CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Skoro kaktus został wybity z doniczki to znaczy, że musi być przesadzony. Przy okazji sugeruję wymienić podłoże na właściwe dla kaktusów, jest tutaj dedykowany wątek o podłożach. W tym torfie roślinka długo nie pociągnie. Po przesadzeniu kaktus powinien być pozostawiony bez podlewania około 2 tygodni. Po tym czasie można podlać ale tak, by rana nie została zamoczona.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- LittleSol
- 50p
- Posty: 70
- Od: 13 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
To znowu ja i problem z tym samym kaktusem co powyżej. Stał na słońcu przykryty chusteczką higieniczną bo chciałam żeby przyzwyczajał się do słońca. Gdy zaglądnęłam do niego około godziny 15 wyglądał już tak jak na zdjęciu poniżej. Wiem, że tam jest jedna plamka poparzenia, ale dlaczego on się cały tak pomarszczył i wręcz zapadł na jedną stronę? Z drugiej strony wygląda normalnie. Wczoraj około 20 podlałam go ale po nocy nie ma żadnych zmian. Teraz stoi już w cieniu. Wyjdzie z tego? Wyprostują mu się te zagięcia i będzie wyglądał jak dawniej? Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam, Ewelina
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Witam, co to takiego ?
Jak sobie z tym poradzić ? ( można coś zrobić ? )
Jak temu zapobiegać ?
Jak sobie z tym poradzić ? ( można coś zrobić ? )
Jak temu zapobiegać ?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Roślinka się minimalnie podpiekła ale to normalne w czasie przyzwyczajania do słonka. Należy odczekać, ewentualnie dodać jedną warstwę bibuły więcej na dzień lub dwa. Jak roślinka jest w trakcie przyzwyczajania się do słonka to nie należy przestawiać jej w cień, bo zaczyna się cała zabawa z aklimatyzacją od początku. Do tego wstawienie podlanego feraka w cień nie jest najfajniejszym rozwiązaniem - w takich warunkach za chwilę korzenie zgniją i będzie po roślince.LittleSol pisze:To znowu ja i problem z tym samym kaktusem co powyżej. Stał na słońcu przykryty chusteczką higieniczną bo chciałam żeby przyzwyczajał się do słońca. Gdy zaglądnęłam do niego około godziny 15 wyglądał już tak jak na zdjęciu poniżej. Wiem, że tam jest jedna plamka poparzenia, ale dlaczego on się cały tak pomarszczył i wręcz zapadł na jedną stronę? Z drugiej strony wygląda normalnie. Wczoraj około 20 podlałam go ale po nocy nie ma żadnych zmian. Teraz stoi już w cieniu. Wyjdzie z tego? Wyprostują mu się te zagięcia i będzie wyglądał jak dawniej? Z góry dziękuję za odpowiedź
Ta roślina ma w ogóle jeszcze jakieś korzenie? Wygląda mi to na poważną infekcję systemu korzeniowego, która zatrzymała się w połowie pędu. Sugeruję wybić roślinkę z doniczki i sprawdzić co dzieje się z jej korzeniami.D-avi-D pisze:Witam, co to takiego ?
Jak sobie z tym poradzić ? ( można coś zrobić ? )
Jak temu zapobiegać ?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Korzenie jeszcze były kilka dni temublabla pisze: Ta roślina ma w ogóle jeszcze jakieś korzenie? Wygląda mi to na poważną infekcję systemu korzeniowego, która zatrzymała się w połowie pędu. Sugeruję wybić roślinkę z doniczki i sprawdzić co dzieje się z jej korzeniami.
Mam go od niecałego miesiąca chyba - od ok 2 tygodni zaczęło coś się z nim dziać.
Co z tym zrobić ?
