Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Nawet nie śmiem tak myśleć. Napisałem to dla wiadomości tych co tego nie wiedzą
Natura naszym najlepszym nauczycielem
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 kwie 2013, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Moja mama siedzi w kwiatach domowych i ogrodowych już masę czasu. Wiec raczej staram się jej słuchać co i kiedy. Sama zresztą kiedyś w pokoju 15 metrowym miałam 50 doniczek kwiatów. Jak przyszło do czyszczenia liści to zajmowało nawet i cały dzień.
A teraz lecę do pracy.
A teraz lecę do pracy.
emi_ska
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
No to na dzień dzisiejszy mam 12szt z 18tu które już kiełkują i czekam na resztę
Natura naszym najlepszym nauczycielem
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 6 kwie 2013, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bartoszyce
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
nicrum pisze:No to na dzień dzisiejszy mam 12szt z 18tu które już kiełkują i czekam na resztę
emi_ska
- Ren0
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 29 sty 2012, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Gratuluje , ja mam nadzieje wysiać dziś nasionka . O ile przyjdą , zamówiłam tydzień temu i ani widu ani słychu . Na moje maile do sklepu , odpowiedzieli " powinny być we wtorek "...
Pozdrawia Aneta i zwierzyniec
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Witam wszystkich
Pewnie to już gdzieś w tym wątku było, ale strasznie dużo do czytania...
Od pewnego czasu jestem szczęśliwą posiadacza adenium obesum i mam pytanko. Czy mogę wystawić go jeszcze na dwór? I jak często go podlewac. "Mieszka" w ziemi z domieszką styropianu - przesadzic go czy niech sobie tak rośnie ? Będę wdzięczna za rady. Pozdrawiam
Pewnie to już gdzieś w tym wątku było, ale strasznie dużo do czytania...
Od pewnego czasu jestem szczęśliwą posiadacza adenium obesum i mam pytanko. Czy mogę wystawić go jeszcze na dwór? I jak często go podlewac. "Mieszka" w ziemi z domieszką styropianu - przesadzic go czy niech sobie tak rośnie ? Będę wdzięczna za rady. Pozdrawiam
Ewa
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1058
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Moja kolejna próba łączenia adenium. Tak się zastanawiam ile muszą być razem?
Bo poprzednie za wcześnie odpakowałem i mi padły ;p
- Ren0
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 29 sty 2012, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Przyszły , namoczyłam , wysiałam teraz czekam na maluchy.
Zastanawiałam się czy nie posadzić dwóch maluchów obok siebie i czy nie zrosły by się z czasem Powodzenia w łączeniu
Zastanawiałam się czy nie posadzić dwóch maluchów obok siebie i czy nie zrosły by się z czasem Powodzenia w łączeniu
Pozdrawia Aneta i zwierzyniec
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
THX
nicrum marzy mi się bonsai z grubą "łodygą" i od małego je przycinam ( nawet tego nie widać, wszystko ładnie się zrosło) . Wiem niezachęcanie do wczesnego przycinania ale zaryzykowałam. Jakbym nie przycięła wszystkich byłyby o wiele większe.
pawel1988 tak te maluszki są z tego siewu 9 września . Niczym je nie doświetlałam zimą , stały ładnie na pokojowym wschodnim parapecie tylko zakrywałam kaloryfery zimą aby nie dostawały kwiatki za dużo ciepła.
Paweł - stosuję najtańszą odżywkę do kaktusów i sukulentów (za 5 zł) odżywiam 1-2x na miesiąc a zaczęłam od wiosny tego roku , zimą wcale. Później zrobię skan tej odżywki . Latem jak było mocne światło przestawiałam do cienia..Ziemia najzwyklejsza przepuszczalna do kwiatków .
Na wiosnę przesadzę największego, donicę już zakupiłam i obiecuję już nie będę przycinać bo .... chcę mieć kwiatki
nicrum marzy mi się bonsai z grubą "łodygą" i od małego je przycinam ( nawet tego nie widać, wszystko ładnie się zrosło) . Wiem niezachęcanie do wczesnego przycinania ale zaryzykowałam. Jakbym nie przycięła wszystkich byłyby o wiele większe.
pawel1988 tak te maluszki są z tego siewu 9 września . Niczym je nie doświetlałam zimą , stały ładnie na pokojowym wschodnim parapecie tylko zakrywałam kaloryfery zimą aby nie dostawały kwiatki za dużo ciepła.
Paweł - stosuję najtańszą odżywkę do kaktusów i sukulentów (za 5 zł) odżywiam 1-2x na miesiąc a zaczęłam od wiosny tego roku , zimą wcale. Później zrobię skan tej odżywki . Latem jak było mocne światło przestawiałam do cienia..Ziemia najzwyklejsza przepuszczalna do kwiatków .
Na wiosnę przesadzę największego, donicę już zakupiłam i obiecuję już nie będę przycinać bo .... chcę mieć kwiatki
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Oj było, było.ewa84 pisze:Witam wszystkich
Pewnie to już gdzieś w tym wątku było, ale strasznie dużo do czytania...
Czytałaś choć troszkę o Róży Pustyni? Chyba nie. Temperatura powinna być wyższa niż 20 stopni dla prawidłowego rozwoju. Teraz najlepiej będzie jej na słonecznym parapecie wewnątrz domkuewa84 pisze:Od pewnego czasu jestem szczęśliwą posiadacza adenium obesum i mam pytanko. Czy mogę wystawić go jeszcze na dwór?
Jak ziemia przeschnieewa84 pisze: I jak często go podlewac.
Zaproponował bym Tobie moją mieszanke ale w zwykłej ziemi do kaktusów będzie jej dobrze, możesz dosypać ok. 20% drobnego piasku akwarystycznego.ewa84 pisze: "Mieszka" w ziemi z domieszką styropianu - przesadzic go czy niech sobie tak rośnie ? Będę wdzięczna za rady.
Ficusy to to nie są żeby się szybko mogły zrosnąć. Może próba delikatnego oskrobania miejsc w których się łączą?eikoden pisze:
Moja kolejna próba łączenia adenium. Tak się zastanawiam ile muszą być razem?
Bo poprzednie za wcześnie odpakowałem i mi padły ;p
My czekamy na relację z wysiewu.Ren0 pisze:Przyszły , namoczyłam , wysiałam teraz czekam na maluchy.
Możesz próbować, zobaczymy co z tego wyjdzie.Ren0 pisze:Zastanawiałam się czy nie posadzić dwóch maluchów obok siebie i czy nie zrosły by się z czasem
Natura naszym najlepszym nauczycielem
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
(wyróżnienie moje)nicrum pisze:Zaproponował bym Tobie moją mieszanke ale w zwykłej ziemi do kaktusów będzie jej dobrze, możesz dosypać ok. 20% drobnego piasku akwarystycznego.ewa84 pisze: "Mieszka" w ziemi z domieszką styropianu - przesadzic go czy niech sobie tak rośnie ? Będę wdzięczna za rady.
Nie będzie jej dobrze! W zwykłej ziemi do kaktusów nie sadzi się nawet kaktusów - domieszanie czegoś jest niezbędne.
Przepisy są różne - żeby nie czytać wszystkich wątków od początku wpisz w szukaczkę w temacie o adenium (z prawej strony, tuz nad tabelą z postami) np. "podłoże', wyskoczy Ci na pewno sporo, potem już możesz otwierać sobie wybiórczo to, co Cię najbardziej interesuje.
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
(wyróżnienie moje)nicrum pisze:Zaproponował bym Tobie moją mieszanke ale w zwykłej ziemi do kaktusów będzie jej dobrze, możesz dosypać ok. 20% drobnego piasku akwarystycznego.
No przeca napisołek że piosku akwarystcznygo cza dosypaćonectica pisze:Nie będzie jej dobrze! W zwykłej ziemi do kaktusów nie sadzi się nawet kaktusów - domieszanie czegoś jest niezbędne.
.
Natura naszym najlepszym nauczycielem
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 30 lip 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
witam
czy powinnam już wstawić moje małe adenia z balkonu do domku? zaczynają być już chłodne noce i dnie.
Mają pewnie ok 1,5 roku. Ok sierpnia trafiły do mnie małe sadzonki ok 2 cm i mocno wegetowały, dopiero ok czerwca ruszyły po wystawieniu na balkon
czy powinnam już wstawić moje małe adenia z balkonu do domku? zaczynają być już chłodne noce i dnie.
Mają pewnie ok 1,5 roku. Ok sierpnia trafiły do mnie małe sadzonki ok 2 cm i mocno wegetowały, dopiero ok czerwca ruszyły po wystawieniu na balkon
Joanna