W moim ogródku cz.2 - IWONA1311

[promyk]

Iwonko tak czytam i się zastanawiam czy z nami wszystko halo? bo nie dość że większość kasy wydajemy na roślinki to jeszcze kamienie będziemy z pół do domu zwozić może to i dobrze że nasze siły są ograniczone bo nasze autka by jeszcze ucierpiały przewożąc jakieś olbrzymy.
A na hortensje się czaiłam już dłuższy czas i w końcu mam, oby dobrze przezimowały...

[Mufka]

Iwonko, cyklameny jak małe klejnociki

[jola1]

Iwonko czy zakwitła Ci hortensja Miś polarny bo moja niestety nie.

[IWONA1311]

Serdecznie witam wszystkich którzy zaglądają do mojego ogródka mimo że ja bywam tu ostatnio bardzo rzadko, ale zrobiłam sobie małą przerwę od forum, bo w ogródku już niewiele się dzieje nie ma za bardzo co pokazywać i do tego aparat nie chce współpracować choć dziś udało mi się nawet pstryknąć kilka fotek.
Sylwia to że my ogrodnicy jesteśmy "inni" to już tu nie jedna osoba pisała, wiele z nas zamiast nowej bluzki czy innego ciuszka kupuje sobie nowe roślinki, a kamienie to przecież nam są potrzebne, a one tak sobie leżą na tych polach i czekają na nas. Na hortensje to i ja się czaiłam i dalej czaję bo kupiłam inną niż miałam w zamiarze ale już teraz nic nie kupuję, bo już ciut za późno, ale za to wiosną...
Marysiu cyklameny faktycznie o tej porze roku wyglądają jak maleńkie klejnociki w ogródku, fajnie to określiłaś.
Jolu moja też nie zakwitła, za zimno chyba było, ale mam nadzieję że nasze hortensje zdążyły się już dobrze ukorzenić i w przyszłym roku pokażą na co ich stać.
Tak wyglądają kwiatostany Misia Polarnego

a teraz zostawiam Wam kilka zdjęć z mojego jesiennego ogródka i tego co jeszcze w nim kwitnie

[AGNESS]

Iwonko uwielbiam jesienne hortensje..... tak pięknie się przebarwiają, ze wyglądają jak ogromne, kolorowe jesienne bukiety
A i cyklamen cudny.... taka kruszynka, a tyle w nim uroku

[lawenda]

a mnie arbuz zaciekawił Iwonko wyrósł na polu czy pod folią?

[Tajka]

Iwonko chociaż masz jeszcze młody ogród, ale kolorów w nim nie brakuje, no jak czyściutko wysprzątane.
Na tej fotce trzeciej od góry, to jakaś turzyca o takich okrągłych kwiatostanach?
Cyklameny już zimowały u Ciebie?

[majowa]

Mgła w tle stwarza niesamowity, tajemniczy nastrój. Iwonko, tam z dzbanka na kamieniach to co się wylewa? To jakiś rozchodnik?

[IWONA1311]

Agnieszko mi również bardzo podobają się ogromne kwiatostany hortensji, szkoda tylko że w tym roku przez tą suszę moja grandiflora słabo kwitła, ale za to ogrodówki pięknie kwitły, mam nadzieję że w przyszłym roku wszystkie będą cieszyły kwiatami.
Ula arbuzy rosły u nas na polu, a jeden w tunelu i wyobraź sobie że te na polu miały większe owoce niż ten w tunelu.
Tajeczko jaki porządek, wstyd się przyznać ale od jakichś dwóch tygodni nic nie robiłam w ogródku, nic nie posprzątane opadłe liście leżą w kamykach, badylsko wszędzie .... Myślałam że w tym tygodniu uda mi się coś porobić, posprzątać ale mały mi się rozchorował i trzeba siedzieć w domu, bo łobuziak nie chce już spać w dzień. Tą trawę o którą pytasz dawałam do identyfikacji i wg Mariusza Surowińskiego jest to "Jakiś Cyperus sp., prawdopodobnie glaber" nie zimuje w naszych warunkach ale za to bardzo łatwo się sieje, ja swoją zostawię na zimę w gruncie i zobaczymy, zbiorę z niej nasionka na wszelki wypadek. Cykllamen jedną zimę już przetrwała ale kwitnie u mnie pierwszy raz.
Iwonko faktycznie mgła stwarza nastrój tajemniczości i muszę powiedzieć że bardzo lubię takie mgliste dni ale tylko wtedy kiedy nie muszę wyjeżdżać z domu samochodem. Roślinka o którą pytasz to Aptenia sercolistna "Variegata" niestety u nas nie zimuje, wytrzymuje tylko do -5 ale bardzo łatwo się ukorzenia i w gruncie szybciutko się rozrasta.

[Tajka]

Iwonko ciekawa trawka, szkoda, że nie zimuje.
Jeszcze raz obejrzałam fotki i podtrzymuję, że masz czyściutko w ogrodzie, jak na tą porę.
Żebyś widziała u mnie, jak te wszystkie liście z drzew i krzewów opadły, normalny szok.
Dobrze, że druga babcia do Adasia przyjechała, gdyż niby chodzi do przedszkola, ale pokasłuje i długo sielanka nie potrwa.
Współczuję choroby Twojego Synka, nie ma nic gorszego, jak chore dziecko.

[IWONA1311]

Tajeczko tak się tylko wydaje że czysto a to dlatego że u mnie jeszcze nie ma dużych liściastych drzew, a do tego nie robiłam zdjęć części gdzie rosną owocowe których liście zalegają na trawie. Mały miał gorączkę co prawda tylko jeden dzień ale ma katar i na razie nie chcę go wyciągać na dwór na dłużej ale mam nadzieję że po niedzieli nadrobimy wszelkie zaległości w pracach ogrodowych. Trawka ciekawa i ciekawa jestem jak będzie z jej mrozoodpornością, dlatego ją zostawiam, a z drugiej strony to wyrosła mi w doniczce z jakąś roślinką zakupioną w sklepie ogrodniczym więc może jednak zechce przezimować...?

[elsi]

A ja lubię jak liście leżą na trawie i szeleszczą w słoneczny dzień i lubię grabić takie szeleszczące .
Nie lubię tylko, kiedy zszarzeją w deszczu i lepią się do ziemi i ciężko je wygrabić.
Najtrudniejsze jest w tym wszystkim wyłapanie momentu między tymi stanami (i jeszcze trzeba mieć czas) na porządki .

[Norbitka]

No i przyszła jesień i nie udało mi sie do Ciebie wybrać Teraz już nie ja jeżdzę po towar, więc w Lb nie bywam. Ja równiez podziwiam porządek w Twoim ogrodzie.