Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Odkopuję zakurzony dość mocno wątek
Od kwietnia kwiatów w domu niewiele przybyło, skupiałam się przede wszystkim na balkonie, chociaż niestety miałam tam mały armagedon - mączliki, mszyce, pleśń (w czerwcu jak ciągle padało) a później usychanie listków z nadmiaru słońca no i gąsienice - tych to najbardziej nie cierpię, z jednej mięty w doniczce zdjęłam ich około 30 przez tydzień - dla mnie nic nie zostało
Na balkonie było tak:
Ale bakopa w tle była niestety straszną wylęgarnią mączlików i musiałyśmy się pożegnać...
Teraz na balkonie mamy:
Pomidorom na słońcu niestety strasznie schną listki, ale akurat tych nie mam gdzie przestawić... zresztą nawet się nie da, bo dosłownie wrosły w siatkę
Od kwietnia kwiatów w domu niewiele przybyło, skupiałam się przede wszystkim na balkonie, chociaż niestety miałam tam mały armagedon - mączliki, mszyce, pleśń (w czerwcu jak ciągle padało) a później usychanie listków z nadmiaru słońca no i gąsienice - tych to najbardziej nie cierpię, z jednej mięty w doniczce zdjęłam ich około 30 przez tydzień - dla mnie nic nie zostało
Na balkonie było tak:
Ale bakopa w tle była niestety straszną wylęgarnią mączlików i musiałyśmy się pożegnać...
Teraz na balkonie mamy:
Pomidorom na słońcu niestety strasznie schną listki, ale akurat tych nie mam gdzie przestawić... zresztą nawet się nie da, bo dosłownie wrosły w siatkę
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 9 sie 2013, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Radzionków
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Witaj!
Miło,że do mnie zajrzałaś jestem pod wrażeniem Twoich roślinek,zwłaszcza balkonowych.
Zdradź mi sekret tak pięknych poziomek i pomidorków,wymagają jakiejś szczególnej uprawy?Może za rok też się skuszę bo pięknie wyglądają.
Widzę,że Twój wilczomlecz to też "tłusty"okaz.Ja tak samo jak Ty dosyć sporo go podlewam,a niby to sukulent...
Miło,że do mnie zajrzałaś jestem pod wrażeniem Twoich roślinek,zwłaszcza balkonowych.
Zdradź mi sekret tak pięknych poziomek i pomidorków,wymagają jakiejś szczególnej uprawy?Może za rok też się skuszę bo pięknie wyglądają.
Widzę,że Twój wilczomlecz to też "tłusty"okaz.Ja tak samo jak Ty dosyć sporo go podlewam,a niby to sukulent...
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
U mnie niestety jakiś czas temu do wilczomlecza przypałętały się mączliki, więc musiałam dużo jego listków oberwać...
A poziomki i pomidory są chyba najmniej wymagające na balkonie, tylko z pomidorów warto wybierać takie odmiany, które nie rosną za wysokie (chyba, że ktoś ma ogromny balkon, to czemu nie ). I pomidory niestety strasznie dużo wody potrzebują, przynajmniej tak jak u mnie na pełnym słońcu. Ale ja lubię i co roku sieję
A poziomki i pomidory są chyba najmniej wymagające na balkonie, tylko z pomidorów warto wybierać takie odmiany, które nie rosną za wysokie (chyba, że ktoś ma ogromny balkon, to czemu nie ). I pomidory niestety strasznie dużo wody potrzebują, przynajmniej tak jak u mnie na pełnym słońcu. Ale ja lubię i co roku sieję
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Pomidorki mniaaaam
A jak tam Twoja hoja przyniesiona w plecaku?
A jak tam Twoja hoja przyniesiona w plecaku?
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Madziu, hoja ma się świetnie, jakiś czas temu ruszyła i wygląda tak:
Jak się przyjrzeć to widać, że ma dwa nowe wierzchołki wzrostu dwa listki jej się co prawda tak krzywo rozwinęły, nie wiem dlaczego...
W ogóle prawdopodobnie w tym tygodniu przyjdą do mnie cztery nowe hoje, ale to się pochwalę jak będą (tak, choroba też mnie dopadła...)
A inni nowi lokatorzy to:
Fikus Benjamina po długim ukorzenianiu w wodzie trafił w końcu do ziemi i natychmiast wypuścił 3 nowe wierzchołki wzrostu, strasznie się cieszę, bo to jakaś odmiana o takich falowanych listkach, strasznie fajny
Zielistka - taka pasiasta, moje dotychczasowe były całe zielone i po lewej coś z gruboszowatych, ale właśnie nie potrafię tego zidentyfikować - ma takie bardzo owłosione, miłe w dotyku listki (przyniosłam szczepkę tego z pracowni botanicznej)
I Scindapsus, kupiony ostatnio na przecenie za grosze, skazany w sklepie na zagładę, więc się nim zaopiekowałam ;)
Jak się przyjrzeć to widać, że ma dwa nowe wierzchołki wzrostu dwa listki jej się co prawda tak krzywo rozwinęły, nie wiem dlaczego...
W ogóle prawdopodobnie w tym tygodniu przyjdą do mnie cztery nowe hoje, ale to się pochwalę jak będą (tak, choroba też mnie dopadła...)
