Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.3
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
U mnie już były przymrozki dużo kwiatków zmarzło na pocieszenie
Rota na jednej roślinie kilka ocieni
Rota na jednej roślinie kilka ocieni
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22167
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Rota! Brawo!
U mnie nie przymarzły chryzantemy ale też nadal większość w pąkach.
U mnie nie przymarzły chryzantemy ale też nadal większość w pąkach.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Zosiu ,Gampi fiolecik niesamowita
Moje chryzantemy przeszły pierwszy porządny mróz ,rano część z nich była zaszroniona ,przy słoneczku odtajały i wróciły do swojej poprzedniej formy
Moje chryzantemy przeszły pierwszy porządny mróz ,rano część z nich była zaszroniona ,przy słoneczku odtajały i wróciły do swojej poprzedniej formy
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Kilka moich ślicznotek
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Dorotko same piękności . Przy małych przymrozkach one wytrzymują u mnie było minus 6 i niektóre kwiatki padły . ale jeszcze pokwitną w tym roku . Ponoć idzie ciepełko
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Ja mam kilka chryzantem ,które nie są odporne na duże mrozy i stąd moje pytanie. Wystarczy je okryć jakimś stroiszem czy lepiej wykopać i wkopać do nieogrzewanej szklarni ? Z góry dziękuję za odpowiedź
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Witaj Arabella
W tym wątku omawiam chryzantemy które na zimę zostają w ogrodzie . Jeśli masz nie zimujące to musisz je wsadzić do nie ogrzewanej szklarni . Będą kwitły jeszcze ze 3 tygodnie a może i ponad miesiąc . Potem trzeba je zabrać do zimnej ale jasnej piwnicy aby przezimowały
W tym wątku omawiam chryzantemy które na zimę zostają w ogrodzie . Jeśli masz nie zimujące to musisz je wsadzić do nie ogrzewanej szklarni . Będą kwitły jeszcze ze 3 tygodnie a może i ponad miesiąc . Potem trzeba je zabrać do zimnej ale jasnej piwnicy aby przezimowały
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 17 wrz 2013, o 06:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk DBL
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Pięknie Wam kwitną te chryzantemy, u mnie niestety jeszcze wszystkie w pąkach,ciekawe czy zdążą rozkwitnąć przed śniegiem? Podobno Dolny Śląsk to najcieplejszy region kraju , a w ubiegłym roku pierwszy śnieg spadł u nas już 26 października
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
dancink -chyba coś nie tak z tym najcieplejszym regionem,ja słyszałam że lubuskie
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Ja jestem z Dolnego Śląsku i niestety w tym roku już mróz dał popalić kwiatom . Ten ciepły rejon to okolice Wrocławia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 17 wrz 2013, o 06:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk DBL
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Kłaniają się okolice Bolesławca. U mnie też wszystko niestety już zmarzło, zostały tylko nierozkwitnięte chryzantemy i tzw. marcinki ( ja je zwię michałkami ).
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Przemarzły ale jeszcze kwitną
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
U mnie na warmii okolice Olsztyna ,również był mróz ,cześć chryzantem było okryte szronem ,ale powstały i pięknie teraz kwitną .
Z moich obserwacji wynika ,że te, które otrzymały pod siebie koński obornik są jakby bardziej odporniejsze na te pierwsze przymrozki .Nie chcę wprowadzać w błąd ,ale takie mam wrażenie .Zosiu popraw mnie jeśli się mylę
pozdrawiam
Z moich obserwacji wynika ,że te, które otrzymały pod siebie koński obornik są jakby bardziej odporniejsze na te pierwsze przymrozki .Nie chcę wprowadzać w błąd ,ale takie mam wrażenie .Zosiu popraw mnie jeśli się mylę
pozdrawiam
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie cz.3
Tak chryzantemy dobrze odżywione i mające wilgotne podłoże lepiej reagują na przymrozki . Są odmiany których kwiaty wytrzymują przymrozki nawet do minus 7 stopni . Grecki pompon , Greczynka bordo , Monaco , Coral Bis , Pipi , Solar