Ziemiórki jakie preparaty stosować

[cecylia]

Co zrobić z ziemią do siewek w której były ziemiórki , bo od tego czasu mi sie pojawiły, a nie mówiąc ile siewek padło np. lobelie siałam 3 razy i zostały mi 4 kębki. Jeszcze nie wiedziałam co to jest i dzięki forum doszłam. Dziwiłam się co się dzieje, co roku miałam swoje rozsady, a w tym roku szok. Mam pół worka tej ziemi i co z nią zrobić, czy da się jakoś wykorzystać?

[asma]

mozna wyprażyc w piekarniku lub odkazić nadmanganianem potasu-zalewasz ziemię woda,żeby zrobiło sie błotko czyli wody z mp sporo w stosunku do ziemi .Następnego dnia wodę odlewasz -to co pływa.Reszte rozkładasz do doniczek i czekasz parę dni,aż przeschnie-mozna sadzić roślinki.
Przepis od Dorotak:)

[cecylia]

Co zrobić z ziemią, którą kupiłam na pewno zarażoną, bo od tego czasu miałam ziemiór jak zrobiłam rozsady. Padło mi dużo,lobelię siałam ze 3 razy i mam 4 kępki, nie mówiąc o reszcie Jeszcze nie wiedziałam,co to jest, tylko dziwiłam się co to tak padają te siewki, a nie pierwszy raz sobie sieję. Dzięki Wam odkryłam co jest powodem. Ziemi do siwek zostało ponad pół wora i co zrobić, może przeprażyć.

[vinetou80]

Ja ostatnio zrobiłem inny patent do moich nasion egzotycznych.Ziemię wygotowałem w garnku.Przy takim procesie nie śmierdzi tak w domu.Gotować trzeba niby minimum 30 minut,ja gotowałem z 2h z odparowniem wody do porządanego poziomu wilgotności.Dodałem trochę wermikulitu dla lepszego utrzymania wilgotności ziemi.Na kubeczki do których wkadałem ziemię nałożyłem jakąś gazę specjalną bo nie miałem drobej firanki i dzięki temu ziemia oddycha i nic nie wlatuje do środka.Gazę przypiąłem gumką recepturką po obwodzie.

[bettysolo]

Też mam ziemiórki
Jak się robi napar z czosnku o którym ktoś pisał kilka postów wcześniej ?
Pojadę do dobrego sklepu ogrodniczego po jakąś chemie ale to dopiero w przyszłym tygodniu
a chciałabym już teraz zacząć wojnę z tym latającym paskudztwem
W OBI polecili aby podlać kwiatki silnym naparem z rumianku
Myślicie że zadziała ?

[anka22639]

Polecam zamówić przez internet BI58 duże opakowanie, będzie szybko, tanio....(nawet z przesyłką wychodzi taniej niż w ogrodniczym) a duże opakowanie bardzo się przyda również na inne szkodniki np. mszyce, gąsienice

[bettysolo]

Dzięki
Zaraz poszukam może na allegro bedą mieli

[anka22639]

Na prawdę warto. Wystarczy rozpuścić w odpowiedniej dawce podlać roślinki, po 2 tygodniach powtórzyć i ziemiórki się wyprowadzają a inne paskudztwa (mszyce, gąsienice) można spryskiwać takie duże opakowanie starcza mi na cały sezon wegetacyjny. A proszę się nie sugerować producentem wszystkie preparaty mają taki sam skład.

[whitedame]

anka22639 Podaj proszę tą odpowiednią dawkę i jak często ją stosować, bo u mnie jak fruwały tak fruwają
cecylia ziemię zarażoną ziemiórkami wypraż przez pół godziny w piekarniku 200 stopni C. Mnie pomogło.

[anka22639]

Mam z agrekolu i na opakowaniu jest stężenie 5ml.w 1,5-4l wody a ja daję do podlewania ok 1ml na 1 litr i giną. Podlewam roślinę do przelania i po 2 tyg znowu. Co do wyprażania jak się już ma to hol****** w domu to znaczy że jest we wszystkich roślinkach i trzeba wszystkie roślinki podlać reanimacja jednej nie pomoże

[whitedame]

Wyprażanie jest naprawdę świetne niestety nie da sie go zastosować kiedy w ziemi rośnie roślina.
Ja sobie je wychodowałam w tym roku wraz z ziemią do rozsad z Pasłęka, zanim się zorientowałam co się dzieje opanowały wszystkie moje doniczkowce.
Stosuję Bi58 od wiosny i niestety do tej pory efekty marne. Po podlaniu roztworem jest ich jakby mniej ale potem się odradzają jak Feniks z popiołu.
Stężenie i dawkowanie stosuję podobne jak anka22639.

[asma]

Ziemiórki lubią wilgoć więc ziemie przesuszyc i podlewać naparem z kawy ,czosnku lub rumianku-słaby napar

[bettysolo]

A ten rumianek słaby napar to jak
jedna herbatka ekspresowa na litr czy jeszcze słabszy ?
Podlałabym aż nie przyjdzie to BI58

[anka22639]

Ja polecam na teraz można podlać wodą z kroplami zapachu sosnowego lub leśnego takiego do aromaterapii u mnie działał było znacznie mniej paskudztw (obserwowałam na żółtych tablicach lepowych) a jest jedna zaleta tej metody - nie cuchnie w domu czosnkiem lub cebulą - w zależności od metody tylko pachnie lasem.

Przesuszanie roślin nic nie da larwy zaczynają dobierać się do miękkich wilgotnych korzeni i tam przetrwają do najbliższego podlania.

Sorki za moją postawę ale walczę z tym..... już co najmniej 3 lata i nic skuteczniejszego niż chemia nie znalazłam wszystkie sposoby domowe pomagają tylko na chwilę i tylko usypiają naszą czujność.

[bettysolo]

Zaraz zobaczę jakie mam olejki do aromateriapii

Mam pomarańczowy i lawendowy
Takie się nie nadają ?