Doniczki,oslonki dla roślin,pomysły
Re: Pomysłowe doniczki i osłonki
Zachęcam gorąco. Takie coś zrobione własnoręcznie daje ogromną satysfakcję. Powodzenia.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Doniczka samodzielnie wykonana - porady
Szukałam i nie znalazłam nic w wyszukiwarce więc raczej ten temat tutaj jeszcze się nie pojawił.
Dla moich sukulentów chciałam zrobić własne doniczki a'la bonsai. Myślałam o zakupie do tego celu gliny ceramicznej samoutwardzalnej. Jednak z informacji na jej opakowaniu wynika, że taka glina jest wielokrotnego użytku - wystarczy namoczyć by znowu zmiękła. Obawiam się więc, że podlewając, choć rzadko bo to sukulenty mogłabym zniszczyć własny wyrób.
Czy ktoś już wykorzystywał w ten sposób glinę samoutwardzalną? A może gotowa masa papierowa, podobno twarda jak kamień?
Z jakich mas nie wymagających specjalistycznego pieca wy wyrabiacie swoje donice?
Dla moich sukulentów chciałam zrobić własne doniczki a'la bonsai. Myślałam o zakupie do tego celu gliny ceramicznej samoutwardzalnej. Jednak z informacji na jej opakowaniu wynika, że taka glina jest wielokrotnego użytku - wystarczy namoczyć by znowu zmiękła. Obawiam się więc, że podlewając, choć rzadko bo to sukulenty mogłabym zniszczyć własny wyrób.
Czy ktoś już wykorzystywał w ten sposób glinę samoutwardzalną? A może gotowa masa papierowa, podobno twarda jak kamień?
Z jakich mas nie wymagających specjalistycznego pieca wy wyrabiacie swoje donice?
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Ja nigdy nie zrobiłam własnej doniczki, ale to całkiem fajny pomysł
Zastanawiam się nad tym czy nie zrobić doniczki z gipsu, tylko nie wiem czy to będzie wytrzymałe
Wiem, że jak się zostawi masę gipsową w wiaderku i ona zaschnie to już się nie da rozbić, więc gdyby mieć gumową foremkę kształtu doniczki i do niej wlać masę gipsową, w niej zrobić zagłębienie na kwiatka i pozostawić do zastygnięcia to może by się udało
tylko sprawę foremki muszę przemyśleć
Zastanawiam się nad tym czy nie zrobić doniczki z gipsu, tylko nie wiem czy to będzie wytrzymałe
Wiem, że jak się zostawi masę gipsową w wiaderku i ona zaschnie to już się nie da rozbić, więc gdyby mieć gumową foremkę kształtu doniczki i do niej wlać masę gipsową, w niej zrobić zagłębienie na kwiatka i pozostawić do zastygnięcia to może by się udało
tylko sprawę foremki muszę przemyśleć
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Ja bym wzięła 2 blaszki do ciasta, jedną odrobinę większą i głębszą niż druga. Na dno większej wlałabym masę gipsową, wstawiłabym tę mniejszą i nalała masy po bokach. Tylko czy normalny gips nie będzie przeciekał?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Zależy czy chcesz zrobić doniczki czy osłonki na doniczki. Jeśli doniczki to gips, masa solna itp. się nie sprawdzą ze względu na problemy przy kontakcie z wilgocią. (sukulenty też trzeba czasem podlewać poza tym chłoną wilgoć z powietrza) Chyba, że zabezpieczyłabyś je jakimś dobrym wodoodpornym lakierem. Jeśli natomiast myślałaś o osłonkach to proponuję wiklinę papierową. Jest tania i można z niej zrobić naprawdę fajne koszyczki, które po pomalowaniu i polakierowaniu wyglądają ciekawie. Może nie będzie to typowa doniczka bonsai, ale powinno tworzyć oryginalną kompozycję.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Myślę o doniczkach a'la bonsai ale wykonanych samemu. A mia ktoś doświadczenia z gliną samoutwardzalną?
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Marlenka wpisz w wyszukiwarkę frazę "doniczka z gliny samoutwardzalnej" i powinny wyskoczyć linki do dwóch for internetowych Craftladies - temat:z gliny samoutwardzalnej i drugie Forum poświęcone sztuce bonsai - temat: doniczki własnej roboty. Tam ludzie opisują swoje doświadczenia w tworzeniu m.in. doniczek z gliny samoutwardzalnej. Generalnie jest problem z chłonięciem wilgoci.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Już to dawno zrobiłam. Prawie nic się nie dowiedziałam - wątki bardzo często po kilkunastu postach się urywały i od kilku lat cisza. Ewentualnie ciekawą opcją jest doniczka z mieszanki cementu i masy papierowej - jednak nie na moje obecne warunki.
Edit:
Akurat wątku na CraftLadies nie widziałam. Jednak moje przeczucia były trafne - glina samoutwardzalna się zupełnie nie nada. Może skorzystam z rady jednego z forumków i wybiorę się na te kursy ceramiki w domu kultury. Może pozwolą mi zrobić doniczkę według mojego widzimisie a nie to co akurat oni będą lepić.
Edit:
Akurat wątku na CraftLadies nie widziałam. Jednak moje przeczucia były trafne - glina samoutwardzalna się zupełnie nie nada. Może skorzystam z rady jednego z forumków i wybiorę się na te kursy ceramiki w domu kultury. Może pozwolą mi zrobić doniczkę według mojego widzimisie a nie to co akurat oni będą lepić.
Re: Doniczka robiona samemu - porady
A może zakup jakiś tani pojemniczek np. do pieczenia ciasta czy coś w tym rodzaju i oblep go np. gipsem następnie pomaluj i polakieruj. Będziesz mieć pewność, że się nie rozleci przy podlewaniu, a zawartości widać nie będzie.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Gips nie wygląda zbyt estetycznie. Zależy mi na dość ceramicznej strukturze i określonych przeze mnie wymiarach i kształtach oraz ilościach otworów. Właśnie z powodu moich wymaganiach, dawno nie kupiłam gotowca ;)jagusia111 pisze:A może zakup jakiś tani pojemniczek np. do pieczenia ciasta czy coś w tym rodzaju i oblep go np. gipsem następnie pomaluj i polakieruj. Będziesz mieć pewność, że się nie rozleci przy podlewaniu, a zawartości widać nie będzie.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Ja chciałam iść na takie zajęcia ceramiczne u mnie w domu kultury ale kobietka prowadząca powiedziała mi, że to tylko dla dzieci
a już miałam wizję fajnych świeczników, które sobie zrobię
a już miałam wizję fajnych świeczników, które sobie zrobię
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Dziwne, że i tak cię nie przyjęła, co jej szkodziło poduczyć kogoś starszego. U mnie takich zajęć jest kilka w tym oddzielne dla dorosłych i dzieci. Ale ja jestem z Trójmiasta więc od wyboru do koloru.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Doniczka robiona samemu - porady
Wykopać trochę dobrej gliny z ogródka lub rowu no i można zająć się "doniczkarstwem".
Wiem tylko, że trzeba wyroby dobrze wysuszyć i dopiero potem wypalić. Przy zaczynającej się porze dogrzewania mieszkań dzieła z gliny będą szybko wysychać i pękać, chociaż można spróbować. Ciekawe, czy można wypalić coś w zwykłym piecu, nigdy nie próbowałem. (ach te lepienie za dzieciaka... )
Wiem tylko, że trzeba wyroby dobrze wysuszyć i dopiero potem wypalić. Przy zaczynającej się porze dogrzewania mieszkań dzieła z gliny będą szybko wysychać i pękać, chociaż można spróbować. Ciekawe, czy można wypalić coś w zwykłym piecu, nigdy nie próbowałem. (ach te lepienie za dzieciaka... )