Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
Link do poprzedniej części
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=61291
KaRo
Moja ślicznotka:
Adenium Thai Socotranum:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=61291
KaRo
Moja ślicznotka:
Adenium Thai Socotranum:
- piterrs
- 100p
- Posty: 144
- Od: 19 maja 2012, o 15:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Wow zaniemówiłem
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 6 cze 2011, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Jak już słusznie zauważyła daszka, coś rzeczywiście wpływa na kolor naszych różyczek.
Moje emerytki zawsze były bladoróżowe, w tym roku dostały nakaz eksmisji na balkon i tam kwiaty zaczynają nabierać innych barw.
Niestety teraz kwitną tylko dwie z czterech ale wiem, że trzecia miała też inny kwiat niż normalnie na parapecie.
Moje emerytki zawsze były bladoróżowe, w tym roku dostały nakaz eksmisji na balkon i tam kwiaty zaczynają nabierać innych barw.
Niestety teraz kwitną tylko dwie z czterech ale wiem, że trzecia miała też inny kwiat niż normalnie na parapecie.
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Sliczne masz kolory " luki" moje też całe lato są na dworze. Ja mam trzy bardzo duże czerwone, ale one kwitną cały czas i nie mogę ich przyciąć. Ale za to wczoraj pojawił się pąk na maluchu intensywnie cietym wysianym w 2011 roku.
Tak wyglądał wczoraj.
A tak dziś zdjęcie z boku i przodu dla tych co mają wątpliwości czy jest to " nieudolny fotomontaż"
Tak wyglądał wczoraj.
A tak dziś zdjęcie z boku i przodu dla tych co mają wątpliwości czy jest to " nieudolny fotomontaż"
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
daszka Twoja sadzonka pięknie kwitnie Moja roczna sadzonka też ma 4 pąki i czekam na moje pierwsze kwitnienie
i tak się zastanawiam co do zmiany kolorów kwiatów i przychodzi mi na myśl że może z Adenium jest tak samo jak z niektórymi hortensjami ? Czyli kolur kwiatów zmienia się w zależności od odczynu pH podłoża ? Może podczas podlewania czy w skutek nawożenie podłoże w doniczkach zmieniło lekko pH i kolor kwiatów się zmienił . Ja bym się nad tym zastanowił i poszedł w tym kierunku . Jak moje Adeniaki zaczną już kwitnąć na dobre czyli pewnie za rok to popawie się trochę z kwaśnym torfem bo może to jest klucz do koloru kwiatów naszych podopiecznych ...
i tak się zastanawiam co do zmiany kolorów kwiatów i przychodzi mi na myśl że może z Adenium jest tak samo jak z niektórymi hortensjami ? Czyli kolur kwiatów zmienia się w zależności od odczynu pH podłoża ? Może podczas podlewania czy w skutek nawożenie podłoże w doniczkach zmieniło lekko pH i kolor kwiatów się zmienił . Ja bym się nad tym zastanowił i poszedł w tym kierunku . Jak moje Adeniaki zaczną już kwitnąć na dobre czyli pewnie za rok to popawie się trochę z kwaśnym torfem bo może to jest klucz do koloru kwiatów naszych podopiecznych ...
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Musimy eksperementować z nawozami, ja ostatnio podlewałam nawozem do kwiatów balkonowych. Nigdy wcześniej a mam od 2011 nie zmienił koloru. Ma jeszcze pąki zobaczymy co dalej.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Daszko!
I znów piękne kwiaty pokazujesz! Zacznę wpadać w kompleksy niedługo
I znów piękne kwiaty pokazujesz! Zacznę wpadać w kompleksy niedługo
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 20 cze 2013, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Kiedy pierwszy raz nawozić adenium?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.5
Witaj Aleksando masz śliczne zadbane roślinki i to z różnych żródeł masz szansę na różne kolory. Ja ostatnio skracałam długie łodygi i czubki szczepiłam na tej samej roślinie z tego doświadczenia jest ostatnio kwitnące czerwone adenium str.79.
Jak widać nie szkodzi im przesadzanie cięcie a z mojego doświadczenia wynika można je podlewać innymi nawozami np. dla roślin balkonowych bo zmieniają kolor str.78.
Teraz podlewam tym nawozem swoje stare kwitnące czerwone adenia i mam takie wrażenie, że nowe pąki są ciemniejsze i maja obwódki. Od dziś będe im robić zdjęcia jak będą widoczne zmiany to pokażę.
Pozdrawiam serdecznie.
-- 8 sie 2013, o 10:04 --
Jak widać nie szkodzi im przesadzanie cięcie a z mojego doświadczenia wynika można je podlewać innymi nawozami np. dla roślin balkonowych bo zmieniają kolor str.78.
Teraz podlewam tym nawozem swoje stare kwitnące czerwone adenia i mam takie wrażenie, że nowe pąki są ciemniejsze i maja obwódki. Od dziś będe im robić zdjęcia jak będą widoczne zmiany to pokażę.
Pozdrawiam serdecznie.
-- 8 sie 2013, o 10:04 --
Jak stare są Twoje roślinki? Zależy to od wieku i wielkości od 6 m-cy można podlewać biohumusem.madzia8228 pisze:Kiedy pierwszy raz nawozić adenium?
- hardcorebaby
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 1 sie 2013, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Co w mojej trawie piszczy - http://efcia.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Zakochałam sięAleksandraBdg pisze:Link do poprzedniej części
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=61291
KaRo
Moja ślicznotka:
Adenium Thai Socotranum:
Nie wygląda na jakoś przycinanego, czy to naturalnie się stało, że tak ładnie się rozgałęziło?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Kochana, ogólnie ta odmiana ma to do siebie,że się tak krzewi.
Z tym,że nie powiem na 100% czy była przycinana bo taką już kupiłam
Z tym,że nie powiem na 100% czy była przycinana bo taką już kupiłam
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
To jest TO Arabicum, na które kręciłam nosem?AleksandraBdg pisze:Kochana, ogólnie ta odmiana ma to do siebie,że się tak krzewi.
Z tym,że nie powiem na 100% czy była przycinana bo taką już kupiłam