Zima i roze
Zima i roze
Potrzebuję rad jak zabezpieczyć róże na zimę. Czy powinnam je podciąć? Mam róże różnego rodzaju , wszystkie sadzone w tym roku.Dziękuję
Re: Zima i Roze
Jestem na tym forum od niedawna, ale uwierz mi wyszukiwarka działa proszę
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=27466
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=18533
Przepraszam, ale dlaczego mój post został wyedytowany? Podałam tylko linki, które wcześniej znalazłam na tym forum, chciałam go tylko wyróżnić z innych wątków bo jest bardzo przydatny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=27466
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=18533
Przepraszam, ale dlaczego mój post został wyedytowany? Podałam tylko linki, które wcześniej znalazłam na tym forum, chciałam go tylko wyróżnić z innych wątków bo jest bardzo przydatny
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zima i roze
Skąd jesteś? Na zimę zwykle w naszych warunkach róż nie tnie się.
Re: Zima i roze
Mieszkam w Szwecji i klimat tutaj jest bardzo zwariowany.
Dzięki stokrotne , znalazłam mnóstwo poraddehaef pisze:Jestem na tym forum od niedawna, ale uwierz mi wyszukiwarka działa proszę
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=27466
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=18533
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zima i roze
Szwecja to jednak inny klimat - radziłabym szukać informacji na ich forach - może mają jakiś dobry patent lokalny na poradzenie sobie z różami zimą.
-
- 200p
- Posty: 340
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Zima i roze
Zakopywanie działa wszędzie
Re: Zima i roze
Czy róże pnącą taką ponad 2m,należy owinąć czymś, czy tylko obsypać i na wiosnę przyciąć?
Pozdrawiam ED.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zima i roze
ED napisz coś więcej. Czy jest to róża kwitnąca na pędach jednorocznych czy dwuletnich bo od tego zależy przycinanie? Czy zależy Ci żeby była jak najwyższa czy wystarczy to co odbije po przycięciu? Pędy są wiotkie czy sztywne? Itp.
Generalnie u róż pnących chroni się pędy żeby przetrwały zimę.
Generalnie u róż pnących chroni się pędy żeby przetrwały zimę.
Pozdrawiam. Sławka
Re: Zima i roze
Od wiosny uprawiam starą działkę ,na której rosną między innymi róże.Te o które pytam mają grubą pojedynczą łodygę i wyżej odrosty .
Za tą kwitnącą rośnie druga ,która przerosła widoczną winorośl (bo zasłania jej słońce) i wypuściła pąki nad nią z drugiej strony pergoli
Za tą kwitnącą rośnie druga ,która przerosła widoczną winorośl (bo zasłania jej słońce) i wypuściła pąki nad nią z drugiej strony pergoli
Pozdrawiam ED.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zima i roze
ED trochę wyżej dehaef podaje linki do wątków z zabezpieczaniem róż. Przekonasz się że metod i pomysłów jest wiele.
A tak skrótowo. Kopczyki to zawsze podstawa. Pędy warto owinąć- stroisz, słoma, karton, włóknina. Jeśli się da można pędy położyć na ziemi i przykryć stroiszem.
Nie przycinaj pędów przed zimą.
Jeśli Twoje róże zimowały już wcześniej bez większej opieki to dobrze wróży i każde okrycie tylko je ucieszy .
A tak skrótowo. Kopczyki to zawsze podstawa. Pędy warto owinąć- stroisz, słoma, karton, włóknina. Jeśli się da można pędy położyć na ziemi i przykryć stroiszem.
Nie przycinaj pędów przed zimą.
Jeśli Twoje róże zimowały już wcześniej bez większej opieki to dobrze wróży i każde okrycie tylko je ucieszy .
Pozdrawiam. Sławka
- agnieszka__
- 500p
- Posty: 658
- Od: 22 paź 2009, o 23:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: słoneczne południe
Re: Zima i roze
Pytanie z kategorii przechowywanie
Czy jeśli włożę donice plastikowe z różami do nieogrzewanego budynku gospodarczego to mam szane na zobaczenie kwitnienia w przyszłym roku czy raczej moge się spodziewać ,że przemarzną.Może macie swoje doświadczenia z przechowywaniem w ten sposób róz i jak one sie zakończyły .
Zawsze mogę zakopcować te róże tylko takie wyjmowanie ,kopcowanie i znowu sadzenie do tych doniczek zniechęca mnie ,a i różyczki pewnie nie nie o takiej zimnie marzyły.
Czy jeśli włożę donice plastikowe z różami do nieogrzewanego budynku gospodarczego to mam szane na zobaczenie kwitnienia w przyszłym roku czy raczej moge się spodziewać ,że przemarzną.Może macie swoje doświadczenia z przechowywaniem w ten sposób róz i jak one sie zakończyły .
Zawsze mogę zakopcować te róże tylko takie wyjmowanie ,kopcowanie i znowu sadzenie do tych doniczek zniechęca mnie ,a i różyczki pewnie nie nie o takiej zimnie marzyły.
zielone jest piekne
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
pozdrawiam Agnieszka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 18&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 3 lis 2012, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zima i roze
Mam pytanie i potrzebuje szybkiej odpowiedzi:) Moja różna doniczkowa początkiem października weszła w stan spoczynku i według zalecenia przeniosłam ją do pomieszczenia o niższej temperaturze aby odpoczęła. Ale mamusia wie lepiej i przeniosła ja ostatnio w ciepłe miejsce (nie wiedziałam o tym bo studiuję w innym mieście) i po moim powrocie okazało się że róża pościła już całkiem sporo nowych liści i gałązek. I teraz moje pytanie- czy dalej próbować wprowadzić ją w uśpienie, czy tego nie robić i trzymać ją w ciepłym miejscu aby się normalnie rozwijała? Czy tyle "snu" jest dla niej wystarczające i czy wpłynie to jakoś na jej rozwój?
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)