U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Zawiodłam sie na cebulach cesarskich koron, które zamówiłam u forumowiczki. Przecież one są przetrętwiałe, zepsute na wylot. Czy one są w stanie rosnąć i zakwitnąć na przyszły sezon?????
Przepraszam wszystkich, ale pierwszy raz zawiodłam się na zakupach forumowych. Jestem wściekła. Odeślę te cebule w chol...ę
Nie mogę zamieścić zdjęć cebul cesarskiej korony. ImageShacka czyszczą.
Przepraszam wszystkich, ale pierwszy raz zawiodłam się na zakupach forumowych. Jestem wściekła. Odeślę te cebule w chol...ę
Nie mogę zamieścić zdjęć cebul cesarskiej korony. ImageShacka czyszczą.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Kochana bez nerwów!!!
Ehhh...chociaż Ci się nie dziwię zamówić coś a tu zamiast dobrego towaru takie coś! Jak tak można...?!
Ehhh...chociaż Ci się nie dziwię zamówić coś a tu zamiast dobrego towaru takie coś! Jak tak można...?!
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
oj dziurawe dobrze widzę ?
Grażynko ....piękny powojnik - widziałam go u znajomej na szopce pięknie obrastał - mam na niego chrapkę niestety nie mam wolnej ściany
Grażynko ....piękny powojnik - widziałam go u znajomej na szopce pięknie obrastał - mam na niego chrapkę niestety nie mam wolnej ściany
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Oj nie dobrze, takich cebul się nie sprzedaje
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
No ja nawet bym nie odesłała...bo szkoda kasy, foty do wątku sprzedażowego owego sprzedawcy ku przestrodze innych...szok. Ciekawe co na to były własciciel/ka owego produktu handlowego
Mogę uznać , że coś uschło, nie przyjęło się....ale takie cebule
Toż to dodatek do kompostu..nic więcej!
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko. Dobrze zrobiłaś odsyłając cebule. Nie potrafię określić taką osobę która sprzedaje takie świństwo i to jeszcze forumowiczka -wstyd
Prześwit przez środek cebuli może być. Powstaje on po usunięciu pędu kwiatowego ale cebula ma być cała jasnego koloru.
Judyto ...w żadnym wypadku do kompostu tylko spalić.
Prześwit przez środek cebuli może być. Powstaje on po usunięciu pędu kwiatowego ale cebula ma być cała jasnego koloru.
Judyto ...w żadnym wypadku do kompostu tylko spalić.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
szczerze powidziawszy jeszcze dziurawych cebul ie widziałam Ale nie wydaje ni si e to dobremmmcoś tu jest nie tak woda zaleje i jak nic zgniją
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Janusz masz rację, tylko spalić-bo nie wiadomo co za dżumę przenoszą!!! Ale mnie z nerw poniosło i tak mi się jakoś wymskło
A ja nie widziałam takich cebul nawet po brutalnym wyrwaniu kwiatostanu
A ja nie widziałam takich cebul nawet po brutalnym wyrwaniu kwiatostanu
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Aniu, Judyto. Dobrze wykształcona cebula szachownicy po usunięciu pędu kwiatowego i starych korzeni będzie dziurawa. Nie jest to żaden feler po prostu taka jest jej fizjologia. Nie wszystkie odmiany podporządkowują się tej formie, przeważnie odmiany o pomarańczowych kwiatach ale dziury zdarzają się też u innych odmian.
Apropos zalania wodą. Cebule szachownicy sadzi się na przepuszczalnej glebie z dużą domieszką piasku właśnie po to by nie była zalewana wodą, bo inaczej i bez dziury zgnije
Tu są pokazane moje cebule. Są dziurawe ale zdrowe.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=294
Apropos zalania wodą. Cebule szachownicy sadzi się na przepuszczalnej glebie z dużą domieszką piasku właśnie po to by nie była zalewana wodą, bo inaczej i bez dziury zgnije
Tu są pokazane moje cebule. Są dziurawe ale zdrowe.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=294
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Beatko , dziękuję za pochwałę moich zimowitów.
Joasiu, taki powojnik może być alternatywą dla roślin zadarniających. Też pięknie zarasta rabaty.
Iwonko, też mam ślimaki i podkarmiam je chemią dla ślimaków. Też tak myślę o sprzedawcy.
Reniusia, nic na to nie poradzę, że nerwy mi puściły.
Agnieszko, jak znajdziesz ścianę lub inne miejsce dla tanguckiego, to służę nasionkami lub sadzonką.
Judytko, wlożyłam dodatkowe pieniądze w przesyłkę i odesłałam. Na PV napisałam co i jak i poprosiłam grzecznie o zwrot pieniędzy. Zobaczymy, jak się do tego ustosunkuje dziewczyna.
Januszu , dziękuję za odpowiedź. Widziałam twoje mega cebule i sama też wcześniej miałam cesarska koronę, więc wiedziałam, że te są chore. Zgorzel na spodniej stronie nie może niczego dobrego zwiastować. Dziękuję jeszcze raz, że wyraziłeś swoją opinię eksperta.
Aniu, cesarskie tak jak tulipany chorują na choroby grzybowe i wirusowe. Te były chore. Tylko po co takie sprzedawać. Lepiej napisać prawdę, że nie mam i sprawa jasna, a sprzedawca wychodzi z kłopotliwej sytuacji z honorem.
Joasiu, taki powojnik może być alternatywą dla roślin zadarniających. Też pięknie zarasta rabaty.
Iwonko, też mam ślimaki i podkarmiam je chemią dla ślimaków. Też tak myślę o sprzedawcy.
Reniusia, nic na to nie poradzę, że nerwy mi puściły.
Agnieszko, jak znajdziesz ścianę lub inne miejsce dla tanguckiego, to służę nasionkami lub sadzonką.
Judytko, wlożyłam dodatkowe pieniądze w przesyłkę i odesłałam. Na PV napisałam co i jak i poprosiłam grzecznie o zwrot pieniędzy. Zobaczymy, jak się do tego ustosunkuje dziewczyna.
Januszu , dziękuję za odpowiedź. Widziałam twoje mega cebule i sama też wcześniej miałam cesarska koronę, więc wiedziałam, że te są chore. Zgorzel na spodniej stronie nie może niczego dobrego zwiastować. Dziękuję jeszcze raz, że wyraziłeś swoją opinię eksperta.
Aniu, cesarskie tak jak tulipany chorują na choroby grzybowe i wirusowe. Te były chore. Tylko po co takie sprzedawać. Lepiej napisać prawdę, że nie mam i sprawa jasna, a sprzedawca wychodzi z kłopotliwej sytuacji z honorem.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Zgadzam się!judyta pisze:
No ja nawet bym nie odesłała...bo szkoda kasy, foty do wątku sprzedażowego owego sprzedawcy ku przestrodze innych...szok. Ciekawe co na to były własciciel/ka owego produktu handlowego
Mogę uznać , że coś uschło, nie przyjęło się....ale takie cebule
Toż to dodatek do kompostu..nic więcej!
Grażynko ale jak tak można takie dziadostwo wysłać komuś?!!! Przecież to do niczego się nie nadaje szkoda nawet to sadzić bo i tak nic z tego nie urośnie a ktoś to jeszcze sprzedaje!
Aż mi teraz nerwy puściły jak zobaczyłam te zdjęcia!!!
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko gdzieś cię zgubiłam...lecę nadrobić zaległości
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Reniusia, cieszę się, że mnie rozumiesz. Dziś już trochę mi przeszło
Agnieszko, rozgość się i rozglądaj. Jest mi niezmiernie miło, gdy przychodzą nowi goście.
Bożenko, pozdrawiam cię również i zasyłam buziaki.
"Dzięki Bogu już piątek", "Dzięki Bogu już weekend". cokolwiek bym nie napisała, to ktoś już to powiedział przede mną. Tak czy siak wolne od pracy, można porobić porządki w domu i ogrodzie.
Agnieszko, rozgość się i rozglądaj. Jest mi niezmiernie miło, gdy przychodzą nowi goście.
Bożenko, pozdrawiam cię również i zasyłam buziaki.
"Dzięki Bogu już piątek", "Dzięki Bogu już weekend". cokolwiek bym nie napisała, to ktoś już to powiedział przede mną. Tak czy siak wolne od pracy, można porobić porządki w domu i ogrodzie.
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko pomyśl o czymś miłym...