Grubosz - Crassula cz.2
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Półtora roku temu zakochałam w się w gruboszach Iwonki raflezji, zafascynowała mnie ich różnorodność, jednak po stracie swojego ponad 25-cio letniego bałam się zacząć od nowa.
Jednak kiedy Iwonka wystawiła swoje nadwyżki, stało się ... zostałam posiadaczką kilku sztuk. Dodatkowo upolowałam na wyprzedaży dwa dorodne niebieskolistne i jednego przebarwionego zakupiłam w okolicznej kwiaciarni - nie mogłam się oprzeć.
Byłabym wdzięczna za pomoc w identyfikacji pierwszych trzech. Jutro dojadą kolejne - oszalałam na ich punkcie.
Kwiaciarniany:
Wyprzedażowe:
1)
2)
A te przyjechały od Iwonki:
Jednak kiedy Iwonka wystawiła swoje nadwyżki, stało się ... zostałam posiadaczką kilku sztuk. Dodatkowo upolowałam na wyprzedaży dwa dorodne niebieskolistne i jednego przebarwionego zakupiłam w okolicznej kwiaciarni - nie mogłam się oprzeć.
Byłabym wdzięczna za pomoc w identyfikacji pierwszych trzech. Jutro dojadą kolejne - oszalałam na ich punkcie.
Kwiaciarniany:
Wyprzedażowe:
1)
2)
A te przyjechały od Iwonki:
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Kwiaciarniany to Crassula Ovata Hummel's Sunset, 2 z wyprzedaży wygląda mi na Crassula arborescens Blue Waves, a 1 nie jestem pewna więc nie chcę wprowadzać w błąd ;) Śliczne grubosze i całkiem spore chyba ? ;)
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 13 cze 2013, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrów Wlkp./Wrocław
Re: Grubosz - Crassula cz.2
a-moroso śliczne rośliny! Sama mam takiego, jak Twój 'wyprzedażowy nr 2', ale to dopiero maleństwo.
obaran, czy nadal masz na wydaniu te szczepki Hummel's Sunset?
obaran, czy nadal masz na wydaniu te szczepki Hummel's Sunset?
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Agnieszko, bardzo dziękuję za pomoc w identyfikacji.
Ja też tak obstawiałam. Gdyby ktoś zechciał się wypowiedzieć w kwestii wyprzedażowego nr 1.
Później je zmierzę, ale spore są.
Poradźcie proszę, kiedy mogłabym je rozsadzić ? Wolałabym mieć drzewka, a nie krzaczki.
Można teraz, czy lepiej czekać do wiosny ?
Ja też tak obstawiałam. Gdyby ktoś zechciał się wypowiedzieć w kwestii wyprzedażowego nr 1.
Później je zmierzę, ale spore są.
Poradźcie proszę, kiedy mogłabym je rozsadzić ? Wolałabym mieć drzewka, a nie krzaczki.
Można teraz, czy lepiej czekać do wiosny ?
Re: Grubosz - Crassula cz.2
a-moroso jakie duże i piękne okazy upolowałaś , mnie tez ostatnio wzięło na crassule , moje to jeszcze maleństwa
Zapraszam- Miniaturki i nie tylko ... Iwony
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Ponowawiam bo problem polowi się nasila:
Oczywiście te zgrubienia są na spodzie.
Liście ogółem są zielone, roślina jakby zdrowa ale te drobne zgrubienia coraz liczniejsze. Liście na, których się pojawiają są zazwyczaj miększe. System korzeniowy nie zdradza oznak choroby.marlenka pisze:UWAGA
Na listkach mojego grubosza zaczęły się pojawiać coraz liczniejsze drobne plamko-zgrubienia w kolorze czarny. Co to może być? Nie widzę by coś po nim łaziło ale plamek z dnia na dzień jest coraz więcej.
Oczywiście te zgrubienia są na spodzie.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Stoi ale poparzenia raczej inaczej wyglądają. To nie są typowe plamy tylko takie zgrubienia. Próbowałam nawet to zdrapać ale to jest jakby częścią tej rośliny a nie jakimś osadem.
Nie wiem, może faktycznie one czasami mają takie dziwne odparzenia? Ale pierwszy raz to widzę. To już chyba 2 czy 3 rok jak one się opalają całymi dniami.
Nie wiem, może faktycznie one czasami mają takie dziwne odparzenia? Ale pierwszy raz to widzę. To już chyba 2 czy 3 rok jak one się opalają całymi dniami.
- Amara
- 1000p
- Posty: 1924
- Od: 13 maja 2013, o 19:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: blisko morza :))))) zachodniopomorskie
Re: Grubosz - Crassula cz.2
destroy wrzuć ciut mniejsze fotki
będzie wtedy lepiej widac
będzie wtedy lepiej widac
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Sory, zapomniałem wcześniej zmniejszyć zdjęć...
ostatnie zdjęcie to stan sprzed 3 lat
ostatnie zdjęcie to stan sprzed 3 lat
Re: Grubosz - Crassula cz.2
Mój grubosz ma około 7 i pół roku, wyhodowany z kilkucentymetrowego kawałka gałęzi. Obecnie ma około 35 cm wysokości. Nigdy go nie nawoziłem, rośnie w ziemi z ogródka. Przesadzany 3 razy.
Nigdy go nie przycinałem i chciałbym zapytać, co zrobilibyście z nim na moim miejscu: czy i jak przycinać.
Jak widać na zdjęciach, jest to kilka roślin; 2 razy oderwałem gałąź i wsadziłem z boku. Jednak dwa najgrubsze pnie to raczej jedna roślina - gałąź z której wyhodowałem grubosza miała od dołu gałązkę, jednak dosyć nisko wsadziłem to do ziemi, przez co wyszło jak widać.
Roślina także sama się rozmnaża - jakiś czas temu oderwał się liść i tak powstała nowa roślina (patrz zdjęcia) oraz drzewka wyrastają od korzenia.
Chciałbym też zapytać czy rozsadzalibyście na moim miejscu? Rośliny mogą mieć zrośnięte korzenie.
Nigdy go nie przycinałem i chciałbym zapytać, co zrobilibyście z nim na moim miejscu: czy i jak przycinać.
Jak widać na zdjęciach, jest to kilka roślin; 2 razy oderwałem gałąź i wsadziłem z boku. Jednak dwa najgrubsze pnie to raczej jedna roślina - gałąź z której wyhodowałem grubosza miała od dołu gałązkę, jednak dosyć nisko wsadziłem to do ziemi, przez co wyszło jak widać.
Roślina także sama się rozmnaża - jakiś czas temu oderwał się liść i tak powstała nowa roślina (patrz zdjęcia) oraz drzewka wyrastają od korzenia.
Chciałbym też zapytać czy rozsadzalibyście na moim miejscu? Rośliny mogą mieć zrośnięte korzenie.