Witam wszystkich,
Mam prośbę o poradę na temat przechowania sadzonek przez zimę. W lecie spróbowałem ukorzenić trochę sadzonek zielnych i półzdrewniałych (kolkwicja, krzewuszki, jaśminowiec, jaśmin, pigwowiec, hortensja bukietowa, orszelina, budleja, itp). Ukorzenianie chyba się udało, nie wiem natomiast w jakich warunkach mam je przechować przez zimę. Do wyboru mam następujące możliwości:
- garaż, małe okienko od północy, czyli ciemny, temperatura powyżej zera,
- nieogrzewany domek murowany, duże okno od południa, jasny, ale temperatura może spaść do nawet do -8 stopni (zależy od zimy),
- ten sam domek, ale zbudowanie małej szklarenki z poliwęglanu, ogrzewanej od spodu kablem grzejnym (niechętnie, ze względu na koszty ogrzewania),
Najwygodniejszy byłby garaż, ale wszystkie informacje które znalazłem mówią o przechowywaniu w widnym pomieszczeniu. Będę wdzięczny za podpowiedź.
Darek
Przechowywanie sadzonek przez zimę
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Przechowywanie sadzonek przez zimę
masz na myśli jaśmin lekarski ? jeśli tak to chyba w domu.jaśmin
Nie wiem jakie masz warunki na tej działce i kiedy ukorzeniałeś sadzonki.
Jeśli wiosną to powinny być ukorzenione, najlepiej je przechować dołując w ziemi.
Ja przechowuję takie sadzonki w doniczkach, w trawie pod gałęziami sosenek.
Najlepszym ocieplaczem jest śnieg.
Dobre jest takie nieogrzewane pomieszczenie i ja też z takiego korzystam,
ale już na przedwiośniu kiedy nie ma śniegu i dzień jest zdecydowanie dłuższy.
Tak przechowałam siewki różaneczników. Kiedy z końcem lutego nie było śniegu,
wstawiłam je do budynku gospodarczego.
Trzeba pilnować, żeby nie ususzyć. Jak przyszły jeszcze później mrozy nakryłam włókniną.
To była zima 2011/12
Generalnie najlepiej pod śniegiem.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Przechowywanie sadzonek przez zimę
Chodzi o jaśmin nagokwiatowy. Sadzonki ukorzeniałem w połowie lipca. Niestety nie mam ich gdzie zadołować, a w samych doniczkach boję się że przemarzną. Mogę je jeszcze zostawić w mini szklarence którą zbudowałem na potrzeby ukorzeniania (poliwęglan komorowy 4 mm), ale też mam obawy co do przemarznięcia przy bardzo niskich temperaturach.