Storczyki (phalaenopsis ) Mary

[marta325]

Witaj Weroniko. Fajnie, ze do nas dolaczylas. Storczyki na pewno naucza Cie cierpliwosci Mnie ucza caly czas

[mara]

To i ja się przywitam jestem ciekawa jak będzie przebiegać u Ciebie reanimacja bo w podobny sposób ratuję jednego ;) Jakoś specjalnie mi na nim nie zależy bo to dość popularny fiolecik, ale traktuję to jako nowe doświadczenie, czegoś się przy takiej reanimacji nauczę na przyszłość (tfu, tfu!) a nowo zakupione storczyki to niespodzianki, czy wiesz jak będą kwitły?

Są to fiolety. Trzy sztuki są dwupędowe, reszta jednopędowe.
Ale tak naprawdę okaże się przy kwitnieniu

Co do reanimka to jakoś nie przyciagam wagi tez do niego.. jak mi zacznie się odradzac to super, będę sie cieszyłą. Gorzej jak nie. Będziemy wtedy kombinowac ;-)


Witaj Marto

[Alice 12]

Witam sie i ja

[mara]

Witaj Alicjo, cieszę się, że u mnie zagościłaś

Przyszły przed sekundą do mnie storczyki Zabieram się za porządne oględziny.

[valdessa_kane]

Wygląda, że kolekcja szybko ci się powiększa - super

[Dufin]

Oj będziesz miała sporo niespodzianek i uciechy gdy zechcą kwitnąć

[Emila707]

Cześć Weroniko!
No, no co raz to więcej w twoje łapki wpada roślinek Ja na razie zostaję przy jednej, choć może niebawem..
Życzę Ci aby pięknie zakwitły twoje nowe roślinki, oraz byś miała jak najmniej trosk z ich strony.

[mara]

Wstępnie mogę powiedzieć, że storczyki, które przyszły do mnie ( 5 szt. ) wymagają lekkiej rekonwalescencji.
Niektóre mają poparzenia słoneczne, wszystkie zdecydowanie marny system korzeniowy, wydaje mi się, ze jeden z nich będzie wymagał reanimacji. Ale na razie poczekam, niech się troszku zaaklimatyzują do nowych warunków.
Kwiatów na dzień dobry nie chcę przelewać, ponieważ nie mam pojęcia w jakich warunkach były trzymane, czy miały za mokro czy za sucho. Nie jestem w stanie określić.
Nie wiem czy też dobrze zrobiłam, ale w dniu kiedy one przyszły do mnie.. zabrałam się za usuwanie korzeni, głównie suchych.

Prosze ocencie ich stan i doradzcie co teraz z nimi robić, czy nawozić, czy poczekać... nie chcę przesadzić.
Na zdjęciach są 3 z 5 storczyków. Trzymam je na keramzycie.







z

[Callanthe]

Ja bym wszystkie od razy przesadziła do nowego, sprawdzonego podłoża i dobrze podlała, usunęła wszystkie martwe lub zgniłe korzenie i przetarła listki wodą z cytryną

[mara]

No to tak zrobiłam Usunęłam korzonki "brzydkie", dostały podłoże ( kora + keramzyt ) i siedzą na keramzycie z dodatkiem wody. Jeszcze muszę tylko listki przetrzeć wodą z cytrynką i zrobić dziurki w doniczkach, tego nie zdarzyłam zrobić, byłam robić reportaż weselny No.. i pozostaje obserwacja.
Tylko nie wiem.. czy je nawozić czy też nie. Wstrzymać się ?

[Emila707]

Może się wstrzymaj na razie z nawożeniem. Po przesadzeniu odstaw je by ranki im przyschły na 7 do 14 dni. Jeżeli chodzi o reanimację to niech dziewczyny radzą. Maja większe w tym doświadczenie, niż ja.

[Darka89]

Witaj!

Mam nadzieję, że Twoje roślinki szybko odżyją i zakwitną

Jeżeli trzymasz je na keramzycie z wodą to koniecznie podstaw pod doniczki jakieś podstawki mogą to być nawet zakrętki od słoików, ale ważne, żeby woda nie podsiąkała do podłoża. Ja swoje kwiatuchy nawożę 2x2. czyli 2 podlewania z nawozem, a 2 bez

[mara]

Witaj!

Mam nadzieję, że Twoje roślinki szybko odżyją i zakwitną

Jeżeli trzymasz je na keramzycie z wodą to koniecznie podstaw pod doniczki jakieś podstawki mogą to być nawet zakrętki od słoików, ale ważne, żeby woda nie podsiąkała do podłoża. Ja swoje kwiatuchy nawożę 2x2. czyli 2 podlewania z nawozem, a 2 bez

A jakim nawozem nawozisz?
Z tymi podstawkami to nie wiedziałam, jaki człowiek jest głupi


Witaj Emilko Dziękuję za rady, na pewno się przydadzą


Postaram sie zrobić jutro fotki pojedyńcze tej piątki... ale nie wiem czy chcecie te marniaki oglądać