Moja różanka - moje marzenie 2013
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Witaj, przeczytałam ostatni wątek i jestem oszołomiona pięknem jakie posiadasz w ogrodzie.
Pozwolę sobie podglądać cichutko sąsiadkę
Pozwolę sobie podglądać cichutko sąsiadkę
-
- 500p
- Posty: 814
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Alutko co słychać?
Pokaż swoja Gertrudę J. Jaki uformowała krzak? Dokupiłaś drugą ?
Pokaż swoja Gertrudę J. Jaki uformowała krzak? Dokupiłaś drugą ?
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
-
- 500p
- Posty: 814
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Alu, dziękuję. Bardzo mi pomogłaś tym zdjęciem Gertrudy. Widać, że formuje masywny krzew. Upewniłam się, że dobrze wybrałam jej miejsce. Ile lat ma Twoja?
Moja tegoroczna, wytworzyła 3 pędy. Przesadzałam ją we wrześniu z donicy do gruntu i zaczarowała mnie swoim zapachem.
To były dwa kwiaty a zapach osnuwał krzew. Jakaś taka magiczna pora. Przy pierwszym kwitnieniu nie pachniała chyba tak mocno.
Podobnie mam z Abrahamem. Zdarzają się chwile, w pełni lata, tak jakoś wczesnym popołudniem, że smuga zapachu ulatuje od niego na kilka metrów.
Jakoś nie rozpieszczasz nas zdjęciami i wiadomościami w tym sezonie. Wielka szkoda
Moja tegoroczna, wytworzyła 3 pędy. Przesadzałam ją we wrześniu z donicy do gruntu i zaczarowała mnie swoim zapachem.
To były dwa kwiaty a zapach osnuwał krzew. Jakaś taka magiczna pora. Przy pierwszym kwitnieniu nie pachniała chyba tak mocno.
Podobnie mam z Abrahamem. Zdarzają się chwile, w pełni lata, tak jakoś wczesnym popołudniem, że smuga zapachu ulatuje od niego na kilka metrów.
Jakoś nie rozpieszczasz nas zdjęciami i wiadomościami w tym sezonie. Wielka szkoda
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Alu, w jakim wieku jest ta Twoja piękna Trudzia?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Ewuniu, Aniu, moja Gertruda kupiona była wiosną 2011 roku. Muszę przyznać, że od razu urzekła mnie pięknymi kwiatami i zapachem. Jest to moja najpiękniejsza Angielka - a mam ich sporo. Już dwie zimy była tylko pod kopczykiem i nawet ciężkie mrozy jej bardzo nie zaszkodziły. Jak znajdę trochę więcej miejsca, to na pewno sprawię sobie drugą. Niestety ona potrzebuje sporo miejsca i nie wiem, czy nie będę musiała jej przesadzić, bo koło niej rośnie Moje Hammarberg i Splendens, a te też nie należą do małych i korzeniska mają okrutne.
Mam sporo zdjęć, więc na pewno będę pokazywać i opisywać swoje róże. W lecie miałam dużo nieprzewidzianych zajęć. Najpierw goście z bardzo daleka a później ja ciągle gdzieś pędziłam i nawet nie wiem kiedy zrobiła się jesień.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Mnie również
Alutka jak się sprawowały różyczki z Rosen Park Drager?
Mnie padła Andre le Notre, Kurfurstin Sophie początkowo się ociągały, ale rosną mi ładnie.
Natomiast Heathcliff wcale swoim krzaczkiem mnie nie oczarowała.
Sprawdziłam jak sobie radzi w korzeniach i okazało się, że po całym sezonie ma tylko kilka maleńkich białych korzonków.
Korzenie główne są bardzo sztywne jak druty, ale zdrowe.
Zastanawiam się czy w przyszłym sezonie będzie co oglądać.
Alutka jak się sprawowały różyczki z Rosen Park Drager?
Mnie padła Andre le Notre, Kurfurstin Sophie początkowo się ociągały, ale rosną mi ładnie.
Natomiast Heathcliff wcale swoim krzaczkiem mnie nie oczarowała.
Sprawdziłam jak sobie radzi w korzeniach i okazało się, że po całym sezonie ma tylko kilka maleńkich białych korzonków.
Korzenie główne są bardzo sztywne jak druty, ale zdrowe.
Zastanawiam się czy w przyszłym sezonie będzie co oglądać.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Aniu, ją trzeba po prostu zaprosić do swojego ogrodu
Majko, u mnie Zośka kwitła bardzo ładnie i gdyby nie wyskoczył ten przymrozek kwitła by do teraz.
Tak kwitła pod koniec czerwca
A to zdjęcie z 17 września. Pąki utrzymały się do teraz na trzech gałązkach i już się nie rozwiną
Natomiast Andre le Notre prawie wcale nie rozbudował krzaczka i zakwitł jednym mizernym kwiatkiem, którego wstyd pokazać . W drugim kwitnieniu miał dwa pąki, które niestety przymrozek załatwił i tak już zostały. Przesadzając go w inne miejsce też zauważyłam brak bryły korzeniowej, jakieś tylko mizerne włoski porosły.
Podobnie miałam z Rosenfee. Może w innym miejscu coś z nich jeszcze będzie.
Heatclif mam też z Rosenpark Drager z jesiennego sadzenia. Zakwitła późno, bo dopiero w połowie sierpnia, ale jestem z niej zadowolona
Marto, zapraszam do mojej różanki, kiedy tylko zechcesz.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Przedstawiam Wam moją różę z filroses Chapeau de Mireille, ale myślę, że zaszła pomyłka i na pewno nią nie jest, bo w niczym jej nie przypomina. Najgorsze jest to, że znowu mam jeszcze jedną NN.
Osądźcie sami
Tak powinna wyglądać http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.67016.0 lub tak http://www.flickr.com/photos/98464627@N08/9202079977/
A to moja
W mojej pąki są całkowicie żółte, a powinny być biało cytrynowe z różowymi brzeżkami.
Nie cierpię takich pomyłek
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie 2013
Chyba udało mi się rozszyfrować tą pomyłkę. Moja Chapeau de Mireille to wielkokwiatowa Amber Flush. Dokładnie taka sama jak moja.
http://www.filroses.com/DetaliiProdus/1 ... flush.html
i jeszcze tu
http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... 070601.jpg
A to moja
Przykre tylko jest to, że mogłam taką samą kupić za połowę ceny.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy