Podpory,pergole,drabinki i inne podpórki do roślin
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Podpora dla p. botanicznych
Chyba takiego tematu jeszcze nie ma a ja mam problem. Mam w ogródku 'Frances Rivis' jednego z grupy antragene. Totalnie nie mam pomysłu jak go poprowadzić. Jak rosną powojniki z tej grupy u Was?
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Podpora dla p. botanicznych
Od wielu lat rosną u mnie 2 klematisy właśnie z tej grupy czyli
Clematis Grupa Atragene 'Frances Rivis' (alpina), botaniczny i ja do nich nie używam żadnych specjalnych podpór. Posadzone przy siatce ogrodzeniowej po obu stronach bramki wejściowej Same pną sie po siatce ogrodzeniowej. Siatka ma 100 cm i czasami zaplatam jakieś pędy ale sporadycznie .
Co kilka lat robię ciecie odmładzające i to wszystko.
Ujęcie płotu wzdłuż a klematis w pąkach
Poniżej ujęcie prawie z przodu - klematis juz kwitnie ale jeszcze kwiaty w pełni nie otworzyły się.
Siatka ogrodzeniowa obsypana"peruczkami" tez ładnie wygląda.
W ub roku sadzonkę tego klematisa posadziłam pod bzem kwitnącym na fioletowo - piekny duet ale fotki nie mogę znaleźć ... czyli na tego typu klematisy nie są konieczne pergole itp.
Clematis Grupa Atragene 'Frances Rivis' (alpina), botaniczny i ja do nich nie używam żadnych specjalnych podpór. Posadzone przy siatce ogrodzeniowej po obu stronach bramki wejściowej Same pną sie po siatce ogrodzeniowej. Siatka ma 100 cm i czasami zaplatam jakieś pędy ale sporadycznie .
Co kilka lat robię ciecie odmładzające i to wszystko.
Ujęcie płotu wzdłuż a klematis w pąkach
Poniżej ujęcie prawie z przodu - klematis juz kwitnie ale jeszcze kwiaty w pełni nie otworzyły się.
Siatka ogrodzeniowa obsypana"peruczkami" tez ładnie wygląda.
W ub roku sadzonkę tego klematisa posadziłam pod bzem kwitnącym na fioletowo - piekny duet ale fotki nie mogę znaleźć ... czyli na tego typu klematisy nie są konieczne pergole itp.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Podpora dla p. botanicznych
Dziękuje, w końcu ktoś mi odpowiedział Jednak podpora u mnie musi byc bo na ziemi nie chce rosnąc i źle to wygląda. Bynajmniej w moim mniemaniu. A tak swoją drogą ta piękna kępa - pewna jesteś, że to Frances Rivis? NO bo ja też mam i wygląda inaczej, nie ma pełnych kwiatów. Ogólnie płatki są mocno niebieskie.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Podpora dla p. botanicznych
Pod taką nazwą kupiony ze szkółki znanej wszystkim od wielu lat i zachowuje się tak jak przystało na tą grupę.
Kwiaty ma pojedyncze tylko na fotce wyżej są 2 i lekko nałozyły sie na siebie stąd może taki odbiór wzrokowy pełnego kwiatka.
Może to będzie lepsze ?
Faktycznie jeśli nie masz przy roślinie nic po czym mogłaby się wspinać to tak luźno na ziemi ... raczej nie ... szkoda powojnika i nie będzie widać jego uroku.
Kwiaty ma pojedyncze tylko na fotce wyżej są 2 i lekko nałozyły sie na siebie stąd może taki odbiór wzrokowy pełnego kwiatka.
Może to będzie lepsze ?
Faktycznie jeśli nie masz przy roślinie nic po czym mogłaby się wspinać to tak luźno na ziemi ... raczej nie ... szkoda powojnika i nie będzie widać jego uroku.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Podpora dla p. botanicznych
Może i tak. Z resztą na żywo kwiaty wyglądają inaczej i tak na zdjęciach
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
Jeśli ma się troszkę wyobrazni to własnymi rękami można coś ciekawego wykombinować , ale kupne ;drabinki; też są ładne
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
A co myślicie na wykorzystanie szkieletu od parasola ogrodowego albo takiego normalnego jako podpory? Mój powojnik też domaga się właśnie jakieś nowej i wymyśliłam sobie takie rozwiązanie.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
Jedyny problem, skąd wziąć taki normalny szkieletpsinka pisze:A co myślicie na wykorzystanie szkieletu od parasola ogrodowego albo takiego normalnego jako podpory?
- psinka
- 100p
- Posty: 126
- Od: 22 mar 2012, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
Parasole też czasami się psują, może akurat sąsiad albo ktoś z rodziny chce kupić nowy i wyrzuca stary. Jeżeli ktoś potrafi może wykonać sam. Widziałam na forum "złote rączki".
Przeglądając internet znalazłam kiedyś nawet stary rower wykorzystany jako podporę.
Przeglądając internet znalazłam kiedyś nawet stary rower wykorzystany jako podporę.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Pozdrawiam Wiktoria
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
U siebie w ogrodzie wykorzystałam stare uschniete drzewo jako podporę dla powojnika Madame Julia Correvon. W przyszłym roku wespnie się juz na samą górę
- joshua
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 27 maja 2013, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Na czym opierają się Wasze powojniki?
U mnie postanowiłem zrobić konstrukcję z linek stalowych powlekanych. Przetestowałem już ten sposób na glicynii. Oczywiście do powojników konstrukcja nie musi być tam mocna jak do glicynii ale jak zawsze warto to wykonać solidnie aby służyło przez wiele lat. W górnej części dachu linku są zaczepione o metalowe kotwy. W dolnej w ocieploną ścianę (10 cm) wmontowałem nagwintowany pręt fi10 i zakończyłem go nakrętką z oczkiem.
Powojnik zakupiony w tym roku, miał 4 kwiaty, pięknie się wspina.
Pozdrawiam
Powojnik zakupiony w tym roku, miał 4 kwiaty, pięknie się wspina.
Pozdrawiam
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Podpory pod rośliny z gałęzi orzecha?
Hej, na sąsiedniej, "porzuconej" działce pod liniami wysokiego napięcia rośnie spory orzech włoski, muszę go regularnie przycinać, aby nie dopuścić do jakiegoś spięcia. W tym roku wytworzył sporo prościutkich, długich wilków. Nie za bardzo mam co z nimi zrobić, więc może w przyszłym roku wykorzystam je jako podpory pod kiwano lub paliki do pomidorów ? Myślę, że gałęzie przez zimę stracą te substancje hamujące rozwój innych roślin i nie będą wpływały na wegetacje moich warzyw. Jak wy sądzicie ?
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Podpory pod rośliny z gałęzi orzecha?
Moim zdaniem się nadadzą ja mam 3 i po zimie sam ich podobnie używam , nic się nie dzieje