Teraz wstawanie przed ,coraz latwiejsze.Dnie coraz krotsze .byle by do wiosny .justi177 pisze:Oooooooo to wyzwanie Nie zawsze udaje mi się wstać przed słońcem
Tak, wiem dlaczego
Ogród z różanymi impresjami 3
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
witajcie, ale dzisiaj zimno
W związku z tym okropnym dniem, chociaż w przyrodzie potrzebnym, będzie....... róża, która mnie wkurza
Pashminka....wysokość prawie pół metra........ok, ale nieładnie się sprawuje, marnie rośnie, a jest na wyeksponowanym miejscu.....już ją postraszyłam.....myślę, że pomoże... zawsze pomaga
wykluwa się potwornie długo.....
starsze kwiaty są takie:
no sama nie wiem......cały krzew nie nadawał sie do pokazania....może jak się wypogodzi, to jeszcze spróbuję zrobić mu zdjęcie....
Co mi się jeszcze nie podoba?
To, że mam cień od dziko rosnących drzew za siatką, wczoraj spojrzałam na sprawę z pewnym niepokojem....
przy okazji na zdjęciu załapał się ogromny cis, około 30-letni
alexia,
Niestety, wiemy wszyscy o tym, szczególnie to dociera w takie dni, jak dzisiaj
Majka,
staram się....
Miłka,
tak, zdjęcia roślinek są fajne pod słońce, szczególnie traw
u mnie tak źle z chorobami nie jest...najgorzej mam z Graceful Palace i Tip-Top, reszta całkiem, całkiem......tylko teraz dopadły mnie jakieś zielone gąsiennice....
i na wieczór taka kwestia.... Cornelio, dokąd zmierzasz?
dziewczynka ma około 2,2 m
W związku z tym okropnym dniem, chociaż w przyrodzie potrzebnym, będzie....... róża, która mnie wkurza
Pashminka....wysokość prawie pół metra........ok, ale nieładnie się sprawuje, marnie rośnie, a jest na wyeksponowanym miejscu.....już ją postraszyłam.....myślę, że pomoże... zawsze pomaga
wykluwa się potwornie długo.....
starsze kwiaty są takie:
no sama nie wiem......cały krzew nie nadawał sie do pokazania....może jak się wypogodzi, to jeszcze spróbuję zrobić mu zdjęcie....
Co mi się jeszcze nie podoba?
To, że mam cień od dziko rosnących drzew za siatką, wczoraj spojrzałam na sprawę z pewnym niepokojem....
przy okazji na zdjęciu załapał się ogromny cis, około 30-letni
alexia,
Niestety, wiemy wszyscy o tym, szczególnie to dociera w takie dni, jak dzisiaj
Majka,
staram się....
Miłka,
tak, zdjęcia roślinek są fajne pod słońce, szczególnie traw
u mnie tak źle z chorobami nie jest...najgorzej mam z Graceful Palace i Tip-Top, reszta całkiem, całkiem......tylko teraz dopadły mnie jakieś zielone gąsiennice....
i na wieczór taka kwestia.... Cornelio, dokąd zmierzasz?
dziewczynka ma około 2,2 m
Pozdrawiam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
U mnie znowu Gracefull Palace jest drugi sezon okazem zdrowia i kwitnie nieprzerwanie - moze dlatego ze siedzi w donicy i jej z tym dobrze. Za to Ledreborgi-i sprawuja sie nie tak jakbym chciala ale kurka lubie jej kwiaty i dam jej jeszcze szanse a pozniej wywale na tyly pozbyc sie nie pozbede, bo jest urocza ale umieszcze ja daleko i bedzie dostawac dodatkowe opryski.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
To powiedz Cornelii, żeby do mnie dotarła.
Moja ma po sezonie 30 cm i ani myśli rosnąć dalej.
No żeby tak uparcie trwać w miejscu i się nie ruszyć przez cały rok to trzeba być wybitnie upartym.
Chyba też sobie z nią pogadam w przyszłym roku jak nie weżmie się do rośnięcia.
Moja ma po sezonie 30 cm i ani myśli rosnąć dalej.
No żeby tak uparcie trwać w miejscu i się nie ruszyć przez cały rok to trzeba być wybitnie upartym.
Chyba też sobie z nią pogadam w przyszłym roku jak nie weżmie się do rośnięcia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
A może twoja Pashmina ma różyczkę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
i drugi szczegół - mam słabość do krwawników
Och, przegapiłam otwarcie wątku Gapa ze mnie.
Mojego miskancika pokazałaś, no piękny w tym słońcu
Nie dziwię ci się że masz słabość do krwawników. Ja jeszcze nie mam (krwawników, bo słabość do nich już się objawiła) ale planuję w przyszłym roku koniecznie.
Powiem ci że naprawdę bajecznie się u ciebie robi, bez przesady. Zdobytą wiedzę konsekwentnie wykorzystujesz w ogrodzie, podziwiam
Do zobaczenia, mam straszną tremę
Och, przegapiłam otwarcie wątku Gapa ze mnie.
Mojego miskancika pokazałaś, no piękny w tym słońcu
Nie dziwię ci się że masz słabość do krwawników. Ja jeszcze nie mam (krwawników, bo słabość do nich już się objawiła) ale planuję w przyszłym roku koniecznie.
Powiem ci że naprawdę bajecznie się u ciebie robi, bez przesady. Zdobytą wiedzę konsekwentnie wykorzystujesz w ogrodzie, podziwiam
Do zobaczenia, mam straszną tremę
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Dziewczyny
Co Pashminie nie pasuje? Nie znaju... Ma kolejny sezon na zdeklarowanie się
Graźynka,
Pogadaj, bo to działa....albo wykop do doniczki
Jola,
Nie przesadzasz z tą tremą czasem?
Julek,
Tak własnie z tymi róźycami jest.... U mnie np. Chopiny nigdy nie chorowały. Ale za to Graceful kazda sadzonka nie teges....a na szczęście obok Pastelki są całkiem ok...
Co Pashminie nie pasuje? Nie znaju... Ma kolejny sezon na zdeklarowanie się
Graźynka,
Pogadaj, bo to działa....albo wykop do doniczki
Jola,
Nie przesadzasz z tą tremą czasem?
Julek,
Tak własnie z tymi róźycami jest.... U mnie np. Chopiny nigdy nie chorowały. Ale za to Graceful kazda sadzonka nie teges....a na szczęście obok Pastelki są całkiem ok...
Pozdrawiam
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Justi, póki co, Pashmina zawiodła mnie tym, że tylko raz zakwitła... posadzona od południa, w dwóch eksponowanych donicach, pielęgnowana, zasilana i nic - nie ma życzenia wypuścić kolejnych pędów na których mogłaby zakwitnąć. Jej szczęście, że nie choruje
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Aga,
To w takim razie moja gruntowa i tak nie jest bardzo kapryśna... Właśnie powtarza.... Ale te krzaczki i kwiaty nie mają jakby wigoru... Ja jej daję szansę na drugi rok. Wszystki moje róże na drugi rok, to inne krzewy poczekam.
To w takim razie moja gruntowa i tak nie jest bardzo kapryśna... Właśnie powtarza.... Ale te krzaczki i kwiaty nie mają jakby wigoru... Ja jej daję szansę na drugi rok. Wszystki moje róże na drugi rok, to inne krzewy poczekam.
Pozdrawiam
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
No właśnie - ewidentny brak wigoru. U mnie tym bardziej, skoro po przycięciu nie wypuściła nowych pędów...
Ale szansę dostaje, jak najbardziej
Ale szansę dostaje, jak najbardziej
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Bo może one teraz ukorzeniają się dopiero właściwie.
I jak ten proces się zakończy to potem dopiero pokażą na co je stać.
Tak mam z wieloma różami.
Ale podobno cierpliwość popłaca.
I jak ten proces się zakończy to potem dopiero pokażą na co je stać.
Tak mam z wieloma różami.
Ale podobno cierpliwość popłaca.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Moja Pashminę zeżarły jakieś robale (tzn, liście) więc nie wymagam od niej za dużo. Kwitła chyba raz (o ile dobrze pamiętam ), ale długo .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu