Mój storczykowy kącik :) cz.II
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
valdessa u mnie problem z przesadzeniem zaczyna się wtedy kiedy korzeni jest za dużo na 12 cm doniczkę, nie chcę ich połamać a za mało na 15 cm.. i tak źle i tak niedobrze te które przesadzam z dwunastki do dwunastki znoszą to dzielnie
Janeczko no na pewno 13 cm doniczka byłaby lepsza, bo powinno się przesadzać do jak najmniejszej, tylko własnie problem z dostępnością, wiec chyba zrobię jakieś hurtowe zakupy na te doniczki.. a te korzonki to pomyślałam, ze może tak zagniwają, bo wcześniej rosły praktycznie na zewnątrz a teraz są w podłożu przysypane, może nie przywykły do takiej wilgoci.. w 12 cm doniczce wysychały już następnego dnia praktycznie.
Ale żyję nadzieją, ze zacznie wypuszczać jakieś nowe korzonki tak jak mój pierwszy Phal. Golden beauty..
Janeczko no na pewno 13 cm doniczka byłaby lepsza, bo powinno się przesadzać do jak najmniejszej, tylko własnie problem z dostępnością, wiec chyba zrobię jakieś hurtowe zakupy na te doniczki.. a te korzonki to pomyślałam, ze może tak zagniwają, bo wcześniej rosły praktycznie na zewnątrz a teraz są w podłożu przysypane, może nie przywykły do takiej wilgoci.. w 12 cm doniczce wysychały już następnego dnia praktycznie.
Ale żyję nadzieją, ze zacznie wypuszczać jakieś nowe korzonki tak jak mój pierwszy Phal. Golden beauty..
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Ja w zimie przesadzałam żółtka z 12 do 15 i jak na razie(tfu tfu) jest dobrze,dodatkowo niedawno zmieniłam mu kore na keramzyt i przybywa nowych korzonków i w końcu pędy wziely się za wzrost
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
u mnie keramzyt się nie sprawdza.. sypię go na dno jako drenaż i zawsze w tym miejscu mam zgniłe korzonki
- valdessa_kane
- 500p
- Posty: 557
- Od: 21 cze 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ełk
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
To bardzo ci współczuję bo jak człowiek chce dobrze a wychodzi odwrotnie to się załamać można...
Nie wiem czy ci się spodoba pomysł, ale przesadziłam jakiś czas temu swoją mini w jak się okazało mocno za dużą doniczkę i żeby się tak biedna tam nie gamgała przy pierwszej okazji (ok miesiąc temu) dosadziłam w tą samą doniczkę druga mini tak się tej starej spodobało, że właśnie listka nowego puszcza
Nie wiem czy ci się spodoba pomysł, ale przesadziłam jakiś czas temu swoją mini w jak się okazało mocno za dużą doniczkę i żeby się tak biedna tam nie gamgała przy pierwszej okazji (ok miesiąc temu) dosadziłam w tą samą doniczkę druga mini tak się tej starej spodobało, że właśnie listka nowego puszcza
- kamikami26
- 1000p
- Posty: 2045
- Od: 14 maja 2013, o 11:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Myślałam kiedyś o tym aby posadzić dwa storczyki do jednej doniczki, ale większość już poprzesadzałam i nie chcę ich teraz znowu stresować.. może przy następnym przesadzaniu Poza tym teraz tak sobie myślę, że jeśli posadziłabym dwa golden beauty razem z czego ten jeden ładnie przyrasta a drugi zagniwa, to tez nie byłoby dobre gdybym musiała co chwile wyciągać oba z podłoża chcąc zrobić porządek z drugim.. więc posadziłabym tak tylko te storczyki, które się już ładnie przyjęły, ale tak jak mówię, niedawno wszystkim pozmieniałam podłoża, wiec nie chcę ich teraz od nowa maltretować ;) W przyszłym roku rozważę te opcję, zwłaszcza, ze zrobiłoby się troszkę miejsca
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Tak wlasnie z nimi jest. Im mniej sie nimi interesujesz tym bardziej one chca zwrocic nasza uwage na siebie i pieknie rosna
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Śliczny jest, bardzo mi się podoba, coś ostatnio za mną chodzi taki czarnuszek . czy to ten z kolażu Aniu ?
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Jak to sie stalo, ze ja go przeoczylam ??? Uwielbiam takie Pfff pfff, ale brzydal Ale wiesz co? Uwolnie Cie od niego i go wezme :P Tak zebys nie musiala cierpiec patrzac na niego
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Ciiii bo nie odda !! Pisz, ze brzydkiCallanthe pisze:Piękny Aniu, ta żółta otoczka dodaje mu uroku
- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Aniu tak, to ten z kolażu, mam tylko jednego takiego ciemnego
Loli uwielbiam te Twoje wariactwa
Pati ja tez jestem nim oczarowana. Zaczął się wczoraj wieczorem wykluwać i już widziałam, że te brzeżki ma takie jasne, myślałam nawet, że białe.. Może ma to jakiś związek z tym, że teraz stoi dalej od okna? Może brakuje mu światła, przez co zabrakło mu barwnika na płatki w takim razie postawię go chyba jeszcze dalej ale z drugiej strony gdyby miał za mało światła, to w ogóle by chyba pędu nie wydłużał a pączki by opadały..
Loli uwielbiam te Twoje wariactwa
Pati ja tez jestem nim oczarowana. Zaczął się wczoraj wieczorem wykluwać i już widziałam, że te brzeżki ma takie jasne, myślałam nawet, że białe.. Może ma to jakiś związek z tym, że teraz stoi dalej od okna? Może brakuje mu światła, przez co zabrakło mu barwnika na płatki w takim razie postawię go chyba jeszcze dalej ale z drugiej strony gdyby miał za mało światła, to w ogóle by chyba pędu nie wydłużał a pączki by opadały..
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój storczykowy kącik :) cz.II
Aniu, okropny egzemplarz Ci się trafił ale Loli lubi takie potwory, co nie Loli ?Lolivette pisze:Ciiii bo nie odda !! Pisz, ze brzydkiCallanthe pisze:Piękny Aniu, ta żółta otoczka dodaje mu uroku
-- 11 sie 2013, o 12:52 --
Chyba za dużo kombinujesz Po prostu tak jego urodaDufin pisze:Może ma to jakiś związek z tym, że teraz stoi dalej od okna? Może brakuje mu światła, przez co zabrakło mu barwnika na płatki w takim razie postawię go chyba jeszcze dalej ale z drugiej strony gdyby miał za mało światła, to w ogóle by chyba pędu nie wydłużał a pączki by opadały..