Mój ogród przy lesie cz.9
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
To zupełnie naturalne, że nawet dzieci dotychczas niechorujące zapadają na różne choroby w momencie pójścia do przedszkola/oddziału przedszkolnego. Dotychczas stykały się bowiem z ograniczoną liczba osób, a tym samym ograniczoną liczbą bakterii czy wirusów. Muszą się uodpornić i tyle. Moja córcia tez tak miała. W pierwszym miesiącu była raptem 7 dni w przedszkolu. Problemem są niewątpliwie także chore dzieci przyprowadzane do przedszkola z workiem lekarstw dla malucha. Ale cóż można zrobić...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aniu dzięki Kochana, masz rację w zupełności .
Jeszcze kilka fotek.
Jeszcze kilka fotek.
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Ślicznie i tak słonecznie, Tereniu! Ciepła, wciąż letnia aura bije z ekranu
Czy te drobne chryzantemki zimują Ci w gruncie?
Miłego wieczoru (u nas mocno się zachmurzyło...)
Czy te drobne chryzantemki zimują Ci w gruncie?
Miłego wieczoru (u nas mocno się zachmurzyło...)
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5365
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
A u mnie już pada.Bardzo ładny aster.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aguniu witaj.
U nas niby słonecznie, ale choć bardzo pragnę deszczu na moje biedne roślinki, jednak jutro mam mnóstwo sadzenia.
Może chociaż chwilowo będzie pogoda.
Kochana te drobne chryzantemki oczywiście zimują w gruncie, już rosną w tym miejscu kilka lat i ciągle sobie obiecuje, żeby je posadzić w lepszą , świeżą ziemię, gdyż są takie zabiedzone i nawet się nie rozrastają.
Może w nocy i u nas popada, aby tylko jutro trochę pogody było, żebym mogła rośliny posadzić.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Janku może i do nas te deszcze w końcu przyjdą, gdyż nawet krzewy wysychają.
Podlewamy tylko byliny, hortensje i róże.
No, ale tylko jeszcze jutro aby bez deszczu.
Aster rozkrzewiony się nazywa, ale Ty z pewnością wiesz.
U nas niby słonecznie, ale choć bardzo pragnę deszczu na moje biedne roślinki, jednak jutro mam mnóstwo sadzenia.
Może chociaż chwilowo będzie pogoda.
Kochana te drobne chryzantemki oczywiście zimują w gruncie, już rosną w tym miejscu kilka lat i ciągle sobie obiecuje, żeby je posadzić w lepszą , świeżą ziemię, gdyż są takie zabiedzone i nawet się nie rozrastają.
Może w nocy i u nas popada, aby tylko jutro trochę pogody było, żebym mogła rośliny posadzić.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Janku może i do nas te deszcze w końcu przyjdą, gdyż nawet krzewy wysychają.
Podlewamy tylko byliny, hortensje i róże.
No, ale tylko jeszcze jutro aby bez deszczu.
Aster rozkrzewiony się nazywa, ale Ty z pewnością wiesz.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Jaki piękny obraz przedstawia ta fotka z wiekszym kawałkiem ogrodu- róża na pierwszym planie. Ciepło az bije w serducho
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu dziękuję za informację odnośnie pampasówki
potwierdzasz to co słyszałam i tak zrobię , mam je nawet posadzone w donicach,
aby łatwiej je było przechować
U nas od wieczora leje
potwierdzasz to co słyszałam i tak zrobię , mam je nawet posadzone w donicach,
aby łatwiej je było przechować
U nas od wieczora leje
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Piękne to drugie foto z poprzedniej sesji.. Trawy w słońcu... bajka
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Ewuniu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa .
Bożenko na moją działkę już także deszcz dotarł, pada od wczoraj.
Spustoszenia jednak w ogrodzie susza zrobiła, iglaki zaczynają żółknąć.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Beatko dziękuję, że Ci się podoba zdjęcie .
Czasami i mnie coś się uda .
zakwitł następny hibiskus bylinowy, jednak z suszy opadają liście.
zaczynają kwitnąć zimowity
ten tego roczny, miał być pełny, ale chyba nim nie będzie
Bożenko na moją działkę już także deszcz dotarł, pada od wczoraj.
Spustoszenia jednak w ogrodzie susza zrobiła, iglaki zaczynają żółknąć.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Beatko dziękuję, że Ci się podoba zdjęcie .
Czasami i mnie coś się uda .
zakwitł następny hibiskus bylinowy, jednak z suszy opadają liście.
zaczynają kwitnąć zimowity
ten tego roczny, miał być pełny, ale chyba nim nie będzie
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Piękne kompozycje trawiaste! Moje trawy tak stłoczone, że efektu brak. Będę musiał przerobić w przyszłym roku tę rabatę.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Jacku dziękuję .
Moje trawy rosną w najbardziej nasłonecznionej części ogrodu, gdzie nie ma cienia przez cały dzień, susza spowodowała przyspieszone żółknięcie rozplenic, nawet prawie nie zakwitły.
Moje trawy rosną w najbardziej nasłonecznionej części ogrodu, gdzie nie ma cienia przez cały dzień, susza spowodowała przyspieszone żółknięcie rozplenic, nawet prawie nie zakwitły.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko bardzo się cieszę, że wreszcie dotarł do Ciebie deszcz..... u mnie tylko delikatna mżawka, nawet nie ma nadziei, że to cokolwiek coś podleje.... jest tylko szaro i nieprzyjemnie i tyle .... ale mam nadzieję, że wreszcie porządnie popada
Pięknie zakwitają Ci zimowity....a i hibiskusy....cudeńko
Pięknie zakwitają Ci zimowity....a i hibiskusy....cudeńko
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Agniesiu witaj.
Szkoda, że u Ciebie nie padało, a ja sądziłam, że ten deszcz do mnie od Ciebie przyszedł właśnie.
Hibiskusy były by o wiele ładniejsze, ale dwa tygodnie nie byliśmy na działce, więc liście na różach, hortensjach i hibiskusach pożółkły.
Na dzisiaj nadają deszcz, więc z pewnością u Ciebie także popada tym razem .
Szkoda, że u Ciebie nie padało, a ja sądziłam, że ten deszcz do mnie od Ciebie przyszedł właśnie.
Hibiskusy były by o wiele ładniejsze, ale dwa tygodnie nie byliśmy na działce, więc liście na różach, hortensjach i hibiskusach pożółkły.
Na dzisiaj nadają deszcz, więc z pewnością u Ciebie także popada tym razem .
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko cudny kolor u tego hibiskusa, gdyby miał nasionka to ja bym była chętna.
Nasz rozchylił kolejne pąki ale wczoraj było ponuro i do końca się nie rozwinął.
Nasz rozchylił kolejne pąki ale wczoraj było ponuro i do końca się nie rozwinął.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Jolu będę się starała zbierać wszystkie nasionka z hibiskusa, z białego także.
Problem tylko w tym, że po przekwitnięciu kwiat opada razem z nasiennikami, nawet patrzyłam do środka, wytworzyły się nasiona, ale nie dojrzałe.
Myślę, że po tych deszczach nie będą opadały przed dojrzeniem.
Miłego dnia
Problem tylko w tym, że po przekwitnięciu kwiat opada razem z nasiennikami, nawet patrzyłam do środka, wytworzyły się nasiona, ale nie dojrzałe.
Myślę, że po tych deszczach nie będą opadały przed dojrzeniem.
Miłego dnia