Julek, dzień dobry - pochmurny, ale nie pada. Pewnie deszcz przyjdzie od Ciebie do nas. Nasza Sara też się wycofuje jak tylko jej pogoda nie pasuje i za nic wygonić się jej nie da - trzeba z nią wyjść, to wtedy łaskawie siusiu zrobi. Ech, te zwierzaki!
Gosiu, mączniak jeszcze nigdy nie zaatakował mi astrów - widocznie to mankament dotykający głównie te wysokie.
Iwonko, no ja też jestem małomówna!
Aguś, Ty już z górki i zobaczysz niedługo swoją dziewczynkę
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
Dobrze, że upały zelżały. O ogródku pomyślisz na wiosnę, ale rozplenica to bardzo dobry pomysł na ożywienie rabaty. Pozdrawiam Cię!
Marysiu, ano tak mi się przez trzy lata nastukało tych postów
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Czy ilość niewyobrażalna, trudno powiedzieć - są tu też dużo lepsi ode mnie w tej materii (ale ja małomówna). Dziękuję za piękne życzenia - niech się spełniają!
Marzenko, brzoskwiniowa tarta brzmi świetnie!