Ogródek Robaczka cz. 9

[Ignis05]

Kasiu, zupełnie nie wiem, jak pomieściłaś trzysta róż i jeszcze tyle pięknych innych roślin
Kiedy wróciłam z wycieczek po ogrodach różanych Niemiec a później Francji, to miałam taką myśl, że tam w tych ogrodach często róże rosły wszędzie i postanowiłam , że u mnie też tak będzie. Ale teraz już przystopowałam, bo mi żal tych róż, których nie mogę dobrze wyeksponować z braku odpowiedniej ilości miejsca dla nich.
Pozdrawiam serdecznie

[kogra]

Trzysta róż.......
Pocieszam się , że daleko mi jeszcze do tej ilości.
Ale ogród masz cudny.
Postanowiłam też przerobić rabaty i bardziej różami ukwiecić.
Co mi z tego wyjdzie, czas pokaże.

[Lukrecja]

Witaj Kasiu! Wreszcie udało się nadrobić zaległości... ech sporo tego, ale jak tu nie nasycić oczu widokami z pierwszych stron pism branżowych Co ja piszę, przecież w takich pismach to fotki muszą się schować, bo nie wytrzymałyby konkurencji! Nie ma co pisać... Są trzy takie ogrody na FO (które znam), za każdym razem taka sama reakcja - brak słów, bo język zbyt sztywny i ubogi! Stworzyłaś przepiękne miejsce, róże zestawiasz perfekcyjnie z bylinami. To wielka sztuka, choćbym chciała, nawet próbowałam... nic z tego. Muszę Ci się przyznać,że pod wpływem Twojego ogrodu i Twoich róż, od tej wiosny pojawiła się pierwsza dwudziestka. Pomimo nieustannych oprysków bo niemal wszystkie łapały plamistość i były dosłownie oblepione mszycami, wreszcie udało się je opanować. Zaczynają swoje drugie kwitnienie i po bojach i przeprawach podczas pierwszego podejścia, wreszcie zaczynam myśleć o następnych. Lovely green skradła mi serce
Pięknie, cudnie... a zapach pewnie zwala z nóg! Robaczku, udało Ci się stworzyć WIELKĄ RZECZ - RÓŻANY OGRÓD Z MARZEŃ. Podziwiam i chciałabym choćby za kilka lat osiągnąć efekt choć w 1% zbliżony do Twojego Czapki z głów!

[JagiS]

Witaj, Robaczku .
Dzięki za odpowiedź, szczerze mówiąc, pooglądawszy kilka różanych wątków, też się przestraszyłam rozmiarów różanych krzewów, starszych niż 2 lata . Kazało mi to włączyć głos rozsądku, bo przecież chcę mieć dorodne różyczki, muszę więc, licząc się z ich przyszłymi rozmiarami, rozgęścić rabaty. Widzę też u wielu z nas zapędy do przeróbek, choć nie wszędzie pod kątem róż.
Ciekawe, które to, oprócz światowej sławy uwodziciela , wypadną z Twoich łask .

Buziaki niedzielne - Jagoda
Ależ u nas dziś gorąco .

[sweety]

Fajnie, że pokazałaś, jak z pączka wyłania się kobeowy dzwonek Teraz już wiem na 100%, że moje pojawią się lada chwila. A zatem udało się
O różach powiedziano niemal wszystko. Chyba będę musiała sobie sprawić Lovely Green

[Margo2]

Widzę, że trawki zaczynają pojawiać się coraz częściej w Twoim ogrodzie
Powinnaś posadzić jeszcze ostnicę. Wydaje mi się, e to jest najpiękniejsza trawka, szczególnie do bylin i róż.
Taka zwiewna i delikatna.
U mnie Gruss też bardzo choruje. Tylko, czy będe w stanie ją wywalić?
Musiałabym posadzić w to miejsce coś w takim samym rozmiarze. Tylko co?

[Maska]

Kasiu jak miło oglądać róże z kroplami deszczu, podczas gdy moje mają sucho ale dają radę! Prześliczne zdjecia i rośliny Urocze zdjęcie New Dawn

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry!
Długi weekend zleciał szybciej niż bym siebie tego życzyła, a dzisiaj znowu pobudka i co roboty.
Pododa była piękna, więc ogrod codziennie zakwita kolejnymi róźami, aczkolwiek odczuwalne krótszy jest dzień i mniej czasu na prace ogrodowe...tez to odczuliście?

Marysiu, dziękuję! Bardzo lubię fotografować ogrod po deszczu, krople wody dodają kwiatom subtelnego uroku New Dawn to fotogeniczna panna, już nie mogę się doczekać gdy zarośnie pergole od frontu..
Małgosiu, ostnicę tez posadziłam, kiedyś je pokazywałam. Nie wiem tylko czy uda się je przezimować..
Aniu, specjalnie pokazałaś fazę pączków dla wszystkich wyczekujących u siebie wielkich dzwonów
Jagi, mam podobne odczucia.., dlatego planuję jesienne roszady i eksmisje.. Planuję wykopać min. Saharę, Chopina, Irenę Sendlerowa i kilka innych, które już znalazły nowych właścicieli. Masz może jakies preferencje? Daj znać. Miłego dnia
Lukrecjo, witaj po przerwie! Bardzo mi miło, ze zajrzałaś z odwiedzinami Dziękuję Ci za wszystkie serdeczności, nie zasługuję na takie komplementy ale bardzo miło mi to czytać Kompozycje różano-bylinowe dopiero u mnie raczkują, więc na efekty przyjdzie jeszcze poczekać, ale dużym atutem bylin jest to, że szybko rosną
Super, ze zaprosiłaś do siebie róże! W Twoim ogrodzie będzie im na pewno bardzo dobrze, bo do roślin podchodzisz z sercem i troską, a one to czują Lovely green mam dopiero od niedawna, więc jeszcze niewiele na jej temat mogę powiedzieć, ale kolorek ma na pewno wyjątkowy.
Jeszcze raz dziękuję za przesympatyczny wpis, od takich słów serce rośnie
Grażynko, jesienią chyba wiele z nas będzie robić przeróbki, ja też planuję korekty na rabatach...ogrod osiągnął maksymalną wyporność, wiecej róż się nie zmieści
Krysiu, sama się zastanawiam gdzie weszły wszystkie te róże Ja też powoli dojrzewam do takich wniosków jak Ty i ograniczam liczbę odmian.
Pozdrawiam serdecznie

[April]

Witaj Kasiu, poprawiam sobie nastrój twoim ogrodem. Susza cię nie dotyka. Moje róże w większości przekwitły, za ciepło mimo cienia.
Pozbywasz się Gruss an Aachen? Przecież piękna.

[Sosenki4]

Rozczarowałaś mnie opinią o Gruus an Aachen. Ona taka piękna, była na liście chciejstw. Teraz zwątpiłam, ale może warto dać jej szansę?
Kolejna to Lovely Green, super ciekawostka jak dla mnie. Ciekawe jakby wyglądała przed hortensjami?

[AGNESS]

Ależ bajecznie wygląda ta kremowa jeżówka w połączeniu z heliotropem...... przepięknie.... Kasiu w Twoim ogródku są przepięknie zaaranżowane zestawy roślin..... cudownie się uzupełniają i podkreślają nawzajem swoją urodę.... uwielbiam do Ciebie zaglądać

[Grazka226]

Kasiek
Ależ kobietko bajecznie u Ciebie! Twój ogród zachwyca mnie za każdym razem gdy do niego wchodzę Jest czarujący i magiczny i jeszcze tena zapach róż... ach Wspaniała fotorelacja
Cudnego dnia w cudnym ogrodzie!

[lilavts]

Kasiu- jak widzę masz wkoło za płotem ogrody, sąsiadów. Ale oni mają frajdę spacerując po osiedlu i podziwiając Twoj przepiękny ogród. Czy nigdy nie zastanawiałaś się nad przeprowadzką na wiekszą działkę? Miałabyś następne pole do popisu w zaprojektowaniu i tworzeniu nowego ogrodu.
Ja mam parę krzaków róż, dbam o nie jak tylko mogę ale one ciągle mają mszyce i czarną plamistość, stosuje zalecane opryski. U Ciebie krzaki takie zdrowe, dorodne, gęste, liście soczyste o kwiatach juz nie mówiąc, jak Ty tego dokonujesz???