Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Moje "nawadnianie" też nie pomogło jak kanał obsechł to go zasypał tzn. wylot. Podobno jak im się otworzy kanał to idą go zasklepić, bo nie lubią jak im dmucha. Może to jedyna okazja, żeby go złapać przy wyjściu?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
ja polecam niezawodny sposób na krety, owczarka niemieckiego , jak moja sunia włożyła parę razy "dziób" w ich nory tak się wyprowadziły ostatecznie, odkąd mam psa w domu i ogródku tak od 3 lat nie mam problemu z kretami ( nornic chyba nie było nigdy). Poza granicami działki i u sąsiadów zryte wszystko a u nas cisza i spokój, tylko pies mi sie nudzi :P
proszę, ja mam taki egzemplarz, tu podczas "patrolu"
proszę, ja mam taki egzemplarz, tu podczas "patrolu"
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Na moim awatarku widać ciut mniejszy egzemplarz, mało zainteresowany kretowiskami Chyba mu kiełbaskę w kretowisko wetknę
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Jak tam walczący z wiatrakami czyli kretami? Ja dzisiaj podłożyłam swojemu zatrute dżdżownice i czekam, ale mam chęć kupić odstraszacz solarny czy takie macie, bo nie wiem jaki wybrać.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Potrzymaj pułapkę w ziemi, żeby przeszła ziemistym zapachem. Może omijają ją bo pachnie plastikiem. Do mojej przez długi czas też nic się nie łapało.Lady-r pisze:Podziwiam ja swojego ganiam już z tą pułapką ze 3 tygodnie i nic. Zawsze przejdzie gdzieś bokiem. Inne sposoby też nieskuteczne.
Inna sprawa, że trzeba też umiejętnie przygotować kreci tunel pod pułapkę. Ja najpierw zdejmuję warstwę ziemi znad tunelu, potem wsadzam rękę i wybieram ziemię od spodu aż odsłonię tunel na długość pułapki, oczyszczam z tej ziemi która się nasypała wyloty tunelu a po włożeniu pułapki przykrywam jeszcze jej końce kawałkami kory żeby się nie nasypało przy zasypywaniu ziemią. Robię to wszystko w rękawiczkach bo podobno krety odstrasza ludzki zapach.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Moja pułapka już dawno nabrała" ziemistego zapachu" bo walczę z kretem od lipca. W rękawiczkach tez zakładałam i nic. Jedyna nadzieja w zatrutych przysmakach.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Spróbuj z różnych odpadków rozdrobnionych, łatwo psujących się oraz oleistych (szczególnie po frytkach) zrobić gnojówkę i całą ją wlewać do dziury i zatkać. Każdą porcję osobno. U mnie się sprawdziło. Sprawdził się również naturalny kurzeniec namoczony przez parę dni i w postaci ,,budyniu" wlewany do dziur. Natomiast karczownika wyzbyłam się inną substancją oleistą. No niestety mam dookoła ugór więc wszelakie dziadostwo pcha się pod podlewany trawnik.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 21 paź 2010, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Te kretołapki są skuteczne, złapałem w nie już wiele kretów i nornic, ale niestety trudno zachować zwierzę przy życiu. Nawet dzisiaj wyciągnąłem kreta, początkowo w dobrej kondycji, bo tak energicznie drapał, że miałem problem aby go wydobyć ze środka, ale chyba się za bardzo zestresował, bo potem całkiem znieruchomiał i zdechł. Kretołapka z sygnalizatorem więc już przed odkopaniem zorientowałem się, że coś się złapało. Ostatnio z kolei wpadły aż dwie nornice na raz.
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ja mam kota, który uwielbia polować ale wydaje się zainteresowany kretem...czy stosował z was ktoś siatki na krety?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 18 gru 2013, o 09:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Mam sporą działkę i chyba sporo kretów. Codziennie mam nowe kopczyki z ziemi. Dla próby umieściłam w ogrodzie jedno urządzenia wibracyjno - akustyczne. Po miesiącu stwierdziłam, że wokół tego urządzenia krety przestały robić kopczyki. Kupię jeszcze klika tych urządzeń i umieszczę je w ogrodzie. Dość mam usuwania kopców !
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Witam wszystkich serdecznie. Posiadam kawał ogrodu na którym mam podobne problemy.Dwa lata temu spędziłem "na krecie" całe wakacje i jesień.Stosowałem wszystko co możliwe.Pies takie doły mi porobił że po każdej nocy musiałem solidnie pracować aby je zakopać,ale żadnego stworzenia nie wygrzebał.Jesienią zastosowałem preparat o nazwie o ile dobrze pamiętam :"Pożegnanie z kretem" i ku mojemu zdziwieniu cały następny rok miałem spokój. W tym roku robiłem generalny remont nawierzchni ogrodu i żadnych nieproszonych gości nie zauważyłem ale jeśli coś się wychyli na wiosnę to na pewno zastosuę ten preparat .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Dosyć ciekawe działanie, tylko mając kury można im zaszkodzić.
Opryskiwanie chronionego terenu symuluje opady deszczu. Sprawia to, że organizmy będące pokarmem kreta wychodzą na powierzchnię. Zostają wtedy pokryte składnikiem czynnym w roztworze oleju rycynowego i palmowego.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ludwiku, też to czytałem, i jest mi wstyd, bo chyba o taką reakcję chodziło przedmówcy... (wygooglanie nazwy preparatu) Rekordzista - pierwsze wejście na FO i już dwóch klientów
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam