Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
WojtekS
200p
200p
Posty: 225
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Bananowiec

Post »

Końcówki liści schną zazwyczaj od zbyt małej wilgotności powietrza. Dlatego dobrze robisz, że zraszasz (banany to lubią). Przypuszczam, że masz ogrzewanie już włączone, co może wyjaśniać małą wilgotność powietrza.
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Bananowiec

Post »

Jesień panowie i panie i nie ma co się dziwić że bananowce mają już dziwne objawy ;)
Maniak roślin egzotycznych :)
Oski77
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 wrz 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bananowiec

Post »

Gethar pisze: Jak często spryskujesz Bananowca?
Spryskuje go raz dziennie po południu. Staram się to robić systematycznie, na razie mi to wychodzi co dziennie. ;D

Chyba wystarczy, czy zraszać go może rano i wieczorem?? Ale w sumie rano nie, bo okno mam na wschód i mogłoby (przy ładnej pogodzie) go troszeczkę przypalić.
Za to planuję dać do podstawki takie kulki, które się zalewa, trzymają w sobie tą wodę i jakoś tam uwalniają - może to by mu zapewniło odpowiednią wilgotność? Czy to jest dobry pomysł??
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Bananowiec

Post »

Jeśli to musa acuminata to nie ma potrzeby tak częstego zraszania . W zimę zraszałem acuminatę jak mi sie przypomniało i nic jej nie było
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
Gethar
200p
200p
Posty: 219
Od: 10 lis 2012, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bananowiec

Post »

Raz dziennie w zupełności wystarczy, z kulkami do podstawki nie ma sensu bo samo zraszanie jej wystarczy.
Życzę powodzenia w uprawie :wit
Oski77
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 wrz 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bananowiec

Post »

Dzięki wielkie, mam nadzieje, że ładnie będzie rosła. ;:303

A kulki, może faktycznie sobie odpuszczę i zostawie je na lato jak będą upalne dni.

:wit
Awatar użytkownika
piterrs
100p
100p
Posty: 144
Od: 19 maja 2012, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Bananowiec

Post »

Oski77 ja bym sprawdził na wszelki wypadek spód liścia, czy nie ma tam jakiegoś "obcego". U mnie też liście wyglądały podobnie i okazało się, że od spodu czaił się przędziorek.

Wiem z doświadczenia, że stalewiak się nie myli w swoich diagnozach :) (za co mu wielkie dzięki ;:180 ) - ale profilaktycznie bym proponował to zweryfikować.

U mnie pod spodem tworzyła się mało widoczna pajęczynka - dopiero chemia zatrzymała proces :) I na szczęście zakończyłem odcinanie kolejnych liści. Na jednym poszło 8 liści na drugim około 10 :( Na szczęście wszystko wraca powoli do normy i powinno być już ok :)

Pozdrawiam i życzę, żeby moje prognozy się nie sprawdziły :)
Piotrek
Oski77
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 wrz 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bananowiec

Post »

piterrs właśnie dzisiaj sprawdzałem pod liśćmi i na szczęście nic dziwnego tam nie widziałem, ale będę jeszcze obserwował. Plus jest taki, że na razie więcej liści już mi nie żółknie, skończyło się tylko na 3 więc może faktycznie to jest tak jak pisał stalewiak, że te liście po jakimś czasie żółkną.
Tego ostatniego, który widać chyba też odetnę, w sumie owoce tak samo najpierw są zielone, później żółte aż w końcu się je zrywa. :lol:
Również pozdrawiam. :wink:
korek221
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 lis 2012, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bananowiec

Post »

Witam wszystkich Forumowiczów:)

Może ktoś mógłby mi pomóc?
Jestem szczęśliwą posiadaczką sporego (3 letniego) bananowca karłowego.
"Krzaczek" jest śliczny ,rośnie na potęgę a moje koty mają radochę bo wylegują się pod nim jak w tropikach :-D
Niestety od jakiegoś tygodnia może dwóch w donicy z banankiem zaczęły wyrastać grzyby podobne do opieniek :shock:
Co to za dziadostwo? Czy może zaszkodzić roślinie? Jeżeli tak to czym to utłuc? ;:124
Gucio89
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 3 lis 2013, o 20:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bananowiec

Post »

Witam mam problem z moim bananowcem jakoś w połowie września zauważyłem że liście marnieją ich kolor staje się smutno zielony a nie żywy. po przeglądnięciu rośliny okazało się że ma przędziorka :/. Wtedy bananek miał z 10-12 liści obciąłem mu z 4 najbardziej zarobaczone. Następnie zrobiłem kurację wodna by wykurzyć szkodnika 2 dni pod rząd(zlałem go obficie wodą) na 2 tygodnie był spokój wyszły 2 nowe liście. Po tym czasie znowu nastąpił powrót szkodnika. Znowu obciąłem z 2 liście i kolejna kuracja wodna. Do tego czasu szkodnik nie powrócił lecz bananowiec stracił chęć do życia po drugim ataku wyszedł kolejny liść ale jakby w pełni się nie rozwinął jakby w pół rozwinięty teraz w tym pół rozwiniętym jest kolejny jeszcze mniej rozwinięty i tak sobie wegetuje od prawie miesiąca. Czy jest on w stanie się ogarnąć czy ściąć go i pielęgnować z nowego liścia wychodzącego z ziemi ? Załączam fotki mojego banana.
Pozdrawiam i liczę na pomoc :/
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Bananowiec

Post »

Spryskaj go jeszcze raz wodą, ale dodaj trochę denaturatu (1-2 łyżki na litr wody)
Powinno pomóc:)
Awatar użytkownika
Gethar
200p
200p
Posty: 219
Od: 10 lis 2012, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bananowiec

Post »

Polecam kupić specjalny środek na przędziorka (np. Magnus 200SC) Wyczyścić liście wacikiem i spryskać środkiem, kuracje powtórzyć po 3-5 dniach, to powinno pomóc. Ważne, żeby teraz w okresie jesienno- zimowym podlewać dopiero jak ziemi przeschnie. (włóż głęboko palca w ziemie i jak będzie sucho to podlej) Co do spryskiwania liści wodą to do czasu jak nie osuszysz ziemi to nie spryskuj.

Życzę powodzenia i czekam na relacje :)
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Re: Bananowiec

Post »

Co do walki z przędziorkami to jest to zazwyczaj syzyfowa praca, bo niemal zawsze wracają, ale jeśli się co jakiś czas spryskuje i przeciera liście, to nie zdążą zrobić wielkich szkód. Natomiast zastój w rośnięciu jest wynikiem braku światła o tej porze roku i to jest dość normalne. Wrzesień mieliśmy pochmurny stąd wcześnie to wystąpiło, październik był lepszy, ale każdy dzień coraz krótszy stąd niestety bananowiec nie ma bodźców do rozwoju. Żeby jednak nie zmarniał całkiem najlepiej wybrać najjaśniejsze miejsce w domu (tu widać gęstą firankę, która ogranicza bardzo światło). Ja dodatkowo doświetlam roślinę specjalna lampą i dzięki temu wciąż rośnie (choć wolniej niż latem), ale powiedzmy, że to już dla fanatyków - aby przetrwał do wiosny wystarczy jasne miejsce i rozsądne podlewanie - jak pisał przedmówca teraz już nie podlewamy tak obficie jak nie rośnie.

Powodzenia i byle do wiosny!
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”