Rośliny z nasion owoców egzotycznych Cz. 2

[monisia86]

Dzięki Vinetou
A czy jest ktoś, kto próbował wyhodować muraje wiechowatą (pomarańczo-jaśmin) z nasion?
Czytałam dużo wątków na ten temat, ale były one poświęcone bardziej pielęgnacji wyrośniętych już roślinek
Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki

[vinetou80]

Pierwsze chyba słyszę o tym :)napisz łacińską nazwę...

[monisia86]

Vinetou-Muraja wiechowata (czyli pomarańczo-jaśmin) łacińska nazwa Murraya paniculata lub Orange Jasmine

[Kasienkar]

Lucy moje awokado też moczy się od kilku miesięcy i też nie gnije ale sądziłam,
że krócej trwa jego kiełkowanie, moje też tak pęka przez środek

[lucy23-61]

Też sądziłam, że krócej i to o wiele zajmie mu kiełkowanie.
Dziś rano przyuważyłam, że to maleńkie co w górę idzie wychyla się nad pestkę, ciut,ale jednak.

[Kasienkar]

Moje awokado rośnie tak wolno, że aż mnie irytuje.
Puściło już małego badylka i widać, że będą listki ale strasznie wolno to wszystko trwa...

Posiałam też nasiona granatów około 30 pestek, 2 mango, 3 liczi i około 10 fig.
Ustawiłam je na pokrywie od akwarium bo wilgotno i ciepło ale zdjęłam bo bałam się, że akwarium pęknie.
Nie mam pomysłu gdzie te doniczki postawić żeby ciepło miały.

[Bixxx]

Zwracam tylko uwagę, że pomarańczo-jaśmin czyli Orange jasmine to jedynie nazwa potoczna lub handlowa murrayi, nie botaniczna.

[vinetou80]

Vinetou-Muraja wiechowata (czyli pomarańczo-jaśmin) łacińska nazwa Murraya paniculata lub Orange Jasmine

Widzę ,że należy do rodziny rutowatych,jak inne cytrusy czyli po mojemu próbowałbym po prostu nasionko bez namaczania do lekkiej ziemi wsadzić na jakieś 5mm i czekać na efekty jak przy innych cytrusach...coś tu wrzuce z moich wynalazków,może jutro się sprężę

[vinetou80]

Przepraszam,że tak późno,ale lepiej niż wcale

asimina triloba-indiański banan


dovyalis caffra-afrykańskie jabłko


Psidium cattleianum-gujawa truskawkowa

Nie chcę się wymądrzać ani sugerować bo nie jestem tu adminem ale pod tym adresem na tym forum jest temat egzotyków szerzej rozwijany,więc jak ktoś nie tylko o owocowych to zapraszam:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=37384

[raflezja]

A tymczasem moje nowe wschody Brachychiton. Najprawdopodobniej jest to B. discolor.

Kiedyś prosiłam o rozpoznanie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p3925667
Jednak raczej nie jest to B. populneus, którego widziałam niedawno i ma zupełnie inne owoce.
Szkoda, że to nie jest drzewo butelkowe czyli B. rupestris.

[vinetou80]

Porozsadzaj póki małe bo potem będzie problem...większy problem
Jest trochę tych brachychitonów odmian,szkoda,że u nas tylko 2 są w handlu.Znam fajną stronkę gdzie jest ich dużo

[raflezja]

Ja się doszukałam w necie czterech gatunków:
1. Brachychiton acerifolius
2. Brachychiton discolor- nasiona wysiałam
3. Brachychiton populus- mam nasiona, może wysieję
4. Brachychiton rupestris - drzewo butelkowe
Podaj mi adres tej strony na pw

Raczej teraz ich nie rozsadzę, bo nie mam miejsca na parapetach, zresztą zobaczę jeszcze. Poza tym nie wszystkie wzeszły. Długo to traw. Wysiewałam 19 maja 2013, czyli wschodzą po 3-4 ch miesiącach.

[vinetou80]

Mi brachychiton populneus wyszedł po 2miesiącach a ziemię miał jak skała Chodzi o to ,że ma korzeń palowy i potem może być problem bo system korzeniowy szybko się rozrasta i tej chwili może być większy 2x niż sama roślina a co dopiero później.Teraz można bez uszczerbku przepikować delikatnie do kubeczków po jogurtach a potem przesadzić z całą bryłą do większej doniczki...chodzi o to żeby nie rosły razem.Nazwa drzewo butelkowe zwykle odnosi się do populneusa,ale często inne odmiany też tak potocznie nazywają...