A inni nowi lokatorzy to:
Fikus Benjamina po długim ukorzenianiu w wodzie trafił w końcu do ziemi i natychmiast wypuścił 3 nowe wierzchołki wzrostu, strasznie się cieszę, bo to jakaś odmiana o takich falowanych listkach, strasznie fajny
Zielistka - taka pasiasta, moje dotychczasowe były całe zielone i po lewej coś z gruboszowatych, ale właśnie nie potrafię tego zidentyfikować - ma takie bardzo owłosione, miłe w dotyku listki (przyniosłam szczepkę tego z pracowni botanicznej)
I Scindapsus, kupiony ostatnio na przecenie za grosze, skazany w sklepie na zagładę, więc się nim zaopiekowałam ;)
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Jejku, jakie superprzepyszne pomidorki !!
Aż ślinka leci! Ciekawe czy w mieszkaniu też się da..
A na ostatnim zdjęciu po lewej to tam wygląda ta zielona piękna dracenka z początku wątku?
Aż ślinka leci! Ciekawe czy w mieszkaniu też się da..
A na ostatnim zdjęciu po lewej to tam wygląda ta zielona piękna dracenka z początku wątku?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 2#p4099962" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje małe roślinne schronisko
Moje małe roślinne schronisko
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Myślę, że z pomidorami w mieszkaniu można spróbować, do tego chyba najlepsza będzie odmiana Maskotka, bo one nie rosną wysokie tylko musiałyby mieć sporo słońca, żeby zwłaszcza młode siewki nie wybiegły za mocno. I fakt, są przepyszne tylko mają twarde dość skórki.
Tak, na ostatnim zdjęciu wygląda dracena, właśnie ostatnio odkryłam, że trochę mało jej światła i zzieleniała bardziej, teraz kombinuję gdzie jej znaleźć inne miejsce...
A jeszcze pokażę wam dwa wczorajsze nabytki:
Tak, na ostatnim zdjęciu wygląda dracena, właśnie ostatnio odkryłam, że trochę mało jej światła i zzieleniała bardziej, teraz kombinuję gdzie jej znaleźć inne miejsce...
A jeszcze pokażę wam dwa wczorajsze nabytki:
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
A czemu mnie tu jeszcze nie było? Bardzo ciekawie zapowiada się Twój wątek.
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Piękne nabytki
Fajnie, że dopadła Cię hoyoza Zdradź chociaż na jakie hoye czekasz Ja codziennie oglądam jakieś i codziennie na jakieś choruję Teraz najbardziej na takie o dużych liściach
Fajnie, że dopadła Cię hoyoza Zdradź chociaż na jakie hoye czekasz Ja codziennie oglądam jakieś i codziennie na jakieś choruję Teraz najbardziej na takie o dużych liściach
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
welkam, witam u mnie
Madziu, a mnie z kolei te maleńkie listki urzekają
Na razie największe moje chciejstwo to hoja chinghungensis i multiflora, mam ogromną nadzieję, że w tym tygodniu do mnie dojdą
A w przyszłym powinny h. bella albomarginata i h. paziae i dwa aloesy (Snow Flake i White Diamond), na które też choruję
Jeszcze bardzo mi się podoba hoja krohniana-lacunosa i carnosa variegata, ale z nimi poczekam trochę - tym bardziej, że miejsce na parapetach się kończy i muszę porozdawać kilka roślin
Madziu, a mnie z kolei te maleńkie listki urzekają
Na razie największe moje chciejstwo to hoja chinghungensis i multiflora, mam ogromną nadzieję, że w tym tygodniu do mnie dojdą
A w przyszłym powinny h. bella albomarginata i h. paziae i dwa aloesy (Snow Flake i White Diamond), na które też choruję
Jeszcze bardzo mi się podoba hoja krohniana-lacunosa i carnosa variegata, ale z nimi poczekam trochę - tym bardziej, że miejsce na parapetach się kończy i muszę porozdawać kilka roślin
- Alenka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2546
- Od: 5 lut 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Ooooo..Multiflora i mi chodzi po głowie Paziae też oglądam..Do tego jeszcze Obovata Caudata I wiele wiele innych
Mój balkonik -->Moja kolorowa oaza *cz.3*, Początki hoyozy i inne roślinki Madzia
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Galerie zdjęć:*Moje pelargonie * Fuksje
Moje wątki
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Witaj na forum widzę że choroba hojowa sie rozwija
- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1177
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Na forum już jakiś czas jestem, tylko powróciłam po dłuższej nieobecności
Madziu mnie h. obovata też kusi... a caudata wygląda trochę zbyt... niezdrowo jak dla mnie, ciągle bym się bała, że coś jej jest...
W ogóle poczta zrobiła mi wspaniałą niespodziankę i dzisiaj rano przyszły wysłane wczoraj po południu hoje
h. multiflora:
i h. chinghungensis, z korzonkami! to jest taaakie maleństwo
Na razie czeka, aż zjem coś z jajkiem, żeby jej skorupek do ziemi dorzucić - nie przewidziałam, że tak szybko będą!
Madziu mnie h. obovata też kusi... a caudata wygląda trochę zbyt... niezdrowo jak dla mnie, ciągle bym się bała, że coś jej jest...
W ogóle poczta zrobiła mi wspaniałą niespodziankę i dzisiaj rano przyszły wysłane wczoraj po południu hoje
h. multiflora:
i h. chinghungensis, z korzonkami! to jest taaakie maleństwo
Na razie czeka, aż zjem coś z jajkiem, żeby jej skorupek do ziemi dorzucić - nie przewidziałam, że tak szybko będą!