
Phalaenopsis dwupędowy
- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Phalaenopsis dwupędowy
Witam serdecznie
, Jestem tu nowa i mam pytanie. Kupiłam storczyk 19 czerwca i ma dwa pędy. Co zrobić, by po przekwitnięciu znowu wypuścił dwa pędy.

-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Problem
Szczerze powiem, że dziwiło mnie to pytanie
A dlaczego akurat dwa?
Jeśli przekwitnie to trzeba czekać na kolejny pęd i opiekować się nim zgodnie z zasadami dla gatunku storczyka, którego masz.
Ewentualnie nie obcinać pędów jeśli storczyk sam ich nie zasuszy, to istnieje prawdopodobieństwo, że przedłuży pęd i będą nowe kwiatki jeśli mówimy o Phalaenopsis.
Niestety nic nie piszesz na temat gatunku storczyka, którego masz, więc nie wiele jestem w stanie Ci pomóc, bo w myślach nie umiem czytać


Jeśli przekwitnie to trzeba czekać na kolejny pęd i opiekować się nim zgodnie z zasadami dla gatunku storczyka, którego masz.
Ewentualnie nie obcinać pędów jeśli storczyk sam ich nie zasuszy, to istnieje prawdopodobieństwo, że przedłuży pęd i będą nowe kwiatki jeśli mówimy o Phalaenopsis.
Niestety nic nie piszesz na temat gatunku storczyka, którego masz, więc nie wiele jestem w stanie Ci pomóc, bo w myślach nie umiem czytać

- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Problem
Pati bardzo dziękuje za odpowiedź
to prawda za mało napisałam ale to jest Phalaenopsis. Jutro postaram się wkleić fotkę a tak na marginesie to mam 9 storczyków i chyba będę mieć problem co do gatunku bo nie na wszystkich doniczkach mam etykietki ( kilka dostałam od znajomych niby żeby je uratować i udało się
wszystkie kwitną )


Pozdrawiam Mariola 

-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Problem
To jak masz storczyki to wiesz jak z nimi postępować jak masz 9
Więc na pęd Phalaenopsisa musisz po prostu poczekać i roslinke pielęgnować cały czas tak samo

Więc na pęd Phalaenopsisa musisz po prostu poczekać i roslinke pielęgnować cały czas tak samo

- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Problem
Witaj Pati dziękuje za rady dużo czytam o storczykach i co jakiś czas dowiaduję się coś nowego ja o moje storczyki dbam tak : podlewam je przegotowaną wodą raz w tygodniu w każdą sobotę i zostawiam wodę na podstawce około pół godzinki żeby się napiły,następnie wylewam wodę z podstawki i wycieram ją do sucha.Trzymam je na parapetach okien wschodnich ( mam cały dzień słońce ) obecnie kwitną mi 4 storczyki
jeden mi mąż złamał przy zaciąganiu rolet ale chyba nie ucierpiał za bardzo bo wypuścił jeden kwiatek
a oto moje storczyki mam nadzieję że uda mi się wkleić fotki







Pozdrawiam Mariola 

Re: Problem
A nie mają one za mało wilgotności? Mam jakieś takie dziwne nieodparte wrażenie.
Re: Problem
Rybcia63, trafiły Ci się bardzo ładne egzemplarze phalaenopsisa. Jeśli mogę Ci coś poradzić, to na Twoim miejscu nie trzymałabym się schematu podlewania 1 raz w tygodniu, tylko wtedy, gdy korzenie będą srebrzyste, co oznacza, że podłoże zdążyło przeschnąć. Możesz wsadzać doniczkę do osłonki, napełnić ją wodą do wysokości podstawy stożka wzrostu i pozwolić się "napić" roślinie przez 30-40 min, a później odsączyć wodę.
Zaopatrz się koniecznie w jakiś nawóz dla storczyków, osobiście polecam guano - nie powoduje zasolenia podłoża.
Zaopatrz się koniecznie w jakiś nawóz dla storczyków, osobiście polecam guano - nie powoduje zasolenia podłoża.

Pozdrawiam,
Marta
Marta
- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Problem
Witam,Aniu tak ten ostatni storczyk ma faktycznie tylko jeden liść i jeden kwiatek bo : coś zaatakowało mi liście tzn.od spodu były takie lepkie ale już wypuszcza nowy listek
a kwiatek ma tylko jeden bo mąż przy spuszczaniu rolety mi go złamał
teraz wygląda tak
kwiatka już nie ma ale liczę na to że wypuści mi z oczka tak jak ten









Pozdrawiam Mariola 

- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Problem
Marta 25 jak już wcześniej pisałam kwiatki stoją na wschodnim oknie ( mam cały dzień słońce ) podlewam je raz na tydzień i po około niecałej godzinie gdy się już "napiją" wody to wylewam resztę i wycieram podstawkę a nawozu używam takiego 

Pozdrawiam Mariola 

- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Problem
Witaj Rybcia63.
Wilgotność powietrza też trzeba zapewnić roślince. ^^
A jeżeli chodzi o nawóz to najlepiej stosować na przemian raz taki, a raz inny. Osobiście mam na razie naturalny Biohumus, ale zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze jakiegoś innego. Należy uważać przy podlewaniu roślinki nawozem chemicznym, najlepiej co trzecie podlanie przelać roślinkę czystą wodą. U mnie to wypadało by co jakiś półtora miesiąca. Czyli co trzecie "podlanie". Tu też trzeba stosować dawkę dwa razy mniejszą, niż zalecana przez producenta. Bo czasem przenawożenie jest gorsze, od jego braku.
Storczyki podlewa się jak im korzonki przyschną. Czyli jak najrzadziej niż normalne roślinki ;)
Najpierw przelewamy podłoże czystą wodą. Później moczymy je na ok. od 15min. do 30min., a nawet nie którzy trzymają je 1godz. w wodzie z nawozem naturalnym, lub innym. Jeżeli to nawóz chemiczny uwzględniamy że trzeba przelać roślinkę raz np. co trzecie podlanie czystą wodą. Wilgotność podłoża można określić na trzy sposoby. Pierwszy wygląd korzeni. Srebrzyste mówią nam że roślinka przyschła. Drugi sprawdzenie na głębokość ok. 2cm. palcem, lub trzecia patyczkiem. Jeżeli patyczek po paru minutach "z ciemnieje" w skutek wilgoci, znaczy że należy się wstrzymać z podlewaniem jeszcze ok. dzień, dwa.^^

A jeżeli chodzi o nawóz to najlepiej stosować na przemian raz taki, a raz inny. Osobiście mam na razie naturalny Biohumus, ale zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze jakiegoś innego. Należy uważać przy podlewaniu roślinki nawozem chemicznym, najlepiej co trzecie podlanie przelać roślinkę czystą wodą. U mnie to wypadało by co jakiś półtora miesiąca. Czyli co trzecie "podlanie". Tu też trzeba stosować dawkę dwa razy mniejszą, niż zalecana przez producenta. Bo czasem przenawożenie jest gorsze, od jego braku.

Dlaczego je podlewasz raz w tygodniu?Rybcia63 pisze:Witaj Pati dziękuje za rady dużo czytam o storczykach i co jakiś czas dowiaduję się coś nowego ja o moje storczyki dbam tak : podlewam je przegotowaną wodą raz w tygodniu w każdą sobotę i zostawiam wodę na podstawce około pół godzinki żeby się napiły,następnie wylewam wodę z podstawki i wycieram ją do sucha.Trzymam je na parapetach okien wschodnich ( mam cały dzień słońce ) obecnie kwitną mi 4 storczykijeden mi mąż złamał przy zaciąganiu rolet ale chyba nie ucierpiał za bardzo bo wypuścił jeden kwiatek

Najpierw przelewamy podłoże czystą wodą. Później moczymy je na ok. od 15min. do 30min., a nawet nie którzy trzymają je 1godz. w wodzie z nawozem naturalnym, lub innym. Jeżeli to nawóz chemiczny uwzględniamy że trzeba przelać roślinkę raz np. co trzecie podlanie czystą wodą. Wilgotność podłoża można określić na trzy sposoby. Pierwszy wygląd korzeni. Srebrzyste mówią nam że roślinka przyschła. Drugi sprawdzenie na głębokość ok. 2cm. palcem, lub trzecia patyczkiem. Jeżeli patyczek po paru minutach "z ciemnieje" w skutek wilgoci, znaczy że należy się wstrzymać z podlewaniem jeszcze ok. dzień, dwa.^^
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam

- Rybcia63
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 19 sie 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Problem
Podlewam raz w tygodniu, bo wtedy widzę , że są podsuszone korzonki i doniczka lekka. Cały czas tak robię od kilku już lat i tak się przyzwyczaiły.
Obecnie przekwitły mi kwiatki, ale wiem że znowu będą ładnie wglądać jak ostatnio, o tak :




Pozdrawiam Mariola 

- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: Problem
Wybacz Mariolu, ale odniosłam takie właśnie wrażenie..
Żeby roślinka pięknie zakwitła trzeba najpierw o nią zadbać, wtedy nie tylko kwiaty pięknie się prezentują, ale i całość.
Tutaj nie jestem pewna, o którą z nich ci chodziło. Mało je opisałaś.
Te trzy na górze to dostałaś je? Może mają za mało wilgotnego powietrza, przez co tak marnie wyglądają, w szczególności ten pierwszy.
Nie chciałabym cię w żaden sposób urazić, ale takie jest moje zdanie na ten temat. Opisz po kolei, tak by można było się w tym połapać.

Żeby roślinka pięknie zakwitła trzeba najpierw o nią zadbać, wtedy nie tylko kwiaty pięknie się prezentują, ale i całość.



Nie chciałabym cię w żaden sposób urazić, ale takie jest moje zdanie na ten temat. Opisz po kolei, tak by można było się w tym połapać.

"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam
, Emila ?
Pozdrawiam

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 22 kwie 2016, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Storczyk dwu-pędowy wypuszcza tylko jeden pęd
Witajcie.
Posiadam w swoim domu 3 storczyki. Dwa z nich są dwu - pędowe i właśnie drugi raz wypuściły pędy i kwitną. Gdy je kupiłam miały po dwa pędy, a teraz już po raz drugi mają tylko po jednym pędzie i wyraźnie niższe. Poradźcie mi co robię źle.
Kwiaty stoją na parapecie w domu, od strony południowej (innej nie mam), ale bezpośrednio jest niewiele słońca - zasłaniają drzewa i kolejny blok. Podlewam je regularnie, mniej więcej raz na dwa tygodnie. Używam nawozu - płynny agrecol przeznaczony do storczyków, stosowałam mniej więcej co drugie podlewanie, a niedawno kupiłam pałeczki, które wkłada się do podłoża firmy grandiol i podlewam samą wodą. W mieszkaniu jest dość sucho, mam miejski cieplik i temperatura utrzymuj się na poziomie 22 - 23 stopni C.
Proszę o doświadczone osoby o jakieś uwagi, co robię źle, że moje storczyki kwitną słabo. Pozdrawiam.
Posiadam w swoim domu 3 storczyki. Dwa z nich są dwu - pędowe i właśnie drugi raz wypuściły pędy i kwitną. Gdy je kupiłam miały po dwa pędy, a teraz już po raz drugi mają tylko po jednym pędzie i wyraźnie niższe. Poradźcie mi co robię źle.
Kwiaty stoją na parapecie w domu, od strony południowej (innej nie mam), ale bezpośrednio jest niewiele słońca - zasłaniają drzewa i kolejny blok. Podlewam je regularnie, mniej więcej raz na dwa tygodnie. Używam nawozu - płynny agrecol przeznaczony do storczyków, stosowałam mniej więcej co drugie podlewanie, a niedawno kupiłam pałeczki, które wkłada się do podłoża firmy grandiol i podlewam samą wodą. W mieszkaniu jest dość sucho, mam miejski cieplik i temperatura utrzymuj się na poziomie 22 - 23 stopni C.
Proszę o doświadczone osoby o jakieś uwagi, co robię źle, że moje storczyki kwitną słabo. Pozdrawiam.