U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 1 paź 2013, o 15:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
zbierałaś grzyby? tak przy okazji u mnie funkcja pisania PW jest zablokowana.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko grzyby Cie wciągnęły
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Aniu-wielkakulka, Joasiu, Dorotko, nazbierałam chyba pól wiaderka i na tym koniec. Z grzybów nie robiłam przetworów tylko od razu poszły do zjedzenia.
Jolu, za nasionka . To faktycznie przeżywasz urodzaj na grzyby. Dobrze, że mam suszone z poprzedniego roku, bo w tym nic nie ususzę.
Bożenko, ty masz wyjątkową rękę do lilii candidum,że ci takie kępy porosły.
Reniusia, zdrowiej kochana, bo własne zdrowie zaniedbywać , to grzech największy.
Weroniko, zafundowałam sobie 2 godziny relaksu w lesie.
Renatko, nie grzyby tylko gary. Przyjechał z Poznania mój student i muszę go oprać, bo akademicka pralka niszczy ubrania, poprasować to wszystko, nagotować jedzenia na kilka dni. On ma taki apetyt, że to co zjada na raz dla mnie starczyłoby na 4 posiłki.
Aby ożywić wspomnienia- tulipankowo
Miłej niedzieli
Jolu, za nasionka . To faktycznie przeżywasz urodzaj na grzyby. Dobrze, że mam suszone z poprzedniego roku, bo w tym nic nie ususzę.
Bożenko, ty masz wyjątkową rękę do lilii candidum,że ci takie kępy porosły.
Reniusia, zdrowiej kochana, bo własne zdrowie zaniedbywać , to grzech największy.
Weroniko, zafundowałam sobie 2 godziny relaksu w lesie.
Renatko, nie grzyby tylko gary. Przyjechał z Poznania mój student i muszę go oprać, bo akademicka pralka niszczy ubrania, poprasować to wszystko, nagotować jedzenia na kilka dni. On ma taki apetyt, że to co zjada na raz dla mnie starczyłoby na 4 posiłki.
Aby ożywić wspomnienia- tulipankowo
Miłej niedzieli
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko moje dziecię tez się w Poznaniu poniewiera
studiuje na UP a Twój ?
No i podpowiedz co Ty mu pitrasisz bo ja już nie wiem co wymyślać
studiuje na UP a Twój ?
No i podpowiedz co Ty mu pitrasisz bo ja już nie wiem co wymyślać
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Wspomnienia tulipankowe piękne
Wczoraj je sadziłam - całe wiadro
A na grzybkach byłam w piątek i nawet sporo przywiozłam. Czasem przez 10 minut trafił się jeden, a w niektórych miejscach od razu pół koszyka
Wczoraj je sadziłam - całe wiadro
A na grzybkach byłam w piątek i nawet sporo przywiozłam. Czasem przez 10 minut trafił się jeden, a w niektórych miejscach od razu pół koszyka
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko kiedy to będzie że znów będziemy podziwiać na żywo taką piękną wiosnę
na szczęście można sobie powspominać na zdjęciach od razu mniej przeraża nadchodząca zima
na szczęście można sobie powspominać na zdjęciach od razu mniej przeraża nadchodząca zima
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- byna
- 500p
- Posty: 832
- Od: 18 maja 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Renatko, mój też na UP studiuje leśnictwo. Tym razem zrobię mu: żeberka na miodzie, krokiety z kapustą grzybami i mięsem, pierogi ruskie. Resztę będzie gotował sam, a za 2 tygodnie na Wszystkich Świętych znów przyjedzie. Musi się trochę uczyć samodzielności w gotowaniu też.
Aniu, całe wiadro tulipanów . Jestem pełna podziwu dla takiej ilości. Jakie tulipany sadziłaś? jakieś superodmianowe czy bardziej swojskie? U mnie teraz zaczął mżyć deszczyk. Jeżeli sie nie ochłodzi , to powinny jeszcze byc grzyby. Może coś nazbieram, a jak nie to pozostają pieczarki z Biedr...
Stasiu, zaczęłam sezon wspomnieniowy, bo nie mam aktualnych zdjęć. Zawsze jest coś pilnego do zrobienia, a dzień coraz krótszy. Jak przyjdę z pracy i zrobię obiad, to pozostaje tego dnia naprawdę niewiele. Na sobotę i niedzielę zostawiam poważniejsze zajęcia i gotowanie. Przynajmniej 2 dni w tygodniu trzeba normalnie zjeść.
Aniu, całe wiadro tulipanów . Jestem pełna podziwu dla takiej ilości. Jakie tulipany sadziłaś? jakieś superodmianowe czy bardziej swojskie? U mnie teraz zaczął mżyć deszczyk. Jeżeli sie nie ochłodzi , to powinny jeszcze byc grzyby. Może coś nazbieram, a jak nie to pozostają pieczarki z Biedr...
Stasiu, zaczęłam sezon wspomnieniowy, bo nie mam aktualnych zdjęć. Zawsze jest coś pilnego do zrobienia, a dzień coraz krótszy. Jak przyjdę z pracy i zrobię obiad, to pozostaje tego dnia naprawdę niewiele. Na sobotę i niedzielę zostawiam poważniejsze zajęcia i gotowanie. Przynajmniej 2 dni w tygodniu trzeba normalnie zjeść.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3379
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Tulipanki najlepsze i najpiękniejsze te "standardowe " .Chyba jeszcze dosadzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko! one tam już rosną prawie 5 lat bez wykopywania ,tak ze cierpliwości! i ty też tak będziesz mieć!
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Ostatnia fotka z tulipanami ładny kolor
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Witaj Grażynko
Oho,hooo a u Ciebie widzę wiosna i wspomnienia ,,ładniutkie tulipankowe
Oho,hooo a u Ciebie widzę wiosna i wspomnienia ,,ładniutkie tulipankowe
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)
Grażynko ależ pięknie Ci t ulipany kwitły aż teraz wiosny nie mogę się doczekać!!!