Ja chce jutro zasilać na części ogródka żyto i przekonać wiosna. Na kawałku mam już lubin, ale jakość rzadko wykielkowal, albo wróbelki i gołąbki wybrały. Mimo, ze kiepski - nie będę tego "poprawiać". Zakopie ten kawałek w połowie października. Wyszły wiec mi trzy warianty w warzywniaku: żyto, lubin i nic. Tego nic mogę nie zdążyć przekonać bo jeszcze warzywa wszystkie nie wybrane.
Poradźcie proszę:) Czy teraz jeszcze jakiś poplon mogę wysiać? Wiem że jest makabrycznie późno ale może jeszcze coś wzejdzie.
Kupiłam we wrześniu wykę, gorczycę i żyto ale niestety musiałam trochę poleżeć w szpitalu i nie mogłam tego posiać.
Lika
Żyto jare proponuje zasiać, szybciej rośnie niż ozime i więcej zielonej masy będzie wiosną do zaorania lub przekopania jak mała powierzchnia.
Na pozostałe wymienione rośliny poplonowe raczej za późno, pewnie wzeszły by tylko przed zimą. Ja od kilku lat sieję żyto jare odm.Bojko, jest to odmiana tzw. przewódkowa tzn. można ją siać póżną jesienią i wiosną.
Bardzo dobra na przyoranie wiosną.
Dużo lepsze na przyoranie są rośliny strączkowe oraz facelia, ale dla nich już za późno.
Pozdrawiam.
and777
Wczesną wiosną polecam posiać bobik, znosi przymrozki po siewie do -8 stopni. Można siać jak tylko ziemia rozmarznie wiosną, do maja powinno ładnie zazielenić się poletko. Są inne wartościowe rośliny poplonowe ale wrażliwe na niskie temp.
Pozdrawiam.
and777
Na wiośnie tego roku "zapomniałem" przekopać mieszankę na zielony nawóz, i poszła w nasiona i teraz mam pełno samosiejek. W efekcie ten kawałek ziemi leżał prawie odłogiem w tym roku. Bardzo dobrze wygląda jak przyszły warzywniak (peluszka, groch cukrowy, facelia, bobik i owies). Niby tam też miałem ziemniaki, a te są bardzo małe, i po prostu cieszę się na następny sezon.
ja siałam łubin (2 rodzaje), gorczycę i facelię. nawet całkiem niedawno posiałam gorczycę, wschodzi szybko
tutaj opisałam, co i jak u mnie, gdyby ktoś był zainteresowany http://ogrodniczaobsesja.blogspot.com/2 ... elony.html