Zapraszam do ogródka Daisy, cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Super Ewuniu, na to czekamy!!! ;:79

Jakbyś mogła zdradzić, gdzie nabyłaś Warwick Castl...
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Grażynko Warwick Castle pojawia się co roku w OBI, były w tym roku wiosną więc jest nadzieja, że i jesienią się pokażą :) Ona czasami jest podpisana angielska różowa, ale na dole jest właściwa nazwa róży.

Thérese Bougnet
– kwiaty rzeczywiście pachną bardzo ładnie, słabo powtarza kwitnienie, słabo też się rozrasta, odporna na choroby, brak plamistości i mączniaka, przędziorek robił podchody. Liście takie trochę jak u dzikich róż. Zobaczymy co będzie dalej :D
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Cd....

Louise Odier – Mam ją też pierwszy rok, więc jak na razie trochę jestem rozczarowana. Owszem powtarza kwitnienie, pojedyncze kwiaty, krzew bardzo szybko rośnie i jak na razie jest trochę rozczochrany, ma długie wiotkie gałązki, które się pokładają. Mam nadzieję, że jak trochę zmężnieje to pozwoli się uformować. Kwiaty pachnące, niezbyt wielkie, podobne do TB i Baronne AR. Odporne na plamistość, widzę ostatnio na paru listkach atak mączniaka. Śmieciuch.

Madame Isaac Pereire – bardzo długo czekałam na tą Madame ;) Pędy rosły, kwiatów nie było widać. Pędy dosyć długie, są w tej chwili 4, na końcach pod koniec lipca pojawiły się pięknie pachnące kwiaty, można porównać siłę zapachu z GJ. Niestety przed kwiatami pojawił się mączniak L Była to pierwsza róża w ogrodzie zaatakowana mączniakiem. Plamistości brak. Kwiaty zasychają, nie opadają.

Martha – burbońska pnąca. Kwiaty pachnące, raczej subtelnie, ładne, niezbyt duże, pędy bardzo długie i dużo, nie ma bocznych odrostów, więc nie wiem jak ma wyglądać ta cecha „pnąca”? Powtarza kwitnienie, ale niezbyt dużą ilością kwiatów. Odporna na plamistość. Śmieciuch.
Othello - piękne kwiaty, mocny zapach, odporna na choroby, brak plamistości i mączniaka. Dość wolno rośnie, więc krzew jak na razie nie jest zbyt imponującej wielkości. Do tej pory jeszcze nie powtórzyła kwitnienia, ale też pierwsze kwiaty pojawiły się dość późno.
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Daisy pisze: Pink Grootendorst, kwiaty podobne do goździków, malutkie, bez zapachu, słabo powtarza kwitnienie, bardzo mały przyrost krzewu, atakowana przez przędziorka, jednym słowem porażka
Kurcze... przymierzałem się do niej :-/
Naprawdę tak kiepsko?! :(
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Ewuniu jaka Ty jesteś kochana.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Och, Ewuniu. Twoja charakterystyka róż będzie dla mnie (i chyba nie tylko :D ) bardzo cenna.
Wielkie dzięki.
Obrazek
x-T-s
---
Posty: 5697
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

z Louise można robić konfiturę...............
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Witajcie Kochani, cieszę się, że moje uwagi o różach wydają się Wam pożyteczne. Nie mam wielkiej wiedzy, bo wiedzę ma Gosia (Gertruda), Hania ( Hanka55) i Edytka (Żaża). To są jedynie spostrzeżenia laika, takie bardziej praktyczne.
Myślę, że jak ktoś chce kupić jakieś nowe róże do ogrodu to tego typu uwagi mogą się się przydać. Musicie wziąć oczywiście pod uwagę również to, że w każdym ogrodzie jest inne podłoże i może nie jestem specem w doskonałym przygotowaniu warunków do rozwoju moich roślinek. Ja np, nie daję kompostu pod róże bo nie mam , nie daję również naturalnych nawozów z tego samego względu. Niemniej jednak wszystkie moje róże rosną w takich samych warunkach, jedne lepiej a inne niestety gorzej, pokazuje to chyba cechy charakterystyczne tych róż.

Andrzeju, to są moje spostrzeżenia, wybór należy do Ciebie, jest tyle pięknych róż, Pink Grootendorst według mnie, nie jest najpiękniejszą.

Kolejna porcja, chyba już ostatnia przed wyjazdem. Jak pisałam wcześnie, skupiam się na razie na różach, które mają jeden sezon w moim ogrodzie. Zdjęć róż nie zamieszczam, można je wszystkie zobaczyć w moim wątku.

Zachwycona jestem różami Meillanda, Kordesa i Poulsena, które są stosunkowo młode, ale łączą cechy róż angielskich, czy historycznych z odpornością na choroby.

Kupując róże zawsze staram się kupować pachnące, mam jednak jedną, która nie pachnie, choć źródła mówią, że powinna, jest to Acropolis. Róża wyhodowana przez Meillanda.
Już pisałam o tej róży, jestem zachwycona jej kolorami, kwitnie cały czas, nie jest jeszcze wielka, ma około 50 cm, najwyższy pęd. Docelowo powina mieć około 70 cm. Kolory cudowne, zaczyna się od brudnego pudrowego różu, przebarwia na brązowo beżowo aż do ciemnego kremu. Szczególnie pięknie wygląda jak na jednym pędzie są kwiaty świeże i przekwitające. Nie jest śmieciuchem, jak pisałam jedyny mankament nie pachnie, ale walory kwiatów przebijają brak zapachu. Pokazywałam wcześniej zdjęcia, cofnijcie się pare stron to zobaczycie. Całkowity brak jakichkolwiek chorób.

cdn..
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Daisy pisze: Andrzeju, to są moje spostrzeżenia, wybór należy do Ciebie, jest tyle pięknych róż, Pink Grootendorst według mnie, nie jest najpiękniejszą.
Spodobała mi się na zdjęciach ale jak mają być z nią problemy to wybiorę coś innego. ;:24
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Andrzeju, to nie jest tylko kwestia chorób, kwiaty są bardzo malutkie, ładnie wyglądają na zdjęciu, w pierwszym momencie byłam zachwycona, bo kwiat nietypowy dla róży, faktycznie wygląda jak goździk, ale efekt byłby lepszy gdyby sam krzew był atrakcyjniejszy i przyrosty większe. Może za szybką ją skreśliłam, ale w porównaniu z innymi kwiatami wypada blado.


Schloss Ippenburg – róża Meillanda. Mam ją też pierwszy sezon. Podobna do FM, mocny zapach, piękne duże pełne kwiaty, bardzo pastelowo jasnoróżowa. Docelowo powinna mieć około 80 – 100 cm, u mnie ma około 50, 3 pędy. Dość późno zakwitła, w tej chwili powtarza kwitnienie. Ciemne liście, brak chorób, nie jest śmieciuchem. (OBI)

ObrazekObrazek

Znalazłam Acropolis, muszę jeszcze raz ją pokazać. Zobaczycie sami. Kwiaty trzymają się 2 tygodnie!

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
BarWo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1092
Od: 24 sty 2008, o 19:11
Lokalizacja: Siedlce

Post »

Daisy pisze: Znalazłam Acropolis, muszę jeszcze raz ją pokazać. Zobaczycie sami. Kwiaty trzymają się 2 tygodnie!
i są prześliczne ;:109
Serdecznie pozdrawiam Barbara
Rzucony kamień staje się opoką.../psalm/
doniczkowe... przyblokowy w garnku
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewulku, a może do Ippenburga to?

Chora jestem na niego, ale on wymaga ciepłego klimatu,
więc nie da rady utrzymać go w ten mojej, nieszczęsnej niecce.
A kwitnie od czerwca do października.
W oranżerii, rozpoczyna kwitnienie w II/III !

http://www.clematis.com.pl/wms/977832.html
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1757
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

O rany Haniu, jakie cudności pokazujesz ! Zainteresuję się tym na pewno po powrocie z urlopu. Jutro raniutko wyjeżdżam i znikam na 3 tygodnie. Będzie mi Was brakowało bardzo! Na razie znikam, może jeszcze wieczorkiem zaglądnę :)
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”