zaczely pojawiac mi sie dziwne biale kłaczki, czy meszek. Sama nie wiem, jak to nazwac. Zwlaszcza po podlaniu jest ich najwiecej, a poza tym widzialam raz jak lazil miedzy korzeniami taki mikroskopijny rudawy pajączek, czyzby to on byl winowajca? Jak wyciagnelam storczyka z doniczki nie zauwazylam zeby cos mu gnilo z korzeni, wiec na razie wlozylam go z powrotem i mysle co mam zrobic. Czy zmienic podloze czy jakis srodek na owady? Jak myślicie, może ktos sie juz z czyms takim spotkal? Gdy będę miala chwilke, postaram sie wrzucic jakies zdjecie, a na razie czekam na wszelkie sugestie