Bluszcz (Hedera) choroby i szkodniki

[x-C-j]

Talstar jest za delikatny na przędziorki, skuteczna metoda to naprzemiennie Magus 200SC i Actellic 500 EC w dawce 1 ml na 0,75 l wody, co trzy dni oprysk każda chemią trzykrotnie. Po wszystkich opryskach dokładny prysznic i wytarcie wszystkich liści z obu stron wilgotną szmatką.

[karolinab20]

Witam, Tak jak w temacie, liście mojego bluszcza żółkną, a liście dolne w ogóle więdną. Proszę o szybką poradę zanim zginie :(:(
Oto zdjęcia:

[selli7]

Nadmierna wilgoć w doniczce i ciepło.Bluszcze zimą najlepiej zimują w nieogrzewanym pomieszczeniu i ważne - skąpo podlewane.U mnie najlepiej zimują w nieogrzewanym, jasnym przedsionku.Próbowałam w ogrzewanym pomieszczeniu na parapecie, pod którym nie ma kaloryfera, ale niestety tam zawsze żółknie.

[fantagiro8]

Witajcie,

Nie znalazłam nigdzie podobnego postu, dlatego stworzyłam nowy wątek. Chodzi o bluszcz. Od jakiegoś czasu marnieje. Liście mu jakby schną i opadają. Wsadziłam pałeczki przeciwgrzybicze, ale to nic nie dało, a mam wrażenie, że się jego stan jeszcze pogorszył. Wczoraj zobaczyłam, że jakby"omdlał". Sucho miał, więc stawiłam w doniczce do umywalki, podlałam. Ale chyba przedobrzyłam, dziś zobaczyłam czarne plamki, coś jak grzybki. Macie pomysł, co z nim może być nie tak?

[foorfooq]

przędziorki

[x-mm-x]

Hmm, chyba go trochę zasuszyłaś... Przędziorki też są efektem suchości, a bluszcze lubią wilgoć (ale też nie podtopienie). Pryskaj go codziennie i utrzymuj wilgotność, to może coś wypuści. Na wszelki wypadek spróbuj ukorzenić szczepki, bluszcze ukorzeniają się bezproblemowo w wodzie. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!

[raflezja]

A mnie się wydaje, że go zalałaś, utracił korzenie.
Prawdopodobnie dołączyła się choroba grzybowa no i po bluszczu.
Jeśli są objawy takiej infekcji, to wyrzuć roślinę.

[foorfooq]

Jakiej wielkości są te czarne plamki?

Z pozostałego opisu tzn. schnące i opadające liści i z tych zdjęć to mi raczej wygląda na przędziorki.

[fantagiro8]

Plamki są wielkości może 2 mm. Czasami mniejsze. I jest ich niewiele. Byłam dzisiaj w sklepie ogrodniczym, kobiety powiedziały, że to może być efekt przelania, magnezoza czy coś takiego. Zrobiłam z tego bluszcza zaszczepki, może się przyjmą, choć szkoda mi kwiatka. Nie widze na nim żadnych insektów.

-- 2 lut 2013, o 21:54 --

źle się wyraziłąm. Liście jakby wiedną i opadają, nie reagują na wodę.

[margolcia3]

Też myślę, że to przelanie korzeni.

[hugomir_a]

No to teraz ja
Dziewczyny, czy macie jakiś pomysł co się dzieje z moim bluszczykiem?

ostatnio opryskałam go na przędziorki.

[teresal]

Witam,
Mojemu bluszczowi zasychają liście. Wie ktoś może, co mu może być i jak temu zaradzić, bo ja już nie mam pomysłów.

[BobejGS]

U mnie z początku był gościem honorowym obecnie tak się rozrósł i wchodzi wszędzie dlatego zmienił się na szkodnik. Żadne choroby go się nie imają. To nie był Twój wkład z jakimś nawozem??