Brighamia insignis (palma hawajska) - pielęgnacja i problemy w uprawie

[izabela14]

Moja kwitła co roku ,aż do zeszłego lata---pączki i całe "gałązki"z pączkami odpadały,okazało się,że przędziorki się w nich zagnieździły,popryskałam ale było już za późno.Mam nadzieję,że w tym roku zakwitnie juz bez problemu,bo m imo ,że kwiaty może nie są największej urody to jednak wygladają bardzo ciekawie.

[Joaquin]

Przędziorki i ja miałem, trzy razy, prawdziwe bestie. Pomogły środki chemiczne i waciki

[rufin1988]

Witaj ja posiadam tą roślinkę już rok właśnie zaczyna mi kwitnąć wygląda że będzie miała całkiem sporo kwiatów ja podlewam ją raz na dwa tygodnie i raz w miesiącu nawożę zwykłym nawozem do kwitnących.Nie jest to jakaś specjalnie wymagająca ro ślinka Tu podaje linki do fotek mojej Palmy hawajskiej:
http://galeria.swiatkwiatow.pl/zdjecie/ ... ,5837.html
http://galeria.swiatkwiatow.pl/zdjecie/ ... ,5837.html

[piasek pustyni]

To koniecznie pokaż zdjęcie kwiatów, jak się rozwiną. Ja mam swoją od niedawna, trochę ją dopadły szkodniki, ale już dochodzi do siebie i puszcza nowe liście. Bardzo ładna roślinka i w zasadzie problemów nie sprawia.

[rufin1988]

Nie ma sprawy jak tylko sie rozwiną na pewno wstawie fotki.Ciekawa jestem jakiego kolorku będą kwiatybiałe czy żółte.Roślinka faktycznie nie sprawia kłopotów.Szczerze powiem że bardzo sie bałam że po ataku kotów będzie do wyrzucenia ale na szczęście doszła do siebie w miarę szybko.Fajnie by było gdyby udało się uzyskać nasionka Pozdrawiam serdecznie

[smolka]

Mojej palmie niestety coś dolega Może powiecie co jej jest?

Przysychają jej listki i pojawia się na nich biały sok!

[piasek pustyni]

Właśnie powiem Ci, że do końca nie wiem, ale miałam to samo ze swoją. Lepkie i białe coś na listkach i nie były to wełnowce. Nie znalazłam przyczyny, ale podlałam chemią, zgubiła wszystkie listki, i teraz wypuszcza nowe, wraca do siebie bez problemów, także chyba Cię to też czeka.

[smolka]

Żaneta, a jaką chemią podlałaś?

[piasek pustyni]

Bi58 Nowy. Działa systemicznie, czyli podlanie rośliny powoduje, że środek "wciąga" się w całości, aż do listków, i działa owadobójczo (to było na wełnowce i profilaktycznie zarazem). Potem, po jakimś czasie, dostała Topsin (przeciwgrzybiczo). I jak mówiłam, zgubiła wszystkie liście, ale teraz ładnie odbijają, zdrowe i bez problemów.
Bi58 Nowy stosuję u wszystkich swoich roślin jako profilaktykę, ale Brighamię po prostu zauważyłam za późno i dlatego złapała jakieś świństwo. Teraz będzie z chemią na bieżąco, choć zimowania nie potrzebuje, to na ten rok chyba chemii już będzie miała dosć.

[Agnieszka Gie]

Smolka. Moim zdaniem ona jest po prostu zalewana. Na Twoim miejscu przesadziłabym ją do przepuszczalnego podłoża. Birghamia co prawda lubi dużo wody, ale nie lubi gdy podłoże jest zbyt długo mokre. Moja rośnie w ziemi z dużą ilością piasku, tak że woda praktycznie od razu spływa do podstawki. Latem podlewałam często i codziennie spryskiwałam, efekty widać bo za kilka dni powinna zakwitnąć.
Co do białych kropel to chyba u niej normalne. Na mojej są cały czas i z rośliną nic się nie dzieje.

[smolka]

Dziękuję Agnieszko za informację
Może faktycznie ją przelałam, chociaż jak ją kupowałam, to już była w gorszym stanie
Spróbuję nie podlewać jej przez jakiś czas

[rufin1988]

Takie pączki miała jeszcze niedawno



A tak wygląda dziś...jeszcze nie do końca rozkwitła

[Joaquin]

rufin1988
No no gratulacje, czym nawozisz swoją roślinkę?