Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Próbowalam, ale jakie to niedobre. No może trzeba się przyzwyczaić do tego smaku.
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Dziękuję ,że opisałaś pielęgnację, może jak kiedyś ją spotkam to zakupię .
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Dorotka ,asma odpowiedź w ploteczkach...
PatiWarto..bo to piękne rośliny...
PatiWarto..bo to piękne rośliny...
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Jakie tykwy i krótkie i długie o jeny a foczka ale cudeńko piękne listki pokręcone
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
No...Fokea jest super...coraz więcej kwitów się rozkwita..
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
A to moje drugie cudo ulubione..."Roślina Żółw" czyli "Pochrzyn słoniowy"
Lato przespał..ale teraz juz się cudownie zazielenił..czuprynka urosła mu tak bujna, że musiałam jej pomóc, owijając na pałąk..
I niespodzianka dla KaRo
Kochana Krysieńko..zobacz..to Twój El Capitolo..taki malusi i zakwitł, do tego sporym kwiatem i pełnym ...
Lato przespał..ale teraz juz się cudownie zazielenił..czuprynka urosła mu tak bujna, że musiałam jej pomóc, owijając na pałąk..
I niespodzianka dla KaRo
Kochana Krysieńko..zobacz..to Twój El Capitolo..taki malusi i zakwitł, do tego sporym kwiatem i pełnym ...
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Kasiu bardzo się cieszę ,ż e on sprawił nam niespodziankę!
Czy on na pewno się już ukorzenił?
Przecież całkiem niedawno Ci go wysyłałam ale to jest super roślinka.
Przy okazji chylę czoła nad Pochrzynem słoniowym i Fockea Edulis i tykwami ...cudne Ci porosły
Ale co tam, Ty masz nie tylko zielonme ale i złote ręce.
Brawo Kasiu,brawo!!!!!
A ja dziś zbierałam moje Twoje dynie Hokkaido ... mam 6 dorodnych z których z pewnością będą przetwory i pestki.
Na szczęśćie mróz dziejszej nocy je oszczędził
Czy on na pewno się już ukorzenił?
Przecież całkiem niedawno Ci go wysyłałam ale to jest super roślinka.
Przy okazji chylę czoła nad Pochrzynem słoniowym i Fockea Edulis i tykwami ...cudne Ci porosły
Ale co tam, Ty masz nie tylko zielonme ale i złote ręce.
Brawo Kasiu,brawo!!!!!
A ja dziś zbierałam moje Twoje dynie Hokkaido ... mam 6 dorodnych z których z pewnością będą przetwory i pestki.
Na szczęśćie mróz dziejszej nocy je oszczędził
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Krysiu..nie wiem..kochana..nie wyjmowałam go z ziemi.. , zakwitł pod butelką...to mu zdjęłam i postawiłam gdzie indziej już...
Mam nadzieję,że jest ukorzeniony...że oba są..wyglądają dobrze...
Gratuluję kochanie ..bo podobno wielu osobom dynie nie wiązały sie wcale..nie tylko moje..żadne!!!
Koniecznie ugotuj sobie zupkę z przepisu mojego..nie pożałujesz..jest pyszna..szczególnie kiedy doda się nieco przecieru pomidorowego jeszcze.
U mnie ją uwielbiają...z grzaneczkami koniecznie..
Cieszę się,że ci porosły dorodne..
Mam nadzieję,że jest ukorzeniony...że oba są..wyglądają dobrze...
Gratuluję kochanie ..bo podobno wielu osobom dynie nie wiązały sie wcale..nie tylko moje..żadne!!!
Koniecznie ugotuj sobie zupkę z przepisu mojego..nie pożałujesz..jest pyszna..szczególnie kiedy doda się nieco przecieru pomidorowego jeszcze.
U mnie ją uwielbiają...z grzaneczkami koniecznie..
Cieszę się,że ci porosły dorodne..
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Ależ się żółwik zazielenił Pamiętam jak go kiedyś pokazywałaś, ale wtedy nie miał aż tak ładnej czuprynki
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- IkaD
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Kasiu piękności kochana pokazałaś a Hibiskus El Capitolo piękny ma kolorek ..on z pączkiem się ukorzeniał ? moje hokkaido tez ładnie zaowocowało bo zebrałam 5 szt.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
U Ciebie jak zawsze totalna egzotyka. U mnie hibiskus został tylko jeden ale także kwitnie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Kasiu ...żółwik wspaniały ja też weszłam w posiadanie takiego żółwika i u mnie rośnie jak na drożdżach......a całe lato spał....Częściej go pokazuj jak się rozwija......Jak duża jest jego skorupka?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=64054 Zapraszam serdecznie wszystkich.....
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4
Żółwik dziękuje za komplementy.. skorupka jest niewielka, przykładowo wielkości dużego włoskiego orzecha lub piłeczki do ping ponga.
Ja celowo nie daję mu rosnąć zbyt szybko..wolę aby pięknie pękał i wykształcał się równo...podobno szybki wzrost osłabia odporność rośliny, co często powoduję uszkodzenia "skorupki"...tak czytałam...
Hibiskus El Capitolo został wsadzony do ziemi tak jak przyjechał..podobnie jak Variegata, posadziłam je razem nawet, żeby miejsca nie zajmować..założyłam osłonkę z butelki..i pozostawiłam w spokoju...aż tu naraz...idę podlewać roślinność, a tu kwiatek pod butelką
To była cudna niespodziewajka...
teraz rozkwitło mi aż trzy Hibiskusy...piękny widok , do tego Apollo trzyma kwiatka już 10 dni (jutro będzie dokładnie) niesamowite , już się stulił...ale nie opada..
ps Pokaże Wam kwiaty później..
Ja celowo nie daję mu rosnąć zbyt szybko..wolę aby pięknie pękał i wykształcał się równo...podobno szybki wzrost osłabia odporność rośliny, co często powoduję uszkodzenia "skorupki"...tak czytałam...
Hibiskus El Capitolo został wsadzony do ziemi tak jak przyjechał..podobnie jak Variegata, posadziłam je razem nawet, żeby miejsca nie zajmować..założyłam osłonkę z butelki..i pozostawiłam w spokoju...aż tu naraz...idę podlewać roślinność, a tu kwiatek pod butelką
To była cudna niespodziewajka...
teraz rozkwitło mi aż trzy Hibiskusy...piękny widok , do tego Apollo trzyma kwiatka już 10 dni (jutro będzie dokładnie) niesamowite , już się stulił...ale nie opada..
ps Pokaże Wam kwiaty później..