Mój ogród przy lesie cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11481
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Dwa dni temu u mnie na ryneczku grzyby się pokazały...A chryzantemka rzeczywiście wczesna . :shock:
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Maryniu skoro na ryneczku są, to z pewnością w okolicznych lasach także.
U Ciebie było więcej deszczu z tego, co pisałaś.
Na naszym targu są grzyby, gdyż w okolicach Lublina padało, ale moja działka jest 50 km dalej. :(
Chryzantema wczesna ta bordowa, ale najwcześniej zakwitła mi taka herbaciana od Forumki. :)

Fotki na weekend zostawiam. :wit


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tereniu, u mnie rosną grzyby. Byłam u koleżanki i u niej inwazja grzybowa. U mnie tylko maślaki i kanie.
U Ciebie piękne okazy drzew, krzewów, pnączy, kwiatów. Podziwiałam ostatnio takiego octowca jak Twój w ogrodniczym. Śliczne liście i jak mówisz, że nie taki kłopotliwy jak ten pospolity to może byc całkiem uroczy.
Cytryniec u mnie dzięki Tobie już jest ;:196
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Dziś sadziłem moje jagody Goji, które kupiłem 2 tygodnie temu i na etykiecie zobaczyłem, że też ze szkółki Marczyńskich 8-) Ale o kwaśnej glebie nic nie napisali i dostał tylko zwykły kompost :(
Ten pomarańczowy kłosowiec i ja miałem. On ma świetny czekoladowy zapach ale niestety wymarza i po pierwszej zimie już było po nim.
Twój cytryniec bardzo ładnie rozpięty i kolor liści - super!
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

A ja dziś jagodzie kupiłam kwaśny torf i jutro ją posadzę :heja
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Piękne masz hortensje Tajko. Nie mogę się napatrzeć. Zwłaszcza przez kontrast z własnymi - tegoroczne nabytki, maleństwa, jedna nawet nie kwitnie. Patrząc na Twoje okazałe krzewy w pełnej krasie, już widzę oczami wyobraźni dorodne różowe i limonkowe wiechy. No tak, tyle, że wyobraźnia wyobraźnią, a realia są takie, że u mnie kwiatostany, nie dość, że liche, to jeszcze spieczone przez słońce na brąz. I to w półcieniu (słońce tylko przed południem), ocienione ścianami budynków. Twoje nie wyglądają na szczególnie zacienione, a pozostają w znakomitej kondycji. ;:138
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Teresko :wit
Piękne hortensje :D
I jagody Goji widzę masz :) Jak długo czekałaś na owoce,Smaczne one są??
Ja posadziłam na wiosnę jedną ,a teraz drugą ;:108 Ale na owoce pewnie będę musiała poropoczekać :?
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Witajcie Kochani po weekendzie. :wit

Pochwalę się, że byliśmy na cudownym spotkaniu na działce Danusi i Andrzeja.
Pogoda, jak zwykle na forumowych spotkaniach była wymarzona.
Gospodarze wspaniale wszystkich ugościli. ;:167
Przywiozłam wiele rarytasków ogrodniczych, za co wszystkim ofiarodawcom bardzo dziękuję. ;:196
Muszę jak najszybciej posadzić, a tu wnuczek w przedszkolu znowu się rozchorował. :wink:

Marzenko zazdroszczę Ci tych grzybów, nawet kani, u nas susza okropna, ciekawe kiedy ten deszcz w końcu przyjdzie.
Sumak może nie jest tak inwazyjny, jak ten zwykły, którego się na szczęście w porę pozbyłam, ale odrosty także wypuszcza, tylko one są łatwe do usunięcia.
Cieszę się, że cytryniec Ci rośnie, może na drugi rok już zakwitnie. :)

Jacku Jagody Goji traktuję jako taką ciekawostkę w ogrodzie. Owoce na surowo maja trochę dziwny smak, ale jak będzie więcej, to może ususzę, skoro takie zdrowotne, a może jakąś nalewkę. :D
Ja posadziłam w lekko kwaśnej ziemi, chociaż kwaśnego torfu nie dodawałam, gdyż to nie jest roślina wrzosowata .
Widzę, że szybko i zdrowo rosną, więc im chyba stanowisko pasuje, ciągle kwitną i zawiązują owoce.
Cytryniec mój już ma cudne złociste liście, a po pierwszym przymrozku opadną.
On zawsze tak wcześnie się wybarwia . :)

Aniu-sweety ja kwaśnego torfu nie dodawałam, gdyż akurat nie miałam pod ręką, ale kompost ma kwaśny odczyn i dodałam ziemi z sosnowego lasku wraz z igliwiem, w dodatku moja ziemia na działce jest także kwaśna, więc myślę, że powinno wystarczyć.
Wiesz, że ja uwielbiam także sadzić coś nowego w ogrodzie.
Po spotkaniu mam kilka różnych ciekawych roślinek od Kochanych Forumowiczów i nie mogę się doczekać, kiedy je posadzę. :D

Aniu- ASK_anulla witaj . :wit
Twoje hortensje z pewnością będą okazałe, moje w pierwszym roku były malutkie i jak to zwykle robię posadziłam je trochę za gęsto, już jedna w drugą wchodzi, a mają dopiero trzy lata.
Moje bukietówki rosną w pełnym słońcu i ostatnio nie były dwa tygodnie podlewane i chociaż niektóre liście im pożółkły, ale poza tym ładnie się wybarwiają.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie. :)

Aniu-anabuko1 jagody Goji posadziłam w czerwcu, a już cały czas owocują i ciągle kwitną.
Jednocześnie na krzewach są kwiaty i owoce i tak będzie do mrozów myślę.
Jeśli mam być szczera, to owoce takie sobie, a na etykietkach były przedstawione w samych superlatywach, ale i tak nie żałuję, że je posadziłam.
Jeśli Twoje w tym roku nie zdążą zaoowocować, to na drugi z pewnością. ;:108
Nie przyjechałaś na spotkanie, szkoda. ;:196

Kilka jesiennych fotek z ogrodu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tereniu, bardzo lubię odwiedzać Cię w ogrodzie, piękne zawilce, trawy i hortensje, u nas też susza wielka, ale dzisiaj brak słońca i trochę mży, ale to pogoda dobra dla rozwoju chorób grzybowych, bo innego pożytku z tak małej ilości wilgoci nie ma,
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Zosiu witaj. :wit
Ja także lubię oglądać Twój cudowny ogród . ;:196
U mnie trawy już żółkną, rozplenica zakwitła tylko kilkoma kłoskami, straszna susza .
Tak masz rację, że mżawka ziemi nie przymoczy zupełnie, tylko tyle, że liście zwilży, u mnie tak było kilka dni temu i róże do tej pory w miarę zdrowe zaczynają żółknąć, a kwiaty hortensji nasączone wodą się położyły.
O grzybach w tym roku trzeba będzie pomarzyć. :)
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5400
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajeczko jakie masz okazałe trawki :D
co patrzę to się nadziwić nie mogę :D mi też jedna pokazuje kłoski , mam ją pierwszy sezon ciekawa jestem jaka będzie
Tereniu ,a masz pampasową, bo ja mam z nasion i chyba na zimę muszę ją schować do piwnicy .
Tak słyszałam :D
miłego dnia :wit
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tajeczko jeszcze tyle kolorów u Ciebie w ogrodzie i sporo kwiatów kwitnie.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Bożenko ja trawę pampasową wysiałam kilka lat temu z nasion, białą i różową.
Bardzo ładnie wschodzi. Posadziłam w ogrodzie, do jesieni wyrosły ogromne, chociaż nie zakwitły, ale pomimo okrycia wymarzły.
Gdzieś czytałam, że pierwszą zimę muszą być w pomieszczeniu, gdyż w ogrodzie nie przezimują, więc nie ryzykuj, tylko jak masz możliwości, to przechowaj w piwnicy, a wiosną posadź w gruncie w ogrodzie, a na zimę dobrze okryj. :)

Jolu w ogrodzie jeszcze kwitnie dużo roślin, astry bylinowe czekają na rozkwitnięcie, ale przez tą suszę chyba się ociągają.
Najgorsze jest to, że trawa prawie wyschła zupełnie, która nie daje zielonego tła i jest tak przygnębiająco i nie ciekawie. :)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Tereniu, ja nie wiem czy w przedszkolach coś w ścianach siedzi. Mój syn, okaz zdrowia, po tygodniu w przedszkolu już się smarka. Przez cały tamten tydzień była ładna pogoda, ale na spacer dzieci nie wzięli, bo raz zazimno, raz zawietrznie, a w czwartek i piątek zaciepło było. To ja pytam: kiedy będą spacerować?
DOstałam rozdrabniacz do gałęzi od forumowej koleżanki. Jejku jaka to fajna zabawka. Teraz gałęzie nie na ognisko tylko do maszynki i zaoszczędzę na korze, a rabaty zyskają elegancki wykończenie.
Piękne trawiaste rabatki, oj coś czuję, ze nie wytrzymam i będę trawy musiała zacząć sadzić, bo piękne są
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.9

Post »

Marzenko właśnie już Ci napisałam, że rozdrobnione zrębki są wspaniałe do ściółkowania.
Wyobrażam sobie, jak się cieszysz. ;:138
Nie wiem Kochana, co oni robią z tymi dziećmi w przedszkolu, że nawet te które nigdy dotąd nie chorowały, po kilku dniach w przedszkolu chorują.
Mówiła córka dzisiaj, że koleżanki dziecko, które ani razu nie chorowało, w wieku trzech lat poszło do przedszkola i po trzech dniach, już w czwartek dostało gorączki .Chodziły na spacer co dziennie w ubiegłym tygodniu, ale może jakie spocone wychodziły, albo nie odpowiednio ubrane .
Rano zimno, więc daje córka Adasiowi grubą bluzę, a na spacer zanosi lżejszą, ale zobaczyła właśnie, że szedł na spacer w tej grubej bluzie, a było gorąco.
Ma biuro na tej samej ulicy, co przedszkole, a wiesz, jak jest dużo dzieci w grupie, to nie sposób wszystkich dopilnować, jeśli chodzi o ubranie. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”