Wierzba mandżurska (Salix matsudana)- uprawa,cięcie

[bozena76]

Nie wiem czy ktos tutaj jeszcze zagląda ale mnie też interesuje jak się dochować drzewka wierzby mandżurskiej! Ja spróbuję teraz na wiosnę poeksperymentować z gałązkami wierzby . Ciekawe jaki będzie tego efekt

[_fox_]

Gałęzie się ukorzenią w ziemi bądź w wodzie ukorzeniałem nawet 1.5 metrowe z pozytywnym skutkiem.

[perdii]

Zostawiałeś gałązki boczne?

[_fox_]

Częściowo tak, ale one później i tak zasychają.

[perdii]

Czyli nie musi ich być.jaka długość z tego wkładasz do ziemi?

[_fox_]

Ja wsadziłem 5 takich gałęzi do wiaderka 10l , stały w wodzie na powietrzu gdy puściły korzenie wsadziłem na ok 30 cm do ziemi. Przyjęły się wszystkie i już następnej wiosny ładnie wyglądały.

A takie wielkie ukorzeniałem ponieważ miałem takie i chciałem uzyskać szybki efekt.

[perdii]

W takim razie i ja spróbuję. Moja córka koniecznie chce mieć taką wierzbę. Czy myslisz że wiosna to odpowiedni czas na ukorzenianie ? Czy prowadzisz sadzonki na jeden pęd czy jako krzak?

[tara]

moja wierzbę wzięłam ze śmietniska, mały kikut ale z korzonkami daleko, daleko od działki - ku mojemu zdziwieniu szybko odbiła a co ważne zimowała w tamtym miejscu bez okrycia, korzeń praktycznie nie zabezpieczony.

[perdii]

Piękna wierzba

[_fox_]

Ukorzenione wsadziłem do ziemi i był tylko jeden pęd, przez 4 lata rozrosły się pięknie i jesienią miały bliskie spotkanie z piłą spalinową niestety zaczęły za dużo sobie pozwalać
A wiosna to najodpowiedniejszy termin ukorzeniania, chociaż wierzba przez cały rok potrafi.

[bozena76]

Czyli jest to możliwe do zrobienia samemu .Fajnie teraz tylko postarać się o gałązki wierzby i do dzieła na wiosnę

[PEPSI]

Moja przygoda z mandżurką zaczęła się 2 lata temu; dostałam kilka poskręcanych gałązek, któe posłużyły mi jako ozdoba świąt wielkanocnych - wisiały na nich jajka ; po świętach wsadziłam jedną gałązkę (taką najbardziej prostą cokolwiek to znaczy) do ziemi, i podlewałam, podlewałam, tej jesieni musiałam ją skracać i przywoływać do porządku, bo się dziewczynka zaczęłą panoszyć. Polecam, ciekawe drzewo, dużo radości, bo szybko rośnie, nie choruje, gałazki służą jako ozdoba a moi znajomi dostają co chwilę ciekawe sadzonki z tych gałązek.

[Kamil50kk]

Witam
Jakieś nie całe 4 lata temu na wielka noc kupiłem poskręcana patyczki dla ozdoby.W tedy jeszcze nie wiedziałem co to jest,więc wstawiłem je do wody,po pewnym czasie się ukorzeniły.Wsadziłem je do ogrodu ,jeden najmniejszy "najbrzydszy" patyczek przetrwał i mam go do dzisiaj ma jakiś 1,7m.Ma bardzo gruby pień,właśnie gubi listki.
A oto zdjęcia:
http://zapodaj.net/3d21e264533d5.jpg.html http://zapodaj.net/1e63643e0b9ef.jpg.html http://zapodaj.net/6629de9b5c6d2.jpg.html
Dzisiaj oderwałem jeden patyczek i włożyłem do wody, zobaczymy co z tego będzie
A wy drodzy forumowicze posiadacie oto tą wierzbę?
Przepraszam za jakość zdjęć robione telefonem.

[WAnia]

Kamilu, rozumiem, że masz dość dużą działkę, by pomieścić to wielkie drzewo? Zasadziłam taki patyczek wiele lat temu. Całe szczęście poza moim ogrodem. Po kilkunastu latach było już wysokie na 10 metrów, pień, a właściwie dwa, po jakieś 60 cm średnicy każdy, korona mniej więcej równa wysokości. Drzewo piękne, acz kruche - podczas letnich burz z deszczem potrafi zebrać na liściach tak dużo wody, że łamią się dość grube konary. No i miliony liści spadające od października do końca grudnia. Poza tym fajne drzewko. .

Anka

[limonkaa]

Ja także poluję na tą wierzbę , tylko nie mam gdzie zdobyć gałązek , nie każdy chce się podzielić....