Adenium obesum(róża pustyni) cz.6
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Mam już dwa kwitnące na różowo Adenium i teaz "zachciało" mi się innych kolorów Zamówilam trzy małe rośliny i zastanawiam się po ilu latach one zaczynają kwitnąć?
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Ewa - jak na mój gust nie wygląda to źle. Dopóki rzecz dotyczy tylko najmniejszych listków i wygląda to na klasyczne żółknięcie (tzn. nie ma np. czarnych obwódek, schną od końców, czy też nie widać śladów działalności jakichś szkodników), to nie ma powodów do zmartwienia. Są takie okresy, kiedy adenium zrzuca liście i zostaje praktycznie łyse - to tez normalne
Zdjęcia, faktycznie , trochę nieostre, ale na górnym, na tych wystających listkach po lewej widać jakieś małe plamki - przyjrzałaś się im?
Barbarka - różnie, ale wnioskując z tego, co tu piszą praktycy trzeba na to co najmniej jakichś 2 lat. To zależy też od tego czy i kiedy roślina była przycinana i jak nawożona.
Zdjęcia, faktycznie , trochę nieostre, ale na górnym, na tych wystających listkach po lewej widać jakieś małe plamki - przyjrzałaś się im?
Barbarka - różnie, ale wnioskując z tego, co tu piszą praktycy trzeba na to co najmniej jakichś 2 lat. To zależy też od tego czy i kiedy roślina była przycinana i jak nawożona.
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Dziękuje Lucy - jak do mnie dotrą wkleję fotki, może wtedy będzie można coś więcej o nich powiedzieć.
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Ja także uważam,że tak żółknącymi liśćmi nie ma się co martwić.
Listki te żółkną "od dołu", co jest naturalnym zjawiskiem.
Muszę też przyznać,że roślinka bardzo ładna, ma śliczny kaudeks.
Mam jedną 4 miesięczną A.Arabicum BRCN, aczkolwiek, zastanawiam się czy to przypadkiem nie A.Somalense:
Reszta:
Golasy zaczynają "wyglądać"
Listki te żółkną "od dołu", co jest naturalnym zjawiskiem.
Muszę też przyznać,że roślinka bardzo ładna, ma śliczny kaudeks.
Mam jedną 4 miesięczną A.Arabicum BRCN, aczkolwiek, zastanawiam się czy to przypadkiem nie A.Somalense:
Reszta:
Golasy zaczynają "wyglądać"
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Zdjęcia, faktycznie , trochę nieostre, ale na górnym, na tych wystających listkach po lewej widać jakieś małe plamki - przyjrzałaś się im?
Właśnie go obejrzalam i nie widzę nic takiego. Może to wina zdjęcia...
Jest to moje pierwsze adenium i chucham na niego i dmucham Listki są koloru żółto - zielonego. Zastanawiam się czy powinnam go przesadzać ? A może zostawić go w tej doniczce?
Postaram się zrobić zdjęcia innym aparatem może wyjdą lepsze
Właśnie go obejrzalam i nie widzę nic takiego. Może to wina zdjęcia...
Jest to moje pierwsze adenium i chucham na niego i dmucham Listki są koloru żółto - zielonego. Zastanawiam się czy powinnam go przesadzać ? A może zostawić go w tej doniczce?
Postaram się zrobić zdjęcia innym aparatem może wyjdą lepsze
Ewa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Witam.
Ja kupiłam 12 kolorów po 6 nasion. Dziś zakwitł 9 z tej dostawy i znów jest różowy. Na całą dostawę jeden jest biały, reszta różna kolorami ale różowe. Na szczęście stare 3 szt są czerwone i kwitną cały czas.
Ja kupiłam nasionka w sierpniu 2011 pierwsze zakwitło w grudniu 2012 miałam trochę nieprzyjemnośći od jednego niedowiarka ale to fakt. Następne nr.2 zakwitło w kwietniu, nr.3,4,5,6 w maju, nr.7 w czerwcu nr 8. w sierpniu nr.9 dopiero teraz. Razem wysiane jednakowo pielęgnowane a różnica w kwitnieniu jest. Nie wiadomo od czego to zależy. Ale przeszło mi kupowanie nasion. Czekam jeszcze na 3 kwitnienia mają inne liście może będą inne kolory.
Oto najnowsze ciete.
I moje stare których sadzonki są obecnie we Wrocławiu pisałam o tym.
Ja kupiłam 12 kolorów po 6 nasion. Dziś zakwitł 9 z tej dostawy i znów jest różowy. Na całą dostawę jeden jest biały, reszta różna kolorami ale różowe. Na szczęście stare 3 szt są czerwone i kwitną cały czas.
Ja kupiłam nasionka w sierpniu 2011 pierwsze zakwitło w grudniu 2012 miałam trochę nieprzyjemnośći od jednego niedowiarka ale to fakt. Następne nr.2 zakwitło w kwietniu, nr.3,4,5,6 w maju, nr.7 w czerwcu nr 8. w sierpniu nr.9 dopiero teraz. Razem wysiane jednakowo pielęgnowane a różnica w kwitnieniu jest. Nie wiadomo od czego to zależy. Ale przeszło mi kupowanie nasion. Czekam jeszcze na 3 kwitnienia mają inne liście może będą inne kolory.
Oto najnowsze ciete.
I moje stare których sadzonki są obecnie we Wrocławiu pisałam o tym.
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Aleksandro, daszkoa Tylko Wam pozadzrościć kolekcji różyczek
Natura naszym najlepszym nauczycielem
- anetka12
- 100p
- Posty: 135
- Od: 4 kwie 2013, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Daszka póltora roku brzmi optymistycznie;) mam nadzieję, że moje roślinki też tak szybko zakwitną. Jeszcze nie widziałam nigdzie białego adenium jak będzie starsze to pewnie będzie bardzo ciekawie wyglądać
Nicrum jaką masz temperaturę w tych szklarenkach? Podgrzewasz je jakoś specjalnie?
Nicrum jaką masz temperaturę w tych szklarenkach? Podgrzewasz je jakoś specjalnie?
of course you should be afraid of the dark, you know what's out there...
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
moje storczyki
pozdrawiam, Aneta
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
nicrum,ja natomiast gratuluje Tobie pomysłowości,a najbardziej fachowego wykonania szklarenek
Twoim roślinom będzie tam,na pewno bardzo dobrze.
Daszko, trzymam kciuki,abyś doczekała sie wymarzonych kolorków!
Twoim roślinom będzie tam,na pewno bardzo dobrze.
Daszko, trzymam kciuki,abyś doczekała sie wymarzonych kolorków!
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Anatko w poprzednim forum pokazałam moje białe adenium na stronie 60 inne kolory są na stronach: 17,48,51,53 54,72 i 79.
Alaksandro może właśnie u Ciebie będzie te śliczny kolor na który tak czekam.
Pozdrawiam.
Alaksandro może właśnie u Ciebie będzie te śliczny kolor na który tak czekam.
Pozdrawiam.
-
- 100p
- Posty: 129
- Od: 6 kwie 2013, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Adenium (róża pustyni) cz.6
Szklarenek nie robiłem po to by podnosić specjalnie temperatury. Główne zadanie to utrzymać jednakową temperaturke i wilgotność na stałym poziomie w dłuższym okresie czasu np. przez okres zimowy.anetka12 pisze: Nicrum jaką masz temperaturę w tych szklarenkach? Podgrzewasz je jakoś specjalnie?
Dzięki, dzięki. Skłonności do majsterkowania i np. robienia doniczek mam jakoś tak chyba od urodzenia, zawsze lubiłem coś sam zrobić. Staram się wiele porobić, kupowanie to wydawanie większej kasy i żadnej satysfakcji a to chyba najważniejsze. Widać to np. po wszystkich w tym temacie. Kiedy posieją nasionka a później widzą tego efekt. U mnie jest tak samo ale sięgam troszku dalej.AleksandraBdg pisze:nicrum,ja natomiast gratuluje Tobie pomysłowości,a najbardziej fachowego wykonania szklarenek
Twoim roślinom będzie tam,na pewno bardzo dobrze.
Zawsze lubiłem naturę. Uwielbiam chodzić na ryby, ale ich nie jem (jedynie jakieś filety bez ości), uwielbiam chodzić na grzyby ale też ich nie jem (pieczarki to co innego ale to nie grzyby jak "maluch" nie jest samochodem). Od najmłodszych lat sadziłem drzewa itp. Jednym słowem "Natura to mój żywioł"
A tu fotki szklarenek
Wykonana z listewek 2x1 1,5x1,5 0,5x1 miała być cienka plexa ale 30,- za 0,5m* to zbyd dużo a folij ci u mnie dostatek i szybsze wykonanie.
Zrobiłem też "ramkę, stojak" na doświetlenie do mojej świetlówki z akwarium. Od dołu odbłyśnik ze zwykłej folii aluminiowej i jest ok. Nie jest to jakiś szał ale w domowej farmie wystarczy.
Pamiętajmy że w doświetlaniu roślin nie można stosować standardowych świetlówek czy żarówek. Rośliny muszą mieć odpowiednie widmo i natężenie światła. Moja świetlówka jest odpowiednia do oświetlania roślin w akwarium i tutaj też zda egzamin.
Natura naszym najlepszym nauczycielem