Ogród działkowy w Maksie II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Dlaczego utyskujecie na liście? Ja nie mam nic przeciw liściom a nawet je bardzo cenię. Wykorzystuję je do okrywania bylin, co bym zrobił bez nich?????????
Na wiosnę pakuję je do worków i przesypuję na wiosnę skoszoną trawę w kompostowniku. Robi się pyszny kompost, który uwielbiają moje roślinki. Gleba robi się pulchna, dżdżownice grasują, kwiaty odwdzięczają się kwiatami, czego jeszcze chcieć?
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Mireczko, witam w bardzo jesienny i wietrzny piątek! Ten wiatr sprawił, że prawie wszystkie liście opadły z moich brzóz - sprzątania mam mnóstwo, ale niestety przeziębienie uziemia mnie na razie w domu.
U Ciebie już piękny porządek, chociaż przy tej pogodzie codziennie coś jest do roboty.
Miłego weekendu!
A
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Witam!
Zbyszku, chodzi mi wyłącznie o liście z orzecha włoskiego. Resztę liści w ten sam sposób wykorzystuję ;:333
Aguś, miło mi ;:196 Ja nie wyrabiam z odwiedzinami wszystkich ogrodniczek. ;:131 . Mnie przeziębienie trzymało prawie trzy tygodnie. Już jest dobrze. Mam nadzieję, że jak teraz będę na działce to już dokończę definitywne sprzątanie liści orzechów, przy dzisiejszym wietrze to możliwe.
Miłego wypoczynku !
Awatar użytkownika
abcd
1000p
1000p
Posty: 2324
Od: 15 kwie 2010, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: bydgoszcz
Kontakt:

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Mirko, faktycznie grabienie liści jest dosyć uciążliwe ale potem się przydają .
Też nie nadarzam za wątkami , dobrze że swój chociaż obgarniam ;:306
Zapraszam do mojego ogródka
Azyl Elki
Azyl Elki cz. 2
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1186
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Faktycznie, te z orzecha nadają się chyba tylko na kopiec ziemniaków. :lol:
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Szkoda , że na drzewie nie rosną same orzeszki wtedy posadziła bym ich kilka a tak mam jednego :lol:
Pozazdrościć porządeczku na działce ;:oj nie wiem kiedy ja swój bajzer ogarnę :(
Mireczko miłego dzionka :wit
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Słuchajcie, myślałam ,że mnie coś trafi jak zajechaliśmy dzisiaj na działkę. Szczęście , że to już wszystkie liście jakie były na drzewach u mnie. Chyba, że przywieje wiatr od sąsiadki, która nie opiekuje się działkę należycie i nie ma posprzątane.
Jakoś we dwójkę udało nam się to ogarnąć. Zdążyłam podlać porządnie iglaki. Jutro wolne, dopiero w sobotę jedziemy pochować sprzęt w piwnicy, w domku uporządkować . Dosadziłam 47 tulipanów różnej maści.

Obrazek
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Miruś hej :wit
Wiosna będzie u Ciebie piękna, 48 tulipanów-szok ;:oj dopiero listopad za pasem a ja już tęsknie za zielenią i kolorowymi kwiatami
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

To tak jak ja :lol: Ale dzisiaj uporządkowaliśmy działkę, tzn. koszenie, wycinanie malin. Bez przygód nie obeszło się . W trakcie koszenia kosiarka odmówiła posłuszeństwa. I M. musiał dokonać zakupu nowej. Myślicie , ze to proste o tej porze roku. Nie ma żadnego wyboru , już po sezonie. Ale udało się. Podlałam porządnie iglaki, bo we wtorek u mnie zamykają wodę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

U mnie dziś porządnie popadało całe przedpołudnie, dobrze, że wczoraj posadziłam 4 chryzantemy i kilkanaście tulipanów :) U mnie już tylko z liśćmi została stara brzoza i duża leszczyna concorta. Mocno się zastanawiam, czy leszczyny się nie pozbyć.. Przygód z kleszczami mam już dość. Na jej miejscu powstałaby nowa rabata, ale zobaczymy wiosną. Już Wam zakręcają wodę? No tak, w końcu kończy się październik..
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Mirko trochę szkoda, że sezon się kończy i tylko roboty sprzątające, zakańczające nam pozostały :?
Bądź co bądź jest teszcze trochę koloru w ogrodach.
A u Was nie można sobie wykopać studni?
U mnie dzisiaj lekko przymroziło a u Was?
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Witam!
Milenko , jak pamiętasz , to po tym jak ten kleszcz do mnie się przyssał, od razu na drugi dzień leszczyny( były dwie) poszły pod siekierę. Ale teraz nie żałuję , zyskałam sporo miejsca. Z liśćmi to już mam spokój, wysprzątane wszystkie, wykoszona trawka, porobione kopce różom.
Ilonko, na działce na głównych ścieżkach są studnie. W okresie letnim są zamykane( zabezpieczone przed dziećmi). Tak też woda jest do zdobycia przez cały czas. Mamy własne ujęcie wody i ona musi być na okres zimowy zamknięta i spuszczona z rur. I to samo muszą zrobić działkowcy indywidualnie. Co roku komuś się zdarzy zapomnieć o tej czynności i ma kłopoty z popękanymi rurami.
Coś tym liliom pomieszało się ;:131

Obrazek

Bardzo żywotna różyczka

Obrazek

pióropusz miskanta

Obrazek
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Dobrze, że macie w pozostałym czasie jakieś dojście do wody, bo bez niej jak bez ręki przy roślinkach
Jak ja nie lubię takich niespodzianek liliowych, bo