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Tomek już w większości odpowiedział - to, że korzenie były kilka dni temu nie znaczy, że są dziś. Nie dowiesz się, dopóki nie sprawdzisz wyciągając z doniczki. Mogę się mylić, ale dla mnie wygląda to na podgryzanie przez gnicie. Wyciągnij ją natychmiast i sprawdź korzenie, wrzuć zdjęcie jak to wygląda i spróbujemy wiedzieć wtedy więcej
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
zdjęcie okropne;/ ale chyba nie jestem w stanie dziś lepszego zrobić
jak widać coś tu jeszcze zostało z korzeni
jak widać coś tu jeszcze zostało z korzeni
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Wg mnie te korzenie są martwe. Generalnie cała część rośliny, która jest pomarszczona i zapadnięta wygląda ma martwą. Sprawdź to - obetnij końcówki korzeni i przekonaj się, czy są one suche czy mokre wewnątrz. Tnij tak daleko aż trafisz na żywą tkankę. Przekonasz się, ile kaktusa ma jeszcze w sobie wilgoć. To, co jest żywe możesz próbować ukorzenić a najlepiej gdybyś to zaszczepił, jeśli rzeczywiście myślisz o uratowaniu tej roślinki.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Zrobiłem małą operację, trzebabyło kroić i kroić żeby do wilgotnego miejsca sie dokopać, zapewne już nic z tej roślinki nie będzie.
Jak sobie radzić z takimi infekcjami ?
a co najważniejsze, jak temu zapobiegać ?
Jak sobie radzić z takimi infekcjami ?
a co najważniejsze, jak temu zapobiegać ?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Nie poradzisz nic na taką infekcję bo za wiele nie widać, gdy ona rozwija się pod powierzchnią doniczki. Symptomem zazwyczaj jest zastopowanie wzrostu roślinki ale nie zawsze.
Najważniejsza jest prewencja - czyli przepuszczalne podłoże z niewielką ilością humusu, w którym nie mogą rozwijać się infekcje. Moim zdaniem ważne jest, by nie było w podłożu dużych grud humusu, które długo trzymają wilgoć i są potencjalnym ogniskiem tego typu infekcji. Bardzo ważne jest również podlewanie. Jeśli podlewa się odpowiednio rzadko, tak by następowały okresy zupełnego przesuszenia podłoża to wtedy szanse na rozwinięcie się infekcji w tej skali są minimalne. Nawet jeśli coś zacznie dziać się złego z korzeniami to w czasie okresu suszy grzyby przestaną się rozwijać a roślinka ma czas by rany się zagoiły.
Ważne także są ogólne warunki uprawy. Jeśli kaktus ma pod dostatkiem substancji odżywczych (odpowiedni poziom nawozu w podłożu), ziemia ma właściwy odczyn i kaktus nie ma problemu z pobieraniem soli mineralnych oraz jest pod dostatkiem słonka to roślinka rozwija się prawidłowo i zachowuje odporność na wszystkie potencjalne patogeny. Jak kondycja kaktusa jest kiepska to łatwo i szybko łapie wszelkie infekcje.
Najważniejsza jest prewencja - czyli przepuszczalne podłoże z niewielką ilością humusu, w którym nie mogą rozwijać się infekcje. Moim zdaniem ważne jest, by nie było w podłożu dużych grud humusu, które długo trzymają wilgoć i są potencjalnym ogniskiem tego typu infekcji. Bardzo ważne jest również podlewanie. Jeśli podlewa się odpowiednio rzadko, tak by następowały okresy zupełnego przesuszenia podłoża to wtedy szanse na rozwinięcie się infekcji w tej skali są minimalne. Nawet jeśli coś zacznie dziać się złego z korzeniami to w czasie okresu suszy grzyby przestaną się rozwijać a roślinka ma czas by rany się zagoiły.
