Maranta- problemy z liśćmi
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6251
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Maranta- problemy z liśćmi
Witam mam taki problem z marantą zasychają jej brzegi listków choć ją spryskuje dosc często
bardzo proszę o pomoc co jej może dolegać
o to zdjęcia
bardzo proszę o pomoc co jej może dolegać
o to zdjęcia
Re: Maranta
Samo zraszanie niewiele daje jeśli w ciągu całego dnia powietrze masz suche w pomieszczeniu z marantą, pokaż widok na doniczkę i opisz warunki jakie zapewniasz w tym dokładny opis podlewania, wody jakiej używasz, nawozów, przesadzania, podłoża/ziemi, stanowiska.
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6251
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Maranta
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Maranta
Można powiedzieć że maranty "już takie są" jeżeli chodzi o wysychające końcówki liści. Jak pisze Czarodziej to najprawdopodobniej przez suche powietrze.
Mój sposób - ponieważ bardzo je lubię - ustawienie ich w jak najliczniejszej grupie roślin. Tak, że wszystkie rośliny tworzą wspólny wilgotny mikroklimat. Roślina także nie powinna być w pełnym słońcu. Ewentualnie oddalona o ok. 1 m od okna. Inną możliwością jest ciągłe zraszanie.
Mój sposób - ponieważ bardzo je lubię - ustawienie ich w jak najliczniejszej grupie roślin. Tak, że wszystkie rośliny tworzą wspólny wilgotny mikroklimat. Roślina także nie powinna być w pełnym słońcu. Ewentualnie oddalona o ok. 1 m od okna. Inną możliwością jest ciągłe zraszanie.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Re: Maranta
koniczynka ta doniczka ma odpływ wody w dnie? Maranta najbardziej lubi podłoże dla azalii, daj jej przy najbliższym podlewaniu siarczan magnezu, płaska łyżeczka od herbaty na 2,5 l wody.
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6251
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Maranta
doniczka ma dziurkę a ten specyfik to gdzie mam kupic ? i za ile ?Czarodziej_ pisze:koniczynka ta doniczka ma odpływ wody w dnie? Maranta najbardziej lubi podłoże dla azalii, daj jej przy najbliższym podlewaniu siarczan magnezu, płaska łyżeczka od herbaty na 2,5 l wody.
-- Wt 13 mar 2012 08:32 --
codziennie ją zraszam a stoi wśród kwiatów pod balkonem to u mnie zielony kącik .karpek pisze:Można powiedzieć że maranty "już takie są" jeżeli chodzi o wysychające końcówki liści. Jak pisze Czarodziej to najprawdopodobniej przez suche powietrze.
Mój sposób - ponieważ bardzo je lubię - ustawienie ich w jak najliczniejszej grupie roślin. Tak, że wszystkie rośliny tworzą wspólny wilgotny mikroklimat. Roślina także nie powinna być w pełnym słońcu. Ewentualnie oddalona o ok. 1 m od okna. Inną możliwością jest ciągłe zraszanie.
Re: Maranta
Ustaw wkoło doniczki z marantą pojemniczki wypełnione po brzegi keramzytem który musi być stale zalany wodą, lepsze to niż zraszanie choć z tego nie rezygnuj. Co do siarczanu magnezu w każdym centrum ogrodniczym powinnaś kupić.
Witam serdecznie,
Zakupiłem w okolicy kwietnia marante. Co kilka, kilkanaście dni pojawiały się nowe liście, były również kwiaty, wyglądało że czuje się "jak u siebie w domu".
Od jakiegoś czasu niestety żółkną a później zasychają pojedyncze liście (1 co kilka dni).
Roślina ma wilgotne podłoże, stoi 1,5m od zachodniego okna, nie zauważyłem żadnego robactwa na liściach. Była również przesadzona, korzenie nie były nadgniłe.
Proszę o pomoc, bo za miesiąc będzie całkiem łysa
Zakupiłem w okolicy kwietnia marante. Co kilka, kilkanaście dni pojawiały się nowe liście, były również kwiaty, wyglądało że czuje się "jak u siebie w domu".
Od jakiegoś czasu niestety żółkną a później zasychają pojedyncze liście (1 co kilka dni).
Roślina ma wilgotne podłoże, stoi 1,5m od zachodniego okna, nie zauważyłem żadnego robactwa na liściach. Była również przesadzona, korzenie nie były nadgniłe.
Proszę o pomoc, bo za miesiąc będzie całkiem łysa
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Maranta, żółknięcie i zamieranie liści
Sprawdź korzenie, być może jest przelana.
Ja swoją podlewam dopiero, aż przeschnie podłoże.
Jeśli masz doniczkę plastikową, to pamiętaj, że wilgotność jest inna na dnie doniczki a inna na powierzchni ziemi, w której roślina rośnie.
Teraz jest chłodniej i w okresie przejściowym pomiędzy ciepłym latem a sezonem grzewczym trzeba uważać z wodą.
Ja swoją podlewam dopiero, aż przeschnie podłoże.
Jeśli masz doniczkę plastikową, to pamiętaj, że wilgotność jest inna na dnie doniczki a inna na powierzchni ziemi, w której roślina rośnie.
Teraz jest chłodniej i w okresie przejściowym pomiędzy ciepłym latem a sezonem grzewczym trzeba uważać z wodą.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Maranta, żółknięcie i zamieranie liści
Przelana nie jest jak już nadmieniłem wcześniej. Podlewam też dopiero kiedy ziemia z wierzchu przeschnie. Doniczka ceramiczna.
Problemy z liściami zaczęły się w sierpniu kiedy było jeszcze gorąco.
Może grzyb ? Na wierzchu jest troszkę białego kożucha ale w innych doniczkach również występuje i tam nic złego się nie dzieje z roślinami. Poza tym przesadzałem ją do świeżej gleby a to również nie zatrzymało więdnięcia i dlaczego usycha liść po liściu a nie wszystkie na raz ...
Problemy z liściami zaczęły się w sierpniu kiedy było jeszcze gorąco.
Może grzyb ? Na wierzchu jest troszkę białego kożucha ale w innych doniczkach również występuje i tam nic złego się nie dzieje z roślinami. Poza tym przesadzałem ją do świeżej gleby a to również nie zatrzymało więdnięcia i dlaczego usycha liść po liściu a nie wszystkie na raz ...
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Maranta, żółknięcie i zamieranie liści
Diagnostykę chorej rośliny zawsze zaczynam od sprawdzenie korzeni. To, że podłoże z wierzchu jest suche, nie musi takim być na dnie. Skoro nie chcesz sprawdzić, to trudno.
Po sprawdzeniu korzeni możesz zwiększyć wilgotność wokół rośliny, ale nie spryskiwaniem. Postaw na tacy z keramzytem i zalej wodą, na tym postaw marantę. Istnieje taka możliwość, że liście żółkną ze starości, jednak raczej nie w takim tempie jak piszesz.
Po sprawdzeniu korzeni możesz zwiększyć wilgotność wokół rośliny, ale nie spryskiwaniem. Postaw na tacy z keramzytem i zalej wodą, na tym postaw marantę. Istnieje taka możliwość, że liście żółkną ze starości, jednak raczej nie w takim tempie jak piszesz.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Maranta, żółknięcie i zamieranie liści
W pierwszym poście napisałem, że ją przesadziłem i nie zauważyłem , żeby korzenie gniły.raflezja pisze:Diagnostykę chorej rośliny zawsze zaczynam od sprawdzenie korzeni. To, że podłoże z wierzchu jest suche, nie musi takim być na dnie. Skoro nie chcesz sprawdzić, to trudno.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18944
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Maranta, żółknięcie i zamieranie liści
A czy wypuszcza normalnie nowe liście? Powiedz jeszcze czy liście zaczęła tracić jeszcze przed przesadzeniem, czy już po?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta