doczekałam się w końcu...
Wysiana 5 lutego, z 24 szt. uchowały się trzy, z czego jedna zaczęła kwitnąć. Super wyniki, przeszło pół roku oczekiwania, chuchanie, pikowanie i jeden kwiatek

. A jakie plany miałam, ho ho, że obwódkę na rabacie z nich zrobię

.
Uploaded with
ImageShack.us
ale przynajmniej liściory ma ładne i mszyce ich nie lubią...