Ważne także są ogólne warunki uprawy. Jeśli kaktus ma pod dostatkiem substancji odżywczych (odpowiedni poziom nawozu w podłożu), ziemia ma właściwy odczyn i kaktus nie ma problemu z pobieraniem soli mineralnych oraz jest pod dostatkiem słonka to roślinka rozwija się prawidłowo i zachowuje odporność na wszystkie potencjalne patogeny. Jak kondycja kaktusa jest kiepska to łatwo i szybko łapie wszelkie infekcje.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- LittleSol
- 50p
- Posty: 70
- Od: 13 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Pech chciał, że podlałam wszystkie kaktusy w ostatni dzień słonecznej pogody i teraz na najbliższe kilka dni zapowiadają zachmurzenie i temperatury około 20 stopni i nie wiem co mam zrobić żeby podłoże przeschło. To było ich pierwsze podlanie w nowym substracie który zrobiłam taki jak ma być ale po podlaniu to się zrobiła ciężka zbita bryła i boję się, że substrat nie przeschnie wystarczająco szybko i moja co prawda skromna kolekcja w całości polegnie. W związku z tym pytanie jak szybko zaczynają gnić korzenie? Może jeszcze zdąży przyjść lepsza pogoda zanim się zniszczą albo to schnie szybciej niż mi się wydaje. Może powinnam powyciągać kamyki które są poukładane w doniczkach żeby to szybciej parowało czy coś.blabla pisze:LittleSol pisze: Do tego wstawienie podlanego feraka w cień nie jest najfajniejszym rozwiązaniem - w takich warunkach za chwilę korzenie zgniją i będzie po roślince.
Przepraszam, że tak zawracam głowę o takie może głupoty ale bardzo lubię te swoje roślinki i bardzo mi na nich zależy.
Pozdrawiam, Ewelina
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Zapraszam do mnie: Moje kaktusy - LittleSol
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Dzięki za wyjaśnieniablabla pisze:Nie poradzisz nic na taką infekcję bo za wiele nie widać, gdy ona rozwija się pod powierzchnią doniczki. Symptomem zazwyczaj jest zastopowanie wzrostu roślinki ale nie zawsze.
Najważniejsza jest prewencja - czyli przepuszczalne podłoże z niewielką ilością humusu, w którym nie mogą rozwijać się infekcje. Moim zdaniem ważne jest, by nie było w podłożu dużych grud humusu, które długo trzymają wilgoć i są potencjalnym ogniskiem tego typu infekcji. Bardzo ważne jest również podlewanie. Jeśli podlewa się odpowiednio rzadko, tak by następowały okresy zupełnego przesuszenia podłoża to wtedy szanse na rozwinięcie się infekcji w tej skali są minimalne. Nawet jeśli coś zacznie dziać się złego z korzeniami to w czasie okresu suszy grzyby przestaną się rozwijać a roślinka ma czas by rany się zagoiły.
Ważne także są ogólne warunki uprawy. Jeśli kaktus ma pod dostatkiem substancji odżywczych (odpowiedni poziom nawozu w podłożu), ziemia ma właściwy odczyn i kaktus nie ma problemu z pobieraniem soli mineralnych oraz jest pod dostatkiem słonka to roślinka rozwija się prawidłowo i zachowuje odporność na wszystkie potencjalne patogeny. Jak kondycja kaktusa jest kiepska to łatwo i szybko łapie wszelkie infekcje.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.2
Jeśli się zrobiła bryła, to znaczy (raczej) że substrat nie jest prawidłowo zrobiony. Właściwy substrat szybko wchłania wodę, jest szalenie przepuszczalny i szybko wysycha. Jeśli roślinka stoi w cieniu, to i tak przy właściwym podłożu ono wyschnie na tyle szybko, by nie zaszkodzić korzeniom.LittleSol pisze:po podlaniu to się zrobiła ciężka zbita bryła i boję się, że substrat nie przeschnie wystarczająco szybko
Jedyne co ja bym zrobiła: wyjęła roślinkę i pozwoliła korzeniom przeschnąć. Całkowicie aż na wiór. Ale jeśli jest podgniła, to trzeba to miejsce też wysuszyć.