Senecio / Starzec - problemy

[piasek pustyni]

Nie ma za co, od tego jest Forum Natomiast jak nie będzie podlewany tak długo jak się da, tylko w stanie spoczynku, to - jak nazwa wskazuje - będzie sobie odpoczywał, a nie rozrastał. Powodzenia życzę i jakby co, proszę pytać

[nicrum]

Dziękuję bardzo za rady! Poczytam o podcinaniu, ale wielka szkoda, że teraz jest za późno. Do wiosny zdążą mi pewnie znowu narobić problemów ;)

Przesadzisz w końcu lutego a w marcu przytniesz. Musisz być twarda i czekać.
Co do przeczekania do wiosny żeby się nie złamał wbij jeszcze dwa lub trzy takie patyczki i połącz wszystkie np. wstążką a bezpieczeństwo kwiatka wzrośnie.
Ps. Ładne widoki w Żorach macie

[retsma]

A dziękuję
Mam nadzieję, że do marca mi bardzo nie wystrzelą do góry ;)
Co do trzech patyczków - świetny pomysł. Nie wpadłam na to, mimo że w mieście mnóstwo drzew jest tak zabezpieczonych na najprostsze rozwiązania czasem najtrudniej wpaść ;)
co do podcięcia później - czym to zrobić?

[piasek pustyni]

Sekatorem najprościej Z braku takowego można spróbować ostrym nożem, na leżąco I najlepiej pod kątem, ale ja np. ucinam i prosto, też to nic nie przeszkadza

[Kasia73]

Również posiadam Senecio ficoides. Przywiozłam go od teściowej, bo u niej brakło miejsca dla niego. Nie mam pojęcia jak się nim zająć. Teściowa upierała się, że to peperomia, ale chyba nie miała racji. Jak go przezimować, jak podlewać, jaki nawóz stosować ? Czy rzeczywiście on szybko rośnie? Wielkie pozdrowienia dla piaska pustyni. Ja również jestem z Kołobrzegu.

[norbert76]

Jeśli jest to faktycznie s. ficoides, uprawa jest podobna, jak innych sukulentów, czyli stanowisko jasne do słonecznego. Z tym, że podlewanie może być częstsze, nawet zimą, ja podlewam swojego raz na tydzień (wschodnie stanowisko). Starce ogólnie nie lubią zbytniego przesuszenia podłoża, ale też nie powinno się ich przelewać. Preferują umiarkowane podlewanie. Co do nawożenia, gdzieś wyczytałem, że nie powinno się senecio nawozić, bo pod wpływem nawozu, pędy się mogą nienaturalnie wyciągać. Ja tam nie nawożę i moje senecia rosną dobrze. Rośliny te nadają się do przycinania, więc można kształtować jej pokrój, wtedy ładnie powinna się zagęścić. Zimą temp. może być nieco niższa, więc powinna stać raczej z dala od grzejnika. Ja zimuje w temp. ok. 18-19 stopni. W sumie jest to łatwa roślina w uprawie.
Może wrzucisz zdjęcia swojej roślinki?

pozdrawiam

[piasek pustyni]

Wielkie pozdrowienia dla piaska pustyni. Ja również jestem z Kołobrzegu.

Pozdrawiam Cię również, Kasiu, a choć dużą część odpowiedzi już uzyskałaś, to jednak bez zdjęcia się nie obejdzie, bo tylko wtedy możemy mieć pewność, że rozmawiamy o tej roślince. A zważywszy, że teściowa ma zawsze rację, argumenty musisz mieć silne

[Kasia73]

Macie rację, bez zdjęcia się nie obejdzie. Żebym tylko wiedziała jak to zrobić byłoby super. Poczekam na syna. Mam nadzieję, że mi pomoże.

[Ewelinka13]

Witam serdecznie . Kilka miesięcy temu zakupiłam Senecio aquarine , piękny starzec . Przez chwile było z nim dobrze ,jednak niedawno wyjechała na kilka dni i po powrocie juz tylko były suche galązki , wywnioskowałam z postów że prawdopodobnie nieodpowiednie stanowisko bo faktycznie miał trochę ciemno i być może nawet przelałam wodę . Pytanie mam czy mogę moją roślinę jakoś uratować ???

[fifiorek]

witam
Również od niedawna posiadam wyżej wspomnianego senecio aquarine. Miesiąc rósł i wyglądał ładnie, w ciągu kilku ostatnich dni w oczach marnieje - liście wysychają, młode listki, które się pojawiały obumierają.
Przeczytałam, że aktualnie nie powinnam go przesadzać, bo pomyślałam o zmianie podłoża.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to zmiana miejsca, w którym stoi.
Coś więcej mogę zrobić?

[ivonar]

Witam. Mam takie pytanie Czy senecio ficoides to jest ta sama roślina co senecio aquarine Dostałam w listopadzie taką roślinkę. Na fiszce informacyjnej napisano senecio aquarine, ale wygląda jak ten na zdjęciach zamieszczonych przez piasek pustyni z opisem, że to senetio ficoides I druga sprawa. Jakoś nie mogłam znaleźć więcej informacji na forum Chcę go przesadzić. Pięknie rośnie, na drobne listeczki na szczycie gałązek (listków nie traci). Wciąż jest w podłożu z kwiaciarni. Nie jest typowa ziemia, taka jaką dają kwiatkom z sieciówek. Wygląda na jakąś mieszankę z bardzo drobnymi kamyczkami Proszę o radę bardziej doświadczonych niż ja. Czy powinnam Senecio przesadzać? Jeżeli tak, to mam trzy pytania.
1. Wielkość doniczki. Czy dać większą?
2. Rodzaj podłoża taki jak dla sukulentów. Czy coś ekstra specjalnego?
3. Podlewać i nawozić zaraz po przesadzeniu. Czy odczekać kilka dni?
Do tej pory tylko go podlewałam (od listopada 3 razy) ale niestety wodą z kranu. Nie nawoziłam. Stoi na parapecie wschodniego, ale chciałam go przenieść na zachodnie okno. Wiem, że marudzę , ale boję się, że zmarnuję taką piękną roślinę Za wszystkie rady będę bardzo wdzięczna

[piasek pustyni]

Odpowiadam, co wiem:
Senecio Aquarine to inaczej "Mount Everest" i często nazwy są zamieniane.
Senecio ficoides to gatunek botaniczny. Czy to jedno i to samo to na sto procent nie powiem, bo staram się mieć opisane roślinki i znam tylko S. ficoides. Pewnie mogą się (jeśli w ogóle) różnić, to najwyżej kwitnieniem, ale sądzę raczej, że to ta sama roślinka lub bardzo podobna pod nazwą handlową.
Teraz poszczeólne pytania:
1. Wielkość doniczki nie wiem, jaką masz obecnie, więc nie powiem więcej. Musisz podać, jaka jest średnica obecnie. Najlepiej pokaż fotkę i średnicę obecnej
2. Przesadzić. Ziemia jak dla sukulentów, bez żadnych "ekstra" dodatków, czyli piasek, żwirek, drenaż na dnie doniczki. Najpierw wyciągnij i otrzep dobrze z podłoża, w którym teraz jest. Nawet niech tak poleży troszkę, by obsuszył się całkiem. Kwiaciarniane podłoże nigdy nie jest właściwe.
3. Absolutnie nie podlewać co najmniej dwa tygodnie. I w ogóle najlepiej z podlewaniem się nie spieszyć, ale już robi się dobra pora na takie zabiegi, więc przesadzenie jak najbardziej wskazane. Ale podlewanie dopiero za dwa tygodnie nie wcześniej, i też nie od razu całą konewką
Wschodnie okno będzie lepsze moim zdaniem.
Może stracić kilka listków, bo to radyklana zmiana warunków, ale szybko na słoneczku odrobi.
Powodzenia!

[ivonar]

Witaj, piasek pustyni Jutro będą zdjęcia zrobione przy dziennym świetle. Pytam o doniczkę, ponieważ w obecnej jest "pełno", czyli gąszcz. Rozsadzić A sama roślinka jest cuuudooownaaa ( i co tam, niech się nazywa jak chce). Od listopada pięknie sobie radzimy. O podlewaniu praktycznie zapomniałam, a senecio na szczytach ma mnóstwo malutkich listków. Szkoda tylko, że ma być na wschodnim oknie. Na to zachodnie nabędę chyba "sztuczniaki" i już. Po zamieszczeniu zdjęć senecio będę czekała na opinię i porady. Póki co pozdrawiam.