U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Przesyłam pozytywne fluidy ;:168
Awatar użytkownika
byna
500p
500p
Posty: 832
Od: 18 maja 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Agnieszko, dziękuję za pozytywne fluidy. Przydadzą się jak najbardziej, bo przeżywam jednocześnie: kryzys wieku średniego, jesienną depresję i syndrom porzuconego gniazda. :?
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko :wit trzymaj się kochana ;:168 a depresji i innym takim- dużego kopa i za drzwi
Wstaw trochę letnich zdjęć, a zobaczysz, że humor Ci się poprawi :D
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko przesyłam Ci garść pozytywnych myśli, szczyptę dobrego słowa i miód na osłodę ;:167
Awatar użytkownika
reniusia20
1000p
1000p
Posty: 1859
Od: 2 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko ;:196 nie dawaj się depresji,chociaż pogoda za oknem ;:173 ale Ty jesteś silna babka i dasz sobie z nią radę!
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Na depresje dobre są zakupy...wybierz się do sklepu ogrodniczego ;:172
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Dziś czytałam, że na depresję winogrona najlepiej te ciemne i ze skórką wcinać, więc kochana smacznego, wszystko minie :wit
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

:wit Witaj Grażynko wspomnienia tulipankowe przepiękne :D
Pięknie Ci tulipanki kwitły aż teraz wiosny nie mogę się doczekać ;:65 ;:65 :wink:
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko może coś na zastrzyk energii -1 pomarańcza, 1 plaster ananasa, ? banana, 1 łyżka kiełków pszenicznych. Zmiksuj wszystkie składniki w blenderze i wypij, póki świeże. ;:196
Awatar użytkownika
byna
500p
500p
Posty: 832
Od: 18 maja 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Aniu-anym, próbuję wykopać za drzwi wszystkie złe myśli. I na poprawę humoru zamieszczę jeszcze kilka zdjęć wiosennych. :)

Agnieszko, z serca dziękuję za słowa otuchy. ;:196

Reniusia, jestem silna i staram się być silna. Na silne kobiety stworzyła nas natura, dla zachowania gatunku. Ale czasami chciałoby się być malutką osóbką, która swoje problemy może złożyć na barki silnego faceta. :roll:

Aniu-Anna11, masz rację, a diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety. Ale ja na razie muszę przystopować, bo z kasą cieniutko. Wydatki większe, bo dzieciaki studiują a pensja zmalała znacznie. :roll:

Iwonko, będę wcinać winogrona białe, bo takie jeszcze wiszą na krzakach. Też tym się pocieszam, że wszystko mija nawet najdłuższa żmija. :wink:

Paulii, witaj w klubie tęskniących za wiosną. :)

Joasiu, dziękuję za przepis na koktajl energetyczny. Wypróbuję, może w niedzielę przy święcie. :)

Teraz na ocieplenie i rozweselenie wątku, kilka zdjęć wiosennych tzw. skarpy za domem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego wieczoru. :wit
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7895
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko trzymaj się . ;:196
Postaraj zająć się czymś co sprawia Ci przyjemność.
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażko tak jak radzą dziewczyny złe myśli za drzwi i głowa do góry,jutro będzie lepiej ;:3 ;:167
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
Lucy36
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 mar 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Dzień dobry jesienią :wit

Przepiękny ogród Grażynko,

Ja na zły nastrój też robię sobie kwiatowe wspominki, jesienią i zimą oglądam zdjęcia, także tulipanów, uwielbiam je i już tęsknię za wiosną!

Uściski dla Ciebie ;:168
Zapraszam do mojego małego ogródeczka
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=54292" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2921
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Grażynko - kiedy biegniemy i nie mamy czasu wszystko nam przez palce ucieka ...wiem wiem coś o tym.
Chociaż każdy ma inaczej bo każdy jest inny ale mnie zaraz bierze stres, ból głowy - zaczyna się panika dodatkowo idzie zmęczenie fizyczne i to psychiczne - myśleniem staram się nadgonić to co do zrobienia ale rzeczywistość i fakty są inne i kolejny stres.
Mi w takich sytuacjach pomaga totalnt czas dla siebie choćby godzinka dwie, wyłączony telefon tylko ja i to co lubię robić i odpoczywać - spacer nad morzem, w lesie może dobry film . Odłączam myśli od wszystkiego niech się wali i pali.
Ale to jedyny sposób u mnie.

Trzymam się z Tobą serduszkiem i życzę przede wszystkim odpoczynku i spokoju i pozytywnych myśli bo są one bardzo potrzebne.
Ogródek wiosenny przepiękny :)
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam :),
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
byna
500p
500p
Posty: 832
Od: 18 maja 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: U Grażyny w ogrodzie (klematisy, lilie, hosty..)

Post »

Alu, zajmuje się troche tym, troche tym . Ale musze przysiąść nad pracą zawodową, bo we wtorek mam wizytację dyrektora. ;:125

Grażynko, dzięki za słowa otuchy. Wiem, że muszę sie pozbierać, ogarnąć. Ale pomiędzy wiedzą a rzeczywistym działaniem jest duża przepaść. :?

Lucynko, cieszę się, że mnie odwiedziłaś ;:196 . Musze faktycznie w wolnej chwili usiąść i pooglądac zdjęcia. Muszę je też uporządkować jakoś i część wywołać ( tych rodzinnych) i powkładac do albumów. Zajęcie w sam raz na jesienne, zimowe wieczory. :)

Agnieszko, zgadzam sie z tobą, że codzienna gonitwa nas dołuję. Zajęć planowych cała masa, a jeszcze dochodzą dodatkowe, ktore trzeba zrobić już, zaraz, na cito. I po co tak pędzić i zabijać się? Czy przez to mam więcej niż inni? czy jem dwie kromki chleba zamiast jednej? Wręcz przeciwnie często nie mam czasu na tę jedną i jem pośpiesznie w biegu, lub pod koniec dnia, wieczorem.
Jak żyć, jak żyć, żeby pod koniec nie żałować? Takie egzystencjonalne rozterki mnie dopadły. Pytania bez odpowiedzi, brak złotej recepty na życie. Kryzys wieku dojrzałego.

Dostałam kociaki -młodziaki. Są w różnym wieku, różnej płci, róznych temperamentów i pochodzą z dwóch różnych gniazd. Na razie wszystko je rózni i zaprzyjaźnianie się idzie opornie.
Tak więc pilnuję kotów, aby się nie pogubiły i nie nabrudziły w domu. Sierotka Marysia pasła gąski, ja pasę kotki.

Obrazek

Obrazek

Kicia, bardzo bojaźliwa, uległa, powściągliwa w zabawie. Czuję się nieswojo i ciągle zdobywa nowe terytorium.

Kocurek rozrabiaka. Nowy a już figluje po całym domu. Straszy kicie głośnym warczeniem, jeżeniem się. Bez problemu zaaklimatyzował się w domu i już znalazł swoje miejsce na kanapie.

Obrazek

Szukam w wyobraźni jakiś imion dla kotów. Przecież nie mogą się nazywać kicia i kocurek.

Miłego weekendu. :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”