Ogród z różanymi impresjami 3
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Nenka,
Tak sobie głośno myśle......
kapusta jest fajna, ale nie musi się wszystkim podobać, rzeczywiście...
miłorząb u mnie też juz stracił sporo liści po przymrozku....
......widzę, że moje róże robią, co mogą.....szkoda, że wrzesień nie wyszedł
i pewnie u Ciebie też jeszcze się wysilają na ostatnie kwiaty
Jagódka,
Meksyk pełną gębą, bo u mnie w środku sezonu jakoś spokojniej z kolorami
A co do niedosytu, to ja w ogóle mam niedosyt tego sezonu, za późno się zaczął i za wcześnie skończył
Jola,
Ja widzę różnice, bo majstruję i coś tam kombinuję, chociaż mój M. - jak juz dobrze wiesz - uważa, że nic nie robię....
......ze stała ogniskową inaczej całkiem trzeba myśleć o zdjęciach....
nie wysłałam nasion, nie dałam rady, pójdą w poniedziałek
Tak sobie głośno myśle......
kapusta jest fajna, ale nie musi się wszystkim podobać, rzeczywiście...
miłorząb u mnie też juz stracił sporo liści po przymrozku....
......widzę, że moje róże robią, co mogą.....szkoda, że wrzesień nie wyszedł
i pewnie u Ciebie też jeszcze się wysilają na ostatnie kwiaty
Jagódka,
Meksyk pełną gębą, bo u mnie w środku sezonu jakoś spokojniej z kolorami
A co do niedosytu, to ja w ogóle mam niedosyt tego sezonu, za późno się zaczął i za wcześnie skończył
Jola,
Ja widzę różnice, bo majstruję i coś tam kombinuję, chociaż mój M. - jak juz dobrze wiesz - uważa, że nic nie robię....
......ze stała ogniskową inaczej całkiem trzeba myśleć o zdjęciach....
nie wysłałam nasion, nie dałam rady, pójdą w poniedziałek
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25188
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
A moja pastelka kwitła bardzo słabo. No i znowu ją przesadziłam
Mam nadzieję, że ostatni raz.
To przesadzanie i powiększanie rabat to chyba weszło mi już w krew.
Jedyna zmiana to taka, że nie kupuję nowych roslin. Tylko swoje rozsadzam
Mam nadzieję, że ostatni raz.
To przesadzanie i powiększanie rabat to chyba weszło mi już w krew.
Jedyna zmiana to taka, że nie kupuję nowych roslin. Tylko swoje rozsadzam
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
cześć Goś
Moje pastelki tez słabiej w tym roku niż w tamtym, może taki rok.... a nawet z pewnością.... w czasie naszego urlopowania nie były podlane, a wtedy była ta najgorsza fala upałów.....lobelie wtedy prawie wyschły, a pastellki po prostu potem nie kwitły...
Dla Ciebie słodka Cornelia
Ps. nie mogę poszerzać rabat, tak, jak Ty, no nie mogę z wielu względów..... najważniejszy, to "poziomy"
Moje pastelki tez słabiej w tym roku niż w tamtym, może taki rok.... a nawet z pewnością.... w czasie naszego urlopowania nie były podlane, a wtedy była ta najgorsza fala upałów.....lobelie wtedy prawie wyschły, a pastellki po prostu potem nie kwitły...
Dla Ciebie słodka Cornelia
Ps. nie mogę poszerzać rabat, tak, jak Ty, no nie mogę z wielu względów..... najważniejszy, to "poziomy"
Pozdrawiam
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Jakbyś u mnie była..... pąków mnóstwo...... ale nielicznym udaje się otworzyć.
Super zdjęcia
Super zdjęcia
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Justynko, to ujęcie jest perfekcyjne . i ta rabata, co ponoć wygląda dopiero jesienią też mi się bardzo podoba. A za rdeścik masz ode mnie ogromnego .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Cornelia to ma ten swój urok na pewno.
Moje maleństwo może w drugim sezonie coś pokaże , bo na razie to 30 cm dwa pręciki - nawet nie patyczki.
Piękny widok na ogródek.
Moje maleństwo może w drugim sezonie coś pokaże , bo na razie to 30 cm dwa pręciki - nawet nie patyczki.
Piękny widok na ogródek.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25188
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Justyś, co to za rozplenica na tym zdjęciu co cytowała Edytka?
Zgadzam się z nią, że rabata wygląda rewelacyjnie
Zgadzam się z nią, że rabata wygląda rewelacyjnie
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Pastelki cudne! Moja jest obrażona, bo źle ją posadziłam. Ale jej tłumaczę, że juz tego nie zmienię.
Szkiełkiem ładnie wyszło!
Szkiełkiem ładnie wyszło!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Cześć
podpisuję się pod wpisem Aprilka. Ślicznie masz
podpisuję się pod wpisem Aprilka. Ślicznie masz
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Justynko
ogródek po wschodniej i zachodniej stronie działki wspaniale skomponowałaś ! Po prostu majstersztyk
Tak, kochana jestem od paru dni na działce i pracuję nad nową rabatą. Już sama nie wiem co jest trudniejsze: praca koncepcyjna nad aranżacją, czy fizyczna związana z realizacją pomysłów, bo te kłębią się i zmieniają jak w kalejdoskopie. A każdy wydaje się być tym najlepszym
Co do grzania plecków w słonku, to możemy powtórzyć wiosną, zobaczysz jak wspaniale zmienia się ten ogród, wraz ze zmianą pory roku
ogródek po wschodniej i zachodniej stronie działki wspaniale skomponowałaś ! Po prostu majstersztyk
Tak, kochana jestem od paru dni na działce i pracuję nad nową rabatą. Już sama nie wiem co jest trudniejsze: praca koncepcyjna nad aranżacją, czy fizyczna związana z realizacją pomysłów, bo te kłębią się i zmieniają jak w kalejdoskopie. A każdy wydaje się być tym najlepszym
Co do grzania plecków w słonku, to możemy powtórzyć wiosną, zobaczysz jak wspaniale zmienia się ten ogród, wraz ze zmianą pory roku
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Trawka na przedniej rabacie, kolo tarasu wyglada zjawiskowo I ogolnie musze powiedziec, ze jesiennie calkiem ladnie u Ciebie - jednak takie kulki, stozki, robia swoja robote super
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Dobry wieczór
Anka, nenka,
Może jeszcze dadzą radę moje usilnie się starają.... Ja nie tracę nadziei...
Edyta,
przyjadę do Ciebie z rdestem osobiście, ok? Ale za jakiś czas... około dwa tygodnie, bardzo chciałabym sie spotkać. Jeszcze sie umówimy
Grażynko,
Coś musi być na rzeczy....moja od początku byla dużym krzewem....jest z Rosen Stange. Ale to nie jest w moim przypadku gwarancja jej jakości, z tej szkółki była w tym roku i mniej udana...
Goś,
To jest podobno Hameln... Ale ja sama nie jestem pewna.
A ostatnio Mufeczka rozszyfrowała mi tzw Moudry, jako najprawdopodobniej Foxtrot...moja druga wielka rozplenica ma takie fajne białe kitki na końcach
Miłka,
Pastelki fajne, rzeczywiście... jutro zrobię jeszcze kilka zdjęć. Już moim obiektywem. Mam kilka przemyśleń i wiem, co mi bardziej pasowało z tych pożyczonych szkiełek, bo były to aż cztery sztuki
Jolu,
niewiele właśnie się podszkoliłam....robię nastawy jak wcześniej, tylko sprzęt był inny....i "podejście" ze względu na inna specyfikę obiektywu.... Ale dzięki
Majuś,
Jakoś tam mam, bardzo się cieszę, ze Wam sie podoba.
Moim zdaniem na żywo jest ładniej
Marysiu Kochana,
Trzymam Cię za słowo....
A tego trudu pracy polowej życzę jak najmniej i tylko z wiatrem
Papier wszystko przyjmie. A matka ziemia koryguje.
Ps. dzisiaj w końcu załatwiłam pewną męczącą mnie sprawę. Mam nadzieję, że do końca
A wiesz Julek,
Akurat te stożki, kulki to mnie wcale, a wcale nie kręcą od pewnego czasu
Hmmmm, jak to inaczej ludzie widzą pewne rzeczy. Ale moją jesień, to widzę zupełnie tak, jak Ty
Anka, nenka,
Może jeszcze dadzą radę moje usilnie się starają.... Ja nie tracę nadziei...
Edyta,
przyjadę do Ciebie z rdestem osobiście, ok? Ale za jakiś czas... około dwa tygodnie, bardzo chciałabym sie spotkać. Jeszcze sie umówimy
Grażynko,
Coś musi być na rzeczy....moja od początku byla dużym krzewem....jest z Rosen Stange. Ale to nie jest w moim przypadku gwarancja jej jakości, z tej szkółki była w tym roku i mniej udana...
Goś,
To jest podobno Hameln... Ale ja sama nie jestem pewna.
A ostatnio Mufeczka rozszyfrowała mi tzw Moudry, jako najprawdopodobniej Foxtrot...moja druga wielka rozplenica ma takie fajne białe kitki na końcach
Miłka,
Pastelki fajne, rzeczywiście... jutro zrobię jeszcze kilka zdjęć. Już moim obiektywem. Mam kilka przemyśleń i wiem, co mi bardziej pasowało z tych pożyczonych szkiełek, bo były to aż cztery sztuki
Jolu,
niewiele właśnie się podszkoliłam....robię nastawy jak wcześniej, tylko sprzęt był inny....i "podejście" ze względu na inna specyfikę obiektywu.... Ale dzięki
Majuś,
Jakoś tam mam, bardzo się cieszę, ze Wam sie podoba.
Moim zdaniem na żywo jest ładniej
Marysiu Kochana,
Trzymam Cię za słowo....
A tego trudu pracy polowej życzę jak najmniej i tylko z wiatrem
Papier wszystko przyjmie. A matka ziemia koryguje.
Ps. dzisiaj w końcu załatwiłam pewną męczącą mnie sprawę. Mam nadzieję, że do końca
A wiesz Julek,
Akurat te stożki, kulki to mnie wcale, a wcale nie kręcą od pewnego czasu
Hmmmm, jak to inaczej ludzie widzą pewne rzeczy. Ale moją jesień, to widzę zupełnie tak, jak Ty
Pozdrawiam
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
A mnie znowu na odwrot - musze powiedziec, ze nawet pozbylam sie paru rozyc zeby tuje Danica posadzic. Jakos tak zaczelo brakowac mi formalnosci w MINI i troche rewolucji zrobilam. Doszly tez cisy ktore będę w kulki przycinac i jeszcze pare malych iglaczkow.
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
[quote="justi177"
Edyta,
przyjadę do Ciebie z rdestem osobiście, ok? Ale za jakiś czas... około dwa tygodnie, bardzo chciałabym sie spotkać. Jeszcze sie umówimy
[/quote]
Jasne, czekam .
Edyta,
przyjadę do Ciebie z rdestem osobiście, ok? Ale za jakiś czas... około dwa tygodnie, bardzo chciałabym sie spotkać. Jeszcze sie umówimy
[/quote]
Jasne, czekam .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu