Wisienka pisze:Hm... nie jestem pewna, czy to kalanchoe, dlatego, że gałązki mojej rośliny
pokładają się, a nie sterczą do góry.
Jest wyrośnięta. Po kwitnieniu (prawdopodobnie wielokrotnym) ciężar liści sprawia, że pędy sie pokładają.
Z czystym sumieniem można ją przyciąć i zrobić sadzonki wierzchołkowe ze wszystkich przerosniętych pedów umieszczając je w wodzie. Po ok. 3 tygodniach zaczną puszczać korzonki, wtedy posadzić w nowym podłożu (nawet po 2-3 razem) i ma się piękną, gęstą roślinkę, która powinna jeszcze na dodatek dużo ładniej zakwitnąć za jakiś czas.
Pozdrawiam,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Dostałam ją taką już pokładającą się, nie miała żadnych kwiatków.
W takim razie pójdzie pod nóż, bo faktycznie niezbyt ładnie wygląda - gołe
pędy a na końcach kępki listków.
Dzięki!
Obydwie roślinki należą do jednego gatunku: peperomia magnoliolistna o pokroju wzniesionym, ta druga jest odmiany variegata. I rzeczywiście roślinki nie są całkiem zdrowe. Przyczyną jest ziemia. Patrząc na zdjęcia widać, że ziemia jest zasolona, twarda i zbita. Roślinki należy bezwzględnie przesadzić ! Może być zwykła ziemia uniwersalna, którą kupisz wszędzie. Przesadź, podlej, z tydzień niech postoją w niezbyt słonecznym miejscu i będzie dobrze.
Dostałam taki piękny kwiat,proszę pomóżcie jak się nazywa, czy jest to doniczkowiec, który w jesieni powinnam wnieść do domu. Nic nie wiem o nim ,będę zadowolona z każdych uzyskanych wiadomości.
Oczywiście. Tak jak napisałaś to BegoniaB.lucerna zaliczana do odmian kwitnących. Jest bardzo ekspansywna. Miałem kiedyś taką dorastającą do 2 metrów wysokości. Lepiej ją uszczykiwać co powoduje rozkrzewianie i lubi mieć mokro - trzeba ją często podlewać.