Ogródek KLEO
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Ogródek KLEO
Kompozycje powojnikowo-różane są cudowne
Re: Ogródek KLEO
Annar - też tak uważam, klasyka jest zawsze najlepsza.
Niestety mójogród mocno ucierpiał przez te sześć tygodni upałów i braku deszczu. Podlewanie przy takich temperaturach naprawdę niewiele dawało, najbardziej ucierpiały rabaty bylinowe. W tym roku nie dane mi było długo cieszyć się ich urokiem, kwiaty przekwitały tuż po rozwinięciu się. No i niestety clematisy też w tym roku mocno cierpiały na uwiąd, więc też mi długo nie kwitły, część pędów musiałam wyciąć przy samej ziemi. No i na dodatek przyplątały się krety. Nie było ich u mnie kilkanaście lat, pierwszy pokazał się jesienią dwa lata temu, w ubiegłe lato zrobił kilka kopczyków i większych szkód nie odnotowałam. A w tym roku jest ich cała inwazja, zryty mam cały ogródek. Podobno w całej naszej okolicy jest ich plaga, poprzenosiły się do ogrodów z powodu panującej długo suszy, po prostu gdzie indziej nie miały co jeść. Będę się musiała jakoś ich pozbyć. No a w piątek wreszcie spadł deszcz, i to całkiem porządny, wreszcie rośliny trochę odżyją.
http://images65.fotosik.pl/64/51165c7e7252543c.jpg
http://images65.fotosik.pl/64/08bd2d2f65d6c72b.jpg
http://images64.fotosik.pl/65/39b47c91f71f858b.jpg
http://images62.fotosik.pl/64/d62d5060920802f0.jpg
http://images62.fotosik.pl/64/15bc6c95b1694701.jpg
Niestety mójogród mocno ucierpiał przez te sześć tygodni upałów i braku deszczu. Podlewanie przy takich temperaturach naprawdę niewiele dawało, najbardziej ucierpiały rabaty bylinowe. W tym roku nie dane mi było długo cieszyć się ich urokiem, kwiaty przekwitały tuż po rozwinięciu się. No i niestety clematisy też w tym roku mocno cierpiały na uwiąd, więc też mi długo nie kwitły, część pędów musiałam wyciąć przy samej ziemi. No i na dodatek przyplątały się krety. Nie było ich u mnie kilkanaście lat, pierwszy pokazał się jesienią dwa lata temu, w ubiegłe lato zrobił kilka kopczyków i większych szkód nie odnotowałam. A w tym roku jest ich cała inwazja, zryty mam cały ogródek. Podobno w całej naszej okolicy jest ich plaga, poprzenosiły się do ogrodów z powodu panującej długo suszy, po prostu gdzie indziej nie miały co jeść. Będę się musiała jakoś ich pozbyć. No a w piątek wreszcie spadł deszcz, i to całkiem porządny, wreszcie rośliny trochę odżyją.
http://images65.fotosik.pl/64/51165c7e7252543c.jpg
http://images65.fotosik.pl/64/08bd2d2f65d6c72b.jpg
http://images64.fotosik.pl/65/39b47c91f71f858b.jpg
http://images62.fotosik.pl/64/d62d5060920802f0.jpg
http://images62.fotosik.pl/64/15bc6c95b1694701.jpg
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek KLEO
Też mam teraz brzydko w ogródku susza zrobiła swoje no i mam kreta pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Słyszałam, że wkładanie śledzi do korytarzy daje efekt, muszę jechać dzisiaj do sklepu i poszukać, bo byłam już w dwóch i nie mieli solonych śledzi.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Ogródek KLEO
Witaj kleo
Masz piękny ogród, bogactwo przecudnych roślin bardzo ładnie zaaranżowanych.
U mnie też susza i krety dają się we znaki
Na kreta mam skuteczną pułapkę, w końcu zawsze w nią wpada
W moim wątku wrzuciłam fotkę najbardziej czerwonej odmiany jaką mam
Masz piękny ogród, bogactwo przecudnych roślin bardzo ładnie zaaranżowanych.
U mnie też susza i krety dają się we znaki
Na kreta mam skuteczną pułapkę, w końcu zawsze w nią wpada
W moim wątku wrzuciłam fotkę najbardziej czerwonej odmiany jaką mam
Re: Ogródek KLEO
Aniu - u mnie kret tak się panoszy, że ogródek przypomna szwajcarski ser. Najgorsze, że ryje również pod chodnikami i zaczynają one się zapadać. Dziś zabrałam się do ostrej walki z tymi intruzami.
Ellaa - dziękuję za pochwały, a czerwonego liliowca z pewnością nabędę, strasznie mi się taki podoba. A cóż to za superskuteczną pułapkę masz na kreta?
Nie bardzo mam się czym pochwalić, więc umieszczam tylko zdjęcia jeżówek i hortensji.
Ellaa - dziękuję za pochwały, a czerwonego liliowca z pewnością nabędę, strasznie mi się taki podoba. A cóż to za superskuteczną pułapkę masz na kreta?
Nie bardzo mam się czym pochwalić, więc umieszczam tylko zdjęcia jeżówek i hortensji.
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Ogródek KLEO
Kleo piękne rośliny...nie przesadzaj, masz się czym pochwalić...bardzo mi się też podoba kompozycja z trawą, hostą i jeżówką
Na kreta sprawdza mi się ta pułapka: http://oi52.tinypic.com/34xq03o.jpg
Pisze, że na nornice też skuteczna, ale nie potwierdzam....nigdy mi się to nie udało....albo one takie sprytne, albo ja coś nie tak robię
Za to kret ślepawszy nieco i ślamazarny wpada w potrzask dość szybko
Na kreta sprawdza mi się ta pułapka: http://oi52.tinypic.com/34xq03o.jpg
Pisze, że na nornice też skuteczna, ale nie potwierdzam....nigdy mi się to nie udało....albo one takie sprytne, albo ja coś nie tak robię
Za to kret ślepawszy nieco i ślamazarny wpada w potrzask dość szybko
- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1307
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek KLEO
KLEO Witam - pokazałaś sporo przepięknych kwiatów aż miło popatrzeć. Czasu to nam wszystkim brakuje ale gorzej byłoby się nudzić
Pozdrawiam Ewula
Re: Ogródek KLEO
Elu - dziękuję za informacje o sposobach na kreta, wyprubuję je jak nie w tym, to pewnie w przyszłym roku.
Ewciu - uwierz mi, w tym roku w moim ogrodzie naprawdę nie za bardzo było się czym chwalić, jedynie pierwsze kwitnienie róż zasługiwało na uwiecznienie, reszta kwitła raczej słabo.
No a teraz pora na zamknięcie tego wątku i otworzenie nowego.
Ewciu - uwierz mi, w tym roku w moim ogrodzie naprawdę nie za bardzo było się czym chwalić, jedynie pierwsze kwitnienie róż zasługiwało na uwiecznienie, reszta kwitła raczej słabo.
No a teraz pora na zamknięcie tego wątku i otworzenie nowego.