Czym malować-zabezpieczyć drewno?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 maja 2008, o 16:21
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Jaka farba na płot drewniany od strony N
Witam serdecznie, od kilku lat mam dość specyficzny problem. Co roku maluję płot drewniany znajdujący się od strony północnej różnymi farbami, zagranicznymi jak i krajowymi (oczywiście jeden rodzaj w jednym roku) a on jak na złość zielenieje co roku wiosną. Czy istnieje jakiś środek na wybicie tego zielonego ustrojstwa i skuteczne pokrycie ładnym brązem (żeby starczyło chociaż na 3-4 lata).
Podpinam się pod ten wątek bo mnie czeka również renowacja.
Z tym że mi się marzy płot pomalowany na biało (na styl amerykański?)
Problem w tym że mój płot pomalowany jest czymś co już zapobiega wnikaniu w podłoże (drewniane)-jakby lakierem.
Chyba tylko nie ten dział-ale admin ewentualnie przeniesie
Z tym że mi się marzy płot pomalowany na biało (na styl amerykański?)
Problem w tym że mój płot pomalowany jest czymś co już zapobiega wnikaniu w podłoże (drewniane)-jakby lakierem.
Chyba tylko nie ten dział-ale admin ewentualnie przeniesie

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 maja 2008, o 16:21
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 11 maja 2008, o 16:21
- Lokalizacja: Jarocin
- Kontakt:
Czym malować-zabezpieczyć drewno?
Jestem dumnym posiadaczem własnoręcznie zrobionej altanki. Muszę ją czymś zabezpieczyć, nie chcę lakierobejcy, czymś matowym. Z kolei płotek i ławeczki (już kupne) chciałem pomalować lakierobejcą. W markecie sprzedawca polecał mi drewkorn i lakierobejce z teflonem śnieżki. Znacie ten produkt? Dobry jest? Nie chcę ryzykować z jakimiś wynalazkami, szkoda własnej roboty, ale ten teflom zainteresował mnie. Co o tym sądzicie?
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Po próbach z różnymi środkami konserwującymi, zabezpieczającymi i nadającymi drewnu odpowiedni kolor pozostałem przy Drewnochronie.
http://drewnochron.pl/
Polecam, ale nie wiem czy nie istnieje lepszy - zaprzestałem szukać innych środków.
http://drewnochron.pl/
Polecam, ale nie wiem czy nie istnieje lepszy - zaprzestałem szukać innych środków.

Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Drewnochron stosuję od kilkunastu lat. Jego największa zaleta jest widoczna po 3-4 latach, gdy trzeba ponownie pomalować poprzednio zabezpieczane powierzchnie. Stara warstwa środka nadgryziona zębem czasu jest w 100 % rozpuszczana przy ponownym malowaniu - nic się nie łuszczy itp.
Jak ktoś odnawiał mocno sfatygowane elementy drewniane zabezpieczane akrylami, lakierami czy farbami olejnymi to doceni tą zaletę "Drewnochronu".
A o teflonie musze poczytać, bo też mnie etykieta zainteresowała
( to tylko rekalma, ale chyba przetestuję puszkę
... http://www.sniezka.pl/pl/teflon/produkty_z_teflon/ )
Jak ktoś odnawiał mocno sfatygowane elementy drewniane zabezpieczane akrylami, lakierami czy farbami olejnymi to doceni tą zaletę "Drewnochronu".
A o teflonie musze poczytać, bo też mnie etykieta zainteresowała

( to tylko rekalma, ale chyba przetestuję puszkę

- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Czy to oznacza, ze malowałeś niesezonowane, świeże drewno? Jeśli tak i w dodatku to drewniane pomalowane coś zostanie na dworze, sam zobaczysz jak pracujeRafal007 pisze:Drewno widać nie jest specjalnie wysuszone, a woda bardzo dobrze skrapla się i spływa.





"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Nie, elementy które malowałem nie są świeże, są malowane już 2gi raz. Różnica którą zauważyłem, jest taka, jak ostatnim razem malowałem jakimś dziwnym specyfikiem, nie pamiętam już nazwy, drewno wyglądało nieprzyjemnie, powłoka po jakimś czasie była strasznie sucha, wyglądała na niezbyt zdrową. Po malowaniu tym środkiem z teflonem, wygląda to inaczej, wg. mnie znacznie lepiej. Powierzchnia nie jest mokra, ale też nie jest nadmiernie wysuszona. Nie wiem jak to specjalistycznie określić, nie znam się na drewnie. A najciekawszą rzeczą jest fakt, że woda spływa z drewna z łatwością. To chyba też dobrze... A ktoś z "ekspertów" używał już tego środka? Co o nim powiecie?Nalewka pisze:Czy to oznacza, ze malowałeś niesezonowane, świeże drewno? Jeśli tak i w dodatku to drewniane pomalowane coś zostanie na dworze, sam zobaczysz jak pracujeRafal007 pisze:Drewno widać nie jest specjalnie wysuszone, a woda bardzo dobrze skrapla się i spływa.Najpierw na słońcu i upale, a potem na mrozie
I nawet powłoka teflonowa nie pomoże
![]()
![]()