Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Jenysiu ja papierzyskami zawalona a tu tylu miłych gości
Czyli czas na kawusię i odpowiedzi
Ewuś co to jest jeden dołek i to dla takiego gościa
Pati nie ma, że boli tylko ze swoim ręcznym ADHD musiałam zakasać rękawy, zwołać dzielną ekipę i do dzieła.
A tak na poważnie to nie wyobrażam sobie abym te doły miała mieć przygotowywane jak przyjdą róże. Toż sama sobie sabacisko bym zrobiła z nerwów
Także jeśli tylko znajdziesz chociaż chwileczkę wolnego czasu, pomiędzy obowiązkami, to warto się odciążyć na moment przyjścia takich róż
A szykuje Ci się iście , książęca różanka
Uleczko a jak myślisz
Dzisiaj to powtórka z rozrywki: szpadle w męskie łaki, kopanie, wykopywanie gliny, lekkie zasypanie, garść obornika w granulkach, zasypywanie i następna miejscówka z kolorową donicą gotowa
Nie wspomniałam o obowiązkowym "mieszalnictwie" ziemi ogrodowej z wcześniej przygotowaną kompostową
A jak przyjdą róże to już będzie taśmowa robota - wyjmuję donicę z ziemią, wkładam różyczkę i zasypuję zięmią z donicy
Wiesz, jak to teraz przeczytałam to mnie śmiech ogarnął
Jeśli by to przeczytał ktoś nieogródkowy to by mnie wysłam jak nic do psychiatry
Madziu dzięki za zauważenie tego faktu i prawdą jest, że ogródeczek baaardzo się zmienił od poprzedniego sezonu na in+. A cieszy obecnie nie tylko mnie ale również męską część domostwa, chociaż ich wkład jest nie do przecenienia.
A wiesz jak męska populacja uwielbie wydawane polecenia przez kobietę
No i dziabiemy dalej ....
Mariolciu zapracowana kobieto po sam czubek głowy
Jesteśmy w trakcie robienia miejscówek pod nowe nasadzenia i takim to sposobem skrócę sobie pracę później
Jolciu tak mówią ale .......
Mój Elfe zimuje tylko pod kopczykiem. No może trochę wyższym niż pozostałe.
Przemarzła mi do niego poprzedniej bezśnieżnej, mroźnej zimy. Także była cięta do kopczyka
Ostatniej, wg mnie normalnej zimy, też dostała taki sam kopczyk. Później przyszedł śnieg i duża jej część zimowała pod nim. Na wiosnę była cięta jedynie celem zagęszczenia (lubię niektóre ciachać )
Nie należy do terminatorek, ale nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu. Jak dla mnie to jedna z tych które u mnie muszą być, nawet w kąciku
Iguś Twoja Angela już zamówiona i potwierdzona. Także teraz tylko czekamy na przesyłkę
Czyli czas na kawusię i odpowiedzi
Ewuś co to jest jeden dołek i to dla takiego gościa
Pati nie ma, że boli tylko ze swoim ręcznym ADHD musiałam zakasać rękawy, zwołać dzielną ekipę i do dzieła.
A tak na poważnie to nie wyobrażam sobie abym te doły miała mieć przygotowywane jak przyjdą róże. Toż sama sobie sabacisko bym zrobiła z nerwów
Także jeśli tylko znajdziesz chociaż chwileczkę wolnego czasu, pomiędzy obowiązkami, to warto się odciążyć na moment przyjścia takich róż
A szykuje Ci się iście , książęca różanka
Uleczko a jak myślisz
Dzisiaj to powtórka z rozrywki: szpadle w męskie łaki, kopanie, wykopywanie gliny, lekkie zasypanie, garść obornika w granulkach, zasypywanie i następna miejscówka z kolorową donicą gotowa
Nie wspomniałam o obowiązkowym "mieszalnictwie" ziemi ogrodowej z wcześniej przygotowaną kompostową
A jak przyjdą róże to już będzie taśmowa robota - wyjmuję donicę z ziemią, wkładam różyczkę i zasypuję zięmią z donicy
Wiesz, jak to teraz przeczytałam to mnie śmiech ogarnął
Jeśli by to przeczytał ktoś nieogródkowy to by mnie wysłam jak nic do psychiatry
Madziu dzięki za zauważenie tego faktu i prawdą jest, że ogródeczek baaardzo się zmienił od poprzedniego sezonu na in+. A cieszy obecnie nie tylko mnie ale również męską część domostwa, chociaż ich wkład jest nie do przecenienia.
A wiesz jak męska populacja uwielbie wydawane polecenia przez kobietę
No i dziabiemy dalej ....
Mariolciu zapracowana kobieto po sam czubek głowy
Jesteśmy w trakcie robienia miejscówek pod nowe nasadzenia i takim to sposobem skrócę sobie pracę później
Jolciu tak mówią ale .......
Mój Elfe zimuje tylko pod kopczykiem. No może trochę wyższym niż pozostałe.
Przemarzła mi do niego poprzedniej bezśnieżnej, mroźnej zimy. Także była cięta do kopczyka
Ostatniej, wg mnie normalnej zimy, też dostała taki sam kopczyk. Później przyszedł śnieg i duża jej część zimowała pod nim. Na wiosnę była cięta jedynie celem zagęszczenia (lubię niektóre ciachać )
Nie należy do terminatorek, ale nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu. Jak dla mnie to jedna z tych które u mnie muszą być, nawet w kąciku
Iguś Twoja Angela już zamówiona i potwierdzona. Także teraz tylko czekamy na przesyłkę
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Oj Ilonko, nie wiem co się podziało, ale z niczym nie wyrabiam. Co prawda jestem juz od kilku dni na forum, czyli chyba coś drgnęło... I kiedy nabrałam znów ochoty do działania, spada mi na głowę kolejny zonk. Zawsze o tym marzyłam... ale musiałabym rzucić wszystko i zacząć od nowa... łącznie z ogrodem, domem, działalnością- tylko rodzinka ta sama ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Ale u ciebie jednak cieplej niż moje północno-wschodnie Mazowsze
Róża cudo, może kiedyś się skuszę i posadzę gdzieś przy ścianie domu.
Róża cudo, może kiedyś się skuszę i posadzę gdzieś przy ścianie domu.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Widzę, że sadzenie idzie pełną parą......
Mnie jakoś nie idzie...... i chyba opadły mi chęci do pracy.
Zimno, wietrznie a ziemia niczym kit do okien klei się do łopaty.
No ileż można.......ale podobno ma być cieplej.......oby.
Mnie jakoś nie idzie...... i chyba opadły mi chęci do pracy.
Zimno, wietrznie a ziemia niczym kit do okien klei się do łopaty.
No ileż można.......ale podobno ma być cieplej.......oby.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Mariolu i to są te nasze dylematy jakiego, najlepszego wyboru dokonać
Przy tylu obowiązkach i tak sobie dobrze radzisz
Jolciu no niestety u mnie trochę cieplej niz u Ciebie.
Ale były odzewy, że u mnie też zimy nie przetrzyma a jakoś daje radę. Może i dużym plusem jest faky, ze rośnie w lekko osłoniętym miejscu (taras, niedaleko tuje) a nie na łysym polu.
Chociaż mi mówili, że przy podwyższonym tarasie to też niedobrze bo jak się płytki od słońca nagrzeją to źle - a Elfe i tak swoje
Grażynko i tak to muszę kiedyś zrobić bo wierz mi przy pierwszym dołku chyba bym usiadła i sie zaryczała z niemocy. A tak teraz to synex spokojnie glinę wykopuje bo nasiąknięta i miękka a ja ze spokojniejszą głową czekam na nowości
Wczoraj skończyliśmy rabatę angielską, tym razem przy oczku. Synex wywiózł do "utylizacji" 6 taczek gliny . Sam już jest zadowolony bo zbliżamy się do końca różanych robót frontowych przed przyjściem zmasowanego ataku sadzonek
Tylko coś moi Panowie się wystraszyli jak zobaczyli tyle pustych miejscówek
Przy tylu obowiązkach i tak sobie dobrze radzisz
Jolciu no niestety u mnie trochę cieplej niz u Ciebie.
Ale były odzewy, że u mnie też zimy nie przetrzyma a jakoś daje radę. Może i dużym plusem jest faky, ze rośnie w lekko osłoniętym miejscu (taras, niedaleko tuje) a nie na łysym polu.
Chociaż mi mówili, że przy podwyższonym tarasie to też niedobrze bo jak się płytki od słońca nagrzeją to źle - a Elfe i tak swoje
Grażynko i tak to muszę kiedyś zrobić bo wierz mi przy pierwszym dołku chyba bym usiadła i sie zaryczała z niemocy. A tak teraz to synex spokojnie glinę wykopuje bo nasiąknięta i miękka a ja ze spokojniejszą głową czekam na nowości
Wczoraj skończyliśmy rabatę angielską, tym razem przy oczku. Synex wywiózł do "utylizacji" 6 taczek gliny . Sam już jest zadowolony bo zbliżamy się do końca różanych robót frontowych przed przyjściem zmasowanego ataku sadzonek
Tylko coś moi Panowie się wystraszyli jak zobaczyli tyle pustych miejscówek
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Ulka ale jak taki chłop zobaczył 9 miejscówek z oczekujacymi donicami no nie ma sie co im dziwić, że oni się dziwią
My to normalka
Tylko ich dobiłam, że tam będzie pięknie tak co najmnie za trzy lata
My to normalka
Tylko ich dobiłam, że tam będzie pięknie tak co najmnie za trzy lata
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Skąd ja to znam oni to chcą na już ale jak powiem ze tak tez morze być ale nie za taka kasę tylko większa to on poczeka
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Ale się uśmiałam
A mój eM jak zobaczył 11 miejscówek to zaczął kiwać głową i pytać to ile ty właściwie tych róż zamówiłaś
Do tej pory, żył w błogiej świadomości, że kilka
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Ilonka a kiedy Wasze zamówienie ma dotrzeć? Masz może różyczke Munstead Wood?
Pozdrawiam. Ewa
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
mój w ogóle nie wie, że przyjdą.
Pytał tylko czemu na ogrodzie są takie gołe placki i dlaczego wywalam to co tam już rosło.
Jak przyjdą róże to dopiero będzie grymasił.
Pytał tylko czemu na ogrodzie są takie gołe placki i dlaczego wywalam to co tam już rosło.
Jak przyjdą róże to dopiero będzie grymasił.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Ulka a najlepiej to jakby jeszcze było za darmo, przywieź i posadzili
Ewuś trzeba mu było powiedzieć, że przyjadą z trzech miejsc to wyszłoby po kilka
Mewciu nie mam tej róży
Z F. wysyłka jest po 15 października a od Ewci i Kamili jeszcze nie wiem
Grażynko czyli wychodzisz z założenia, że im dłużej eM żyje w nieświadomości tym szczęśliwszy
Zobaczysz nawet nie piśnie bo posadzisz a on już nie będzie pamiętał które miejsce było plackowate
Ojejku u mnie też czasami "coś choruje" albo nie pasuje no to coś z tym trzeba zrobić
Dzisiaj przygotowaliśmy następne miejscówki. Po skończonej pracy mój tak stanął po środku ogródka, spojrzał w prawo, spojrzał w lewo i ..... "Ilona a ile w końcu ma przyjść tych róż, bo ja tu same doniczki z ziemią widzę "
i na to wszystko ten wzrok
Ewuś trzeba mu było powiedzieć, że przyjadą z trzech miejsc to wyszłoby po kilka
Mewciu nie mam tej róży
Z F. wysyłka jest po 15 października a od Ewci i Kamili jeszcze nie wiem
Grażynko czyli wychodzisz z założenia, że im dłużej eM żyje w nieświadomości tym szczęśliwszy
Zobaczysz nawet nie piśnie bo posadzisz a on już nie będzie pamiętał które miejsce było plackowate
Ojejku u mnie też czasami "coś choruje" albo nie pasuje no to coś z tym trzeba zrobić
Dzisiaj przygotowaliśmy następne miejscówki. Po skończonej pracy mój tak stanął po środku ogródka, spojrzał w prawo, spojrzał w lewo i ..... "Ilona a ile w końcu ma przyjść tych róż, bo ja tu same doniczki z ziemią widzę "
i na to wszystko ten wzrok
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na glinie malowane - wiosna / lato 2013
Tak myślę.
Bo jak się dowie to już będzie za póżno nawet na narzekanie.
Bo jak się dowie to już będzie za póżno nawet na narzekanie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki