Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

U mnie też dziś mielone z mizerią było :wink:
Aga też w tym tygodniu sprzątałam gruntownie kuchnię i łazienkę, od razu mi się humor polepszył jak widzę ten porządeczek w szafkach :wink:
Ty nie jesteś małomówna 8-) co widać po ilości postów... to raczej ja z tych mało piszących ale na żywo jestem gadatliwa :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aga, gratuluję czternastotysięcznego posta, to jest wynik, ja od prawie roku do pięćsetki nie mogę dociągnąć, a gadułą jestem niesłychaną. Tarta, którą opisałaś jest już na mojej liście do wykonania, nigdy nie jadłam połączenia tego sera z gruszką i jeszcze żurawiną. To musi być pyszne, a burittos na pewno przypadnie do gustu moim chłopakom. Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Witaj małomówna istoto ;:7 Natrzaskałaś tych postów co nie miara więc i zaległości wielkie do odrobienia ;:131
Mowa o jedzeniu to dla mnie ostatnio temat wstrętny bo muszę codziennie gotować i jakoś odeszła mi ochota na przebywanie w kuchni ;:219
Mączniak mam chyba na wszystkim co żyje, w tym roku to istna plaga. chyba zgodzę się z opinią Marysi że największy wpływ na niego ma wilgotność podłoża, które u mnie jest permanentnie suche w tym roku. Dobrze że ten sezon zbliża się do końca bo mam go szczerze dość. ;:223
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25186
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Może i racja z tym podłożem, bo choruje mi aster, który jest pod lekkim okapem. może tam mniej wody dociera?
Natomiast niski zdrowy, rośnie na pełnym słońcu, ale nic mu nie przeszkadza podczas deszczu.
Floksy mam takie stare, a są zdrowe. Więc chyba to nie od odmiany zalezy
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11481
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

A u mnie gleba sucha są dni latem,że przykro na nią patrzeć ... ;:oj skała jak opadów brak... szczególnie w tym sezonie tak było bo opadów niewiele i temperatury najwyższe a podlewaniem ich akurat sobie głowy nie zawracam ani ich nie nawożę ani nie robię oprysków... ;:131 odmiany mam leciwe... :wink: Nie powiem,że zawsze tak było ,że nigdy niczego nie złapały ostatnio jednak jest spokój. Wypada tylko mi się cieszyć... :)
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aga, gratuluję pięknego wyniku! 14 tys. postów ;:oj
U mnie astry brązowieją od środka i ogólnie nie zachwycają. W tym roku posadziłam wiosną inną odmianę - Blue Lagoone - zobaczymy jak się spisze.
Ależ rozleniwia taka deszczowa pogoda, nic nie zrobiłam dzisiaj w ogrodzie :roll:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Czesć Aguś. Widzę, że i Ciebie dopadło jesienne przesilenie. Nie lubię takiej pogody, poza wyściubieniem nosa po drewno do kominka nie chce się nigdzie z domu ruszać. Jednak rabotać trzeba.
Marcinki sadziłam już 3 razy i mimo, że są dosyć odpornymi i żywotnymi roslinkami u mnie po prostu zanikają ;:202
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Widzę, że odstaję od towarzystwa. Przez cały weekend pracowałam w ogrodzie, za to dom ... lekko powiedziawszy zaniedbałam. Liczę na parę dni deszczowych, bo wypadałoby i domem się zająć
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

U mnie tez marcinki łapią mączniaka :(
Najbardziej tam gdzie mają sucho .
Pozdrawiam z Krainy Deszczowców ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Dzień dobry, kochani! Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za odwiedziny ;:196 Przepraszam, że dziś odpiszę ogólnie, ale wena wciąż szwankuje... chciałabym się przenieść do Grecji, gdzie urzęduje nasza Bogna...

U nas za oknem żółto, deszczowo i chłodno. Nic nie chce się robić, ale gotować - i owszem.
Widzę, że doświadczenia z marcinkami mamy skrajnie różne, a wydawałoby się, że to tak bezproblemowe rośliny. U mnie całe ich poletko rośnie od południa, na pewno nie mają suszy, ale też i mączniaka, który ich jeszcze nigdy nie dopadł. Za chwilę powinny zakwitnąć, choć do tego przydałoby się trochę słońca.

Pozdrawiam Was z kawą w dłoni - bez niej dziś ani rusz!
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Ja już po kawie, teraz zjadłam soczystą brzoskwinkę i spoglądam niełaskawym okiem na papiery na biurku ;:222
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

a ja z herbatą ziołową i tabletkami przeciwbólowymi....... :roll:
pogoda nawet nie taka zła za oknem, bo nareszcie nie pada, ale jakoś nie mam ochoty nigdzie dziś iść :roll:
dopiero po południu pójdę nakarmić kociaki :roll:
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aga chyba mi podałaś pomysł z tą kawą bo od rana głowa boli :roll:
a że ja kawy w ogóle nie pijam to powinna pomóc by ciśnienie podnieść :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Dario, może kawa z odrobiną miodu i cynamonem? Powinna łagodnie pobudzić i jednocześnie podnieść ciśnienie ;:196
Martuś, głowa Cię boli? ;:196
Marzenko, smętnie dziś... papiery na biurku to może dobra rzecz na zagospodarowanie czasu do wyjścia z biura? :)
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 20

Post »

Aguś nie udało Ci się dotrzeć do Skierniewic ?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”