Mój ogród przy lesie cz.9
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aniu tak bardzo chciałabym jeszcze ciepłych dni, gdyż mam ogrom pracy na działce, pod warunkiem, że wnuczek się nie rozchoruje, to się po łebkach obrobię, a reszta wiosną.
Sadzenia wielkiego nie planuję, gdyż nie mam już miejsca, róże to by się przydało niektóre przesadzić, gdyż rosną już 13 lat w jednym miejscu.
Ja mam rutewkę, ale tą dwuskrzydłową, a orlikolistnej nie mam, ani gatunku, ani tym bardziej odmianowej .
Aniu- sweety dzięki Kochana za życzenia i cudną różę, ale ja imieniny mam 3-ciego, chociaż życzenia mogę cały rok przyjmować.
Sadzenia wielkiego nie planuję, gdyż nie mam już miejsca, róże to by się przydało niektóre przesadzić, gdyż rosną już 13 lat w jednym miejscu.
Ja mam rutewkę, ale tą dwuskrzydłową, a orlikolistnej nie mam, ani gatunku, ani tym bardziej odmianowej .
Aniu- sweety dzięki Kochana za życzenia i cudną różę, ale ja imieniny mam 3-ciego, chociaż życzenia mogę cały rok przyjmować.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
To znaczy, że jestem spóźniona Ale życzenia są szczere. A róża to Nostalgie, prosto z mojego ogródka
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aniu dziękuję, wiem, że Nostalgia, jest cudna, w tym roku udało mi się ją kupić.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Moja, posadzona wiosną, jest spełnieniem zeszłorocznych forumowych chciejstw I jak widać bardzo udane spełnienie marzeń.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Właśnie oglądam pogode ,jeszcze długo pocieszymy się sliczną jesienią w Twoim ogrodzie
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tajeczko teraz gdy kwitną już nie liczne kwiaty, krzewy ozdobne dają popis, dławisz strasznie mi się podoba a enkiant muszę sobie wygoglowac nigdy o takim nie słyszałam.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Ale ładnie przebarwia się świdośliwa. Nie zwróciłam uwagi jakie kolory ma moja malutka. Już się cieszę, że będę też kiedyś taką ładną miała i mam nadzieję, że też będzie przybierała takie kolorki.
Bardzo podoba mi się ta trawa z poprzdniej sesji, na fotce pod różową różą.
Bardzo podoba mi się ta trawa z poprzdniej sesji, na fotce pod różową różą.
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Róże szkoda przekopywać, odchorują to na pewno. Ziemię w okół nich można wymieszać z granulowanym obornikiem...na pewno to im nie zaszkodzi. Wnusia uściskaj, niech się zdrowo chowa i pomaga babusi w ogrodzie Rutewka taka tylko była...nie zam się czy odmianowa czy nie...kwiaty ma ładne i rośnie wysoka...nie mam zbyt dużo wysokich wieloletnich roślin. Dwie świecznice posadziłam w tym roku też rosną wysokie, będzie je widać z daleka...tylko czy będą kwitły
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Aniu-sweety róża Nostalgia była moim marzeniem także już od dawna, piękna jest, aż w tym roku udało mi się kupić, Pani z ogrodniczego specjalnie dla mnie ją sprowadziła.
Jadziu dziękuję za optymistyczną wiadomość o pogodzie.
Może po niedzieli spadnie już większość liści i przed mrozami zdążę wygrabić, przynajmniej z trawy.
Aniu- anym u mnie w ogrodzie jest już mało kwitnących kwiatów, róże po dużych przymrozkach mają kwiaty poniszczone, ale dzięki krzewom jest w miarę kolorowo.
Beatko świdośliwa jest śliczna o tej porze, a także wiosną, gdy kwitnie, chociaż z owoców jest także ozdobna, dopóki szpaki się do niej nie dobiorą.
Trawy pod zdjęciem z różą to molinie. Także je bardzo lubię, kłoski mają co roku, nie strajkują tak, jak rozplenice.
Aniu- Anna11 Zobaczę co M w sprawie róż postanowi, ale to już wiosną.
Jeśli zechce wykopywać i sadzić na nowo, to było by najlepiej, one przesadzanie dobrze znoszą, a jeśli nie to część ziemi spod korzeni muszę wymienić, gdyż rosną w szczerym piasku, a sam nawóz mineralny nie wystarcza .
Dziękuję za wnuczka, uściskam na pewno, powiem, że to od Cioci Ani takiej z forum, on już zna forum, często razem podczytujemy i męczy mnie, żebym mu uśmieszki włączała, ale napisać coś, to już nie bardzo mogę, gdyż chce pomagać.
Twojej rutewki nie znam, ale na pewno piękna.
Świecznice z pewnością zakwitną, one się ociągają, ale zawsze zakwitną co roku.
Jadziu dziękuję za optymistyczną wiadomość o pogodzie.
Może po niedzieli spadnie już większość liści i przed mrozami zdążę wygrabić, przynajmniej z trawy.
Aniu- anym u mnie w ogrodzie jest już mało kwitnących kwiatów, róże po dużych przymrozkach mają kwiaty poniszczone, ale dzięki krzewom jest w miarę kolorowo.
Beatko świdośliwa jest śliczna o tej porze, a także wiosną, gdy kwitnie, chociaż z owoców jest także ozdobna, dopóki szpaki się do niej nie dobiorą.
Trawy pod zdjęciem z różą to molinie. Także je bardzo lubię, kłoski mają co roku, nie strajkują tak, jak rozplenice.
Aniu- Anna11 Zobaczę co M w sprawie róż postanowi, ale to już wiosną.
Jeśli zechce wykopywać i sadzić na nowo, to było by najlepiej, one przesadzanie dobrze znoszą, a jeśli nie to część ziemi spod korzeni muszę wymienić, gdyż rosną w szczerym piasku, a sam nawóz mineralny nie wystarcza .
Dziękuję za wnuczka, uściskam na pewno, powiem, że to od Cioci Ani takiej z forum, on już zna forum, często razem podczytujemy i męczy mnie, żebym mu uśmieszki włączała, ale napisać coś, to już nie bardzo mogę, gdyż chce pomagać.
Twojej rutewki nie znam, ale na pewno piękna.
Świecznice z pewnością zakwitną, one się ociągają, ale zawsze zakwitną co roku.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Tereniu zachwycam się nieustannie marcinkami
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Agnieszko witaj.
Ja także je lubię, ale ten rok u mnie jest dla nich stracony.
Mączniak zaatakował nie tylko liście, ale i pąki kwiatowe, różowe nie zakwitną, spowodowała to susza, gdyż ogród był podlewany tylko raz w tygodniu.
Miłego dnia Ci życzę.
Ja także je lubię, ale ten rok u mnie jest dla nich stracony.
Mączniak zaatakował nie tylko liście, ale i pąki kwiatowe, różowe nie zakwitną, spowodowała to susza, gdyż ogród był podlewany tylko raz w tygodniu.
Miłego dnia Ci życzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
molinie
Teresko
Moje ulubione ujęcie, choć przyznam że cały ogród w jesiennej szacie jest uroczy.
U mnie też The Fairy najlepiej wyglądają i mają całe mnóstwo pączków.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.9
Jeżeli ten rok nie był dla nich łaskawy to jestem ciekawa wyglądu w pełnej krasie.
Miłego
Miłego