Grubosz - Crassula Cz.1
A to skubany... w słońcu źle, w cieniu też... nie wiem co jest, ziemia i doniczka ta sama co zawsze, czasem nawet za sucha ziemia mi się wydaje, a nie podlewałem go na pewno więcej jak szklankę na 7-10dni. Jeśli zalany i tak zaczął flaczeć, to jest nadzieja, że jeszcze coś z niego zostanie, czy tylko kwestia czasu jak niestety zdechnie w całości?
Zdjęcie... hm, zobaczę czy jest sens jak będzie jasno. Sadzonki już robię z tego, co odpadło, bo miejscami poszły kawałki szczytowe gałęzi starych z nowymi odrostami, więc te odrosty poddaję recyklingowi. Wygląda to z grubsza tak, że głównie końcówki, które pozasychały po przycięciu, odpadają, a w środku są jak ugotowane i gdzieniegdzie obrosły pleśnią. Poza tym na głównym pniu z jednej strony jest takie miejsce wzdłuż pnia, gdzie jest on dziwnie miękki, jakby było podobnie, ale nic się nie dzieje na zewnątrz.
------
Ajjj.... koniec. Dziś rano wstaję, a tu drzewko złamało się w połowie i leży. W środku jak galareta, wodniste. Cóż, młode już rosną...
------
Ajjj.... koniec. Dziś rano wstaję, a tu drzewko złamało się w połowie i leży. W środku jak galareta, wodniste. Cóż, młode już rosną...
Grubosz
Witam! Mam taki nietypowy problem z moim gruboszem, otóż ma on całe mnóstwo liści z tym że gałązki są niezbyt grube i jest ich też dość sporo. Niestety gną się we wszystkie strony ;( już je przywiązałam nawet do kijków które powbijałam w ziemię, niestety niektóre gałązki pod ciężarem liści nie mają siły się podnieść i leżą na doniczce ;) wygląda to dość komicznie, ponieważ z tego co tu widzę na Waszych zdjęciach łodygi są dość mocne i grube. Nie wiem czy to może być przyczyną częstego podlewania (dwa razy w tygodniu)... bo z pewnością trochę ciężaru liści. Nie chciałabym go przerywać i rozsadzać ponieważ niedawno to robiłam. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.
Problem z gruboszem
Witam! Mam taki nietypowy problem z moim gruboszem, otóż ma on całe mnóstwo liści z tym że gałązki są niezbyt grube i jest ich też dość sporo. Niestety gną się we wszystkie strony ;( już je przywiązałam nawet do kijków które powbijałam w ziemię, niestety niektóre gałązki pod ciężarem liści nie mają siły się podnieść i leżą na doniczce Wink wygląda to dość komicznie, ponieważ z tego co tu widzę na Waszych zdjęciach łodygi są dość mocne i grube. Nie wiem czy to może być przyczyną częstego podlewania (dwa razy w tygodniu)... bo z pewnością trochę ciężaru liści. Nie chciałabym go przerywać i rozsadzać ponieważ niedawno to robiłam. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Przydałoby się zdjęcie Twoje grubosza. Słabe gałęzie to efekt nadmiernego podlewania. Daj ziemi trochę przeschnąć, przed kolejnym podlewaniem, gruboszowi nic się nie stanie nawet jeżeli ziemia będzie sucha nawet no powiedzmy 3, 4 dni.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
dobosia możesz wstawić zdjęcie bo tak nie wiem ,czy ktoś da radę ci pomóc 8)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Oj, no młody to i niestabilny. Widać, że bardzo mocno chce do góry. Tak jak pisałem wyżej za mocno go nie podlewaj, niech ziemia lekko przeschnie. Ze sznureczkami - dobry pomysł, powinien okrzepnąć, "stwardnieć" i zdrewnieć - będzie dobrze.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,