Jeżyna -wymagania,uprawa cz.1
Re: Jeżyna bezkolcowa
Jeszcze raz chce powrocic do tematu rozmnazania jezyny (Thornfree w moim przypadku). Bardzo ale to bardzo zalezy mi na uzyskaniu jak najwiekszej ilosci sadzonek i to jak najszybciej.
Czy ktos z Panstwa rzeczywiscie rozmnazal jezyne przez odklady poziome? Tak aby z jednej galezi uzyskac 3-7 sadzonek? Czy robia to Panstwo tylko z wierzcholkowych? Czy mozna robic to podobnie do agrestu ...co pare wezlow zakopac? I czy wierzcholek wtedy tez zakopywac? Czy dodawac moze trocin do ziemi? I kiedy te sadzonki juz sie pokaza w tym roku czy w przyszlym na wiosne?
A moze jednak po prostu sztobry, podobnie do porzeczki? A moze trzeba robic tylko z wierzcholkowych, tak naprawde...i zaczynac to juz od lipca...wtedy nowych wierzcholkow jest wiecej i powtorzyc to raz albo dwa razy...
Bardzo dziekuje za porade, Leszek
Czy ktos z Panstwa rzeczywiscie rozmnazal jezyne przez odklady poziome? Tak aby z jednej galezi uzyskac 3-7 sadzonek? Czy robia to Panstwo tylko z wierzcholkowych? Czy mozna robic to podobnie do agrestu ...co pare wezlow zakopac? I czy wierzcholek wtedy tez zakopywac? Czy dodawac moze trocin do ziemi? I kiedy te sadzonki juz sie pokaza w tym roku czy w przyszlym na wiosne?
A moze jednak po prostu sztobry, podobnie do porzeczki? A moze trzeba robic tylko z wierzcholkowych, tak naprawde...i zaczynac to juz od lipca...wtedy nowych wierzcholkow jest wiecej i powtorzyc to raz albo dwa razy...
Bardzo dziekuje za porade, Leszek
Leszek
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 22 maja 2013, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Witajcie,ja biorę sadzonki tylko te co z korzenia wypuszczają , srednio około 10 sztuk rocznie,nie próbowałem z końcówek zielnych pozdrawiam piotr
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa
Leszku,
jeżyna rozmnaża się bardzo łatwo. Jeśli chcesz uzyskać dużo sadzonek szybko to możesz wybrać ziemie w takim rowku kolo krzaka jeżyny i położyć w nim po obciążeniu jakimiś kamieniami pęd jeżyny. Następnie ten cały pęd przysypać ziemia. Wówczas następnej wiosny wypuszcza wszystkie paki na przysypanym pedzie i będziesz miał coś takiego:
http://www.waldeneffect.org/20121012eti ... yering.jpg
Następnej jesieni będziesz miał wiele sadzonek. Ewentualnie możesz pociąć pęd teraz na sadzonki zielne i spróbować je ukorzenić. Ja tez tak robiłem i jeżyny bardzo dobrze się w ten sposób ukorzeniają. Jest to prostszy ale bardziej pracochłonny proces no i sadzonki przez pewien czas musisz doświetlać, a to kosztuje.
Pozdrawiam serdecznie
jeżyna rozmnaża się bardzo łatwo. Jeśli chcesz uzyskać dużo sadzonek szybko to możesz wybrać ziemie w takim rowku kolo krzaka jeżyny i położyć w nim po obciążeniu jakimiś kamieniami pęd jeżyny. Następnie ten cały pęd przysypać ziemia. Wówczas następnej wiosny wypuszcza wszystkie paki na przysypanym pedzie i będziesz miał coś takiego:
http://www.waldeneffect.org/20121012eti ... yering.jpg
Następnej jesieni będziesz miał wiele sadzonek. Ewentualnie możesz pociąć pęd teraz na sadzonki zielne i spróbować je ukorzenić. Ja tez tak robiłem i jeżyny bardzo dobrze się w ten sposób ukorzeniają. Jest to prostszy ale bardziej pracochłonny proces no i sadzonki przez pewien czas musisz doświetlać, a to kosztuje.
Pozdrawiam serdecznie
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jeżyna bezkolcowa
Ponawiam prośbę - ktoś z Was wie co to może być za odmiana - nr 1?Agulka11 pisze:Lex - zrobiłam fotki ale powiem szczerze, że brak dostępu do aparatu normalnego (tzn. nie z komórki) niestety owocuje niezbyt dobrą jakością...
to jeżyna nr 1
a to nr 3
Jeżyna nr 1 - owoce bardzo duże - wyciąga gałązki z pędu głównego takie boczne i na nich tworzy kwiatostany/później owoce. Pędy są bardzo elastyczne i bardzo długie...
Jeżyna nr 2 - długie i bardzo elastyczne pędy - wybija dziczki od korzenia kolcowe... owoce średniej wielkości ale bardzo słodkie...
Jeżyna nr 3 - owoce małe - ją znalazłam wśród chaszczy ale chyba od sąsiada przeszła... małe owoce, najwcześniejsze, bardzo słodkie, ale ciężko odchodzą od pędu... Ona ma inne pędy niż te poprzednie - kwitnie na pędzie tym głównym... ma masę kwiatków...
Zasypuje mnie masakrycznie owocami - w sumie do dzisiaj zebrałam 3 koszyki takie truskawkowe - w każdym było ponad 3 kg, do tego dzisiaj zebrałam kosz prawie 6 kg... nadal sporo owoców dojrzewa...
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa
A jak z jej smakiem? Czy nie przemarza w zimie? Czy musisz ja okrywać?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jeżyna bezkolcowa
hmmm... smak: NR1: więc tak - jak jej chaszcze urosną i jest kompletnie pod liśćmi schowana to jest kwaskowa. Te na słoneczku w pełni dojrzałe są słodkie , ale nutkę kwasku mają. Nigdy nie okrywałam jej na żadną zimę... normalnie sama sobie radzi. prawdę mówiąc żeby okryć to bym musiała chyba taką plandekę jak na ciężarówkę kupić... zajmuje naprawdę sporo miejsca... w zeszłym roku takie suche badyle po zimie powyrywałam i tyle....
NR2: Ta jest słodsza od tej wielkiej, szczególnie jak owoce są bezpośrednio na słońcu. Ale ta ma skłonność do wybijania kolczastych pędów... czyżby była na jakiejś dzikiej podkładce?
Nigdy nic nie dostały - ani żadnego nawozu, ani żadnej chemii - wszystkie są po poprzednich właścicielach tak więc gdzieś z 10 lat mają...
NR3: - ta odsąsiadowa - pedy tak z 1,5 metra, słodziutka mimo, że częściowo w cieniu. Ale owoce ciężko odchodzą od szypułki - ona jest znaleziona w tym roku w chaszczach nawłoci... prawdę mówiąc wzięłam rozpęd kosiarką i wparowałam w te chaszcze i zatrzymałam się właśnie na niej...
(strasznie to brzmi ;)))
NR2: Ta jest słodsza od tej wielkiej, szczególnie jak owoce są bezpośrednio na słońcu. Ale ta ma skłonność do wybijania kolczastych pędów... czyżby była na jakiejś dzikiej podkładce?
Nigdy nic nie dostały - ani żadnego nawozu, ani żadnej chemii - wszystkie są po poprzednich właścicielach tak więc gdzieś z 10 lat mają...
NR3: - ta odsąsiadowa - pedy tak z 1,5 metra, słodziutka mimo, że częściowo w cieniu. Ale owoce ciężko odchodzą od szypułki - ona jest znaleziona w tym roku w chaszczach nawłoci... prawdę mówiąc wzięłam rozpęd kosiarką i wparowałam w te chaszcze i zatrzymałam się właśnie na niej...
(strasznie to brzmi ;)))
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3918
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jeżyna bezkolcowa
W centrum ogrodniczym na przedmieściu Londynu widziałem sadzonki odmiany Reuben i Big Ben. Były ładne z owocami i nie drogie. Był 1 problem, były duże i ciężkie w 8litrowych donicach. Do samolotu bum się nie zabrał.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Jeżyna bezkolcowa

rozmnożyłem przez ukorzeniające sie pędy ,nie puszcza mi pędów nowych pęóow przy krzaku czy może ktoś wie jaka to odmiana nowe pędy tez nie mają kolców czy ktoś może określić jaka to odmiana? Owoców mam dużo ok 100 kg w roku sam tego nie zjem przetworów żona schorowana też nie robi ,sąsiadów obdzielam a z reszty robię wino którego też nie piję (początki cukrzycy ) i mam zamiar ukorzenić w tym roku jak najwiecej sadzonek i posadzić na nieużytkach okolicy na śląsku na które nie mogę patrzeć, ale problem bo mam 76 lat i sił brak .Szukam jakiegoś pomocnika który pomógłby w uprawie w zamian za owoce . Nie ma tez w okolicy skupu ,a to taki cenny i zdrowy przy którym żaden inny stanąc nie może a ja nie mogę nawet trochę na tym zarobićzeby kupic za to opryski i narzędzia do uprawy anidługo trzeba będzie wycinać owoccujące pędy.
Mam tez ciekawy sposob uprawy moze to ktos wykorzysta pod jeżynami sadz tulipany które okwitną zanim jeżyny dostają liscie potem jakies wyższe a potem malwy które do zimy kwitną
Czy jest ktos kto podejmie temat?
Re: Jeżyna bezkolcowa
Lex,
Sorka za spoznienie ale bardzo dziekuje za odpowiedz. Troche zakopalem tak jak powiedziales...jakies 20%....a reszte probuje robic odklady wierzcholkowe na trocinie z domieszka ziemi i czestym podlewaniem. Jest juz pozno, 8 wrzesnia - rozwazam rozmnazanie przez sadzonki polzdrewniale z ukorzeniaczem...jezeliby mi sie wierzcholkowe jakims cudem ukorzenily za 6 tygodni to odcialbym reszte pedow i chcial wlasnie zrobic takie sadzonki. Tylko tutaj obawiami sie poza ukorzeniaczem (mowimy o najwczesniej pazdziernik) pewno trzebaby stoly podgrzewane....system grzewczy ziemi. Ilosc sadzonek jaka moglbym zrobic w ten sposob (tyle mam rozlogow) to nawet do 3000. Co myslisz o tym. Mam po prostu teraz bardzo gesto posadzone (co 40/40 cm sadzonki ktore powypuszczaly pedy po 2-3m.....Powiem szczerze, sprawa polega na tym ze zaczynam sie bawic w rozmnazanie takich roslin na Ukrainie gdzie zalozylem gospodarstwo rolne, a chcialbym ogrodnicze bo rynek jest naprawde niesamowity...ale wiedzy brakuje wiec poki co polegam na poradach madrych ludzi, szkolkarzy, ksiazek i wlasnych bledach (co booooli):).
Dzięki, Leszek
Sorka za spoznienie ale bardzo dziekuje za odpowiedz. Troche zakopalem tak jak powiedziales...jakies 20%....a reszte probuje robic odklady wierzcholkowe na trocinie z domieszka ziemi i czestym podlewaniem. Jest juz pozno, 8 wrzesnia - rozwazam rozmnazanie przez sadzonki polzdrewniale z ukorzeniaczem...jezeliby mi sie wierzcholkowe jakims cudem ukorzenily za 6 tygodni to odcialbym reszte pedow i chcial wlasnie zrobic takie sadzonki. Tylko tutaj obawiami sie poza ukorzeniaczem (mowimy o najwczesniej pazdziernik) pewno trzebaby stoly podgrzewane....system grzewczy ziemi. Ilosc sadzonek jaka moglbym zrobic w ten sposob (tyle mam rozlogow) to nawet do 3000. Co myslisz o tym. Mam po prostu teraz bardzo gesto posadzone (co 40/40 cm sadzonki ktore powypuszczaly pedy po 2-3m.....Powiem szczerze, sprawa polega na tym ze zaczynam sie bawic w rozmnazanie takich roslin na Ukrainie gdzie zalozylem gospodarstwo rolne, a chcialbym ogrodnicze bo rynek jest naprawde niesamowity...ale wiedzy brakuje wiec poki co polegam na poradach madrych ludzi, szkolkarzy, ksiazek i wlasnych bledach (co booooli):).
Dzięki, Leszek
Leszek
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa
43008282 pisze:pozdrawiam wszystkich forumowiczow mam tezjeżynę bezkolcową rozmnozylem tak zemam ok40m. przy ogodzeniu i fajnie owocuje ale2 lata temu dostala takiego żółtego naloti owoce staly się mniej smaczne inigdzie nie znalazłem wiadomosci na ten temat zwroiłem się do prof. ?uniwersytetu i mowiłmi żeto jakiś mączniak.Opryskałem jakimś srodkiem nie pamiętam jakim ale nie było na nim wzmianki o jeżynieiokazało sie skuteczneale nie w100% codalej ztym robić?
rozmnożyłem przez ukorzeniające sie pędy ,nie puszcza mi pędów nowych pęóow przy krzaku czy może ktoś wie jaka to odmiana nowe pędy tez nie mają kolców czy ktoś może określić jaka to odmiana? Owoców mam dużo ok 100 kg w roku sam tego nie zjem przetworów żona schorowana też nie robi ,sąsiadów obdzielam a z reszty robię wino którego też nie piję (początki cukrzycy ) i mam zamiar ukorzenić w tym roku jak najwiecej sadzonek i posadzić na nieużytkach okolicy na śląsku na które nie mogę patrzeć, ale problem bo mam 76 lat i sił brak .Szukam jakiegoś pomocnika który pomógłby w uprawie w zamian za owoce . Nie ma tez w okolicy skupu ,a to taki cenny i zdrowy przy którym żaden inny stanąc nie może a ja nie mogę nawet trochę na tym zarobićzeby kupic za to opryski i narzędzia do uprawy anidługo trzeba będzie wycinać owoccujące pędy.
Mam tez ciekawy sposob uprawy moze to ktos wykorzysta pod jeżynami sadz tulipany które okwitną zanim jeżyny dostają liscie potem jakies wyższe a potem malwy które do zimy kwitną
Czy jest ktos kto podejmie temat?
Witaj,
chylę czoła przed doświadczeniem. Nie rozumiem, dlaczego nie chcesz pic wina z jeżyn. To prawdopodobnie najzdrowsze wino na świecie, nie ma co równać z gronowym, chodzi tylko o to aby nie było zbytnio mocne, a wiec nie dosładzane. Jeżyny nie są tak słodkie jak winogrona, a maja do tego ogromne ilości przeciwutleniaczy i innych związków regulujących przemianę materii. To po czarnej malinie najzdrowsze owoce, tak wiec szczególnie w wieku starszym powinno się dużo jej spożywać. Mozna przecież mrozić i później przez cala zimę sobie miksować i po szklaneczce do posiłku, takie puree owocowe. Na zachodzie płaci się za to ogromne pieniądze. Szkoda by na krzaku gniły.
Pozdrawiam serdecznie
-- N 08 wrz 2013 02:00 --
panol11 pisze:Lex,
Sorka za spoznienie ale bardzo dziekuje za odpowiedz. Troche zakopalem tak jak powiedziales...jakies 20%....a reszte probuje robic odklady wierzcholkowe na trocinie z domieszka ziemi i czestym podlewaniem. Jest już pozno, 8 wrzesnia - rozwazam rozmnazanie przez sadzonki polzdrewniale z ukorzeniaczem...jezeliby mi sie wierzcholkowe jakims cudem ukorzenily za 6 tygodni to odcialbym reszte pedow i chcial wlasnie zrobic takie sadzonki. Tylko tutaj obawiami sie poza ukorzeniaczem (mowimy o najwczesniej pazdziernik) pewno trzebaby stoly podgrzewane....system grzewczy ziemi. Ilosc sadzonek jaka moglbym zrobic w ten sposob (tyle mam rozlogow) to nawet do 3000. Co myslisz o tym. Mam po prostu teraz bardzo gesto posadzone (co 40/40 cm sadzonki ktore powypuszczaly pedy po 2-3m.....Powiem szczerze, sprawa polega na tym ze zaczynam sie bawic w rozmnazanie takich roslin na Ukrainie gdzie zalozylem gospodarstwo rolne, a chcialbym ogrodnicze bo rynek jest naprawde niesamowity...ale wiedzy brakuje wiec poki co polegam na poradach madrych ludzi, szkolkarzy, ksiazek i wlasnych bledach (co booooli):).
Dzięki, Leszek
Coz, nie będę owijał w bawełnę - nie bardzo zrozumiałem jak to miałoby wyglądać. Ale jeśli chcesz użyć mojej metody to musisz pędy zostawić zagrzebane i poloczone z krzakiem matecznym przez cały następny rok. Dopiero na jesień przyszłego roku możesz je odciąć i wykopać. Na ukraine jeżyna? Będziesz te 3000 jeżyn owijał na zimę? Ciekawe...
PS. Pisz poprawnie po polsku używając polskich znaków, bo nikt nie będzie ci odpowiadał na pytania.
Pozdrawiam serdecznie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Na Ukrainie bardzo dużo ludzi uprawia jeżynę. Klimat tam gdzie ja jestem jest zbliżony do klimatu w Tomaszowie Lubelskim. (jestem 50km od Lublina). Natomiast ja rozważam odcięcie pędów jednorocznych i pocięcie ich na odcinki 15cm, wsadzenie do skrzynek z mieszaniną piasku i torfu po uprzednim zanurzeniu w proszku ukorzeniacza AB. To wszystko w malym tunelu foliowym przy częstym podlewaniu aby zapewnic wilgoć. Jeżeli robić dużo sadzonek to to wygląda jako stosowna metoda. Ale praktyk wie lepiej. No i czy nie za późno?
Ale nic to, wygląda na to, że muszę zdywersyfikować i troche pouczyć się na swoich błędach:)
Serdeczne Dzięki.
Ale nic to, wygląda na to, że muszę zdywersyfikować i troche pouczyć się na swoich błędach:)
Serdeczne Dzięki.
Leszek
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Jeżyna bezkolcowa
No to się zupełnie0 inaczej czyta 
Juz jest zbyt późno na ukorzenianie w tunelu. Chyba, ze będziesz stosował dodatkowe doświetlanie, bo inaczej to słabiutko widzę.
Pozdrawiam serdecznie

Juz jest zbyt późno na ukorzenianie w tunelu. Chyba, ze będziesz stosował dodatkowe doświetlanie, bo inaczej to słabiutko widzę.
Pozdrawiam serdecznie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 11 wrz 2013, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżyna bezkolcowa
Witam wszystkich udzielających się w tym temacie oraz całą społeczność forum 
Przeczytałem praktycznie cały ten wątek i za jego sprawą dość niedawno zamówiłem u Krzewińskich 20 sadzonek jeżyny polar. Jeżynki są już posadzone od jakiegoś tygodnia, może dwóch i zaczyna się coraz gorzej z nimi dziać. Niektóre liście wcale poschły i zrobiły się jasnobrązowe, niektóre gałązki robią się bordowe, tak jakby były już 2 letnimi pędami, które miały owocowanie za sobą. Ktoś mógłby coś podpowiedzieć co się z nimi dzieje? Jakaś choroba? Niedobra gleba? Czy na zimę liście może marnieją, a na wiosnę wypuszczają nowe? Ziemię mają dość suchą, jednak podlewam je praktycznie codziennie, wczoraj padał deszcz, dzisiaj też, jest wilgotno, a mimo to dzieje się z nimi coraz gorzej.

Przeczytałem praktycznie cały ten wątek i za jego sprawą dość niedawno zamówiłem u Krzewińskich 20 sadzonek jeżyny polar. Jeżynki są już posadzone od jakiegoś tygodnia, może dwóch i zaczyna się coraz gorzej z nimi dziać. Niektóre liście wcale poschły i zrobiły się jasnobrązowe, niektóre gałązki robią się bordowe, tak jakby były już 2 letnimi pędami, które miały owocowanie za sobą. Ktoś mógłby coś podpowiedzieć co się z nimi dzieje? Jakaś choroba? Niedobra gleba? Czy na zimę liście może marnieją, a na wiosnę wypuszczają nowe? Ziemię mają dość suchą, jednak podlewam je praktycznie codziennie, wczoraj padał deszcz, dzisiaj też, jest wilgotno, a mimo to dzieje się z nimi coraz gorzej.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 11 wrz 2013, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżyna bezkolcowa
Poprzedni post już nieaktualny, dowiedziałem się sam tego o co pytałem. Mam jednak kolejne pytanie. Czy mogę na zimę przykryć jeżynę uschniętymi krzewami saladery? Nie zaszkodzi to sadzonkom?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3918
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Jeżyna bezkolcowa
Ja wczoraj zaopatrzyłem się w sadzonką jeżyny Polar. 1m wysoka w doniczce za 15PLN. Chcę posadzić w ogrodzie przy rusztowaniu dla pnączy. Czy to dobry pomysł? Czy będzie jak pnące na kratce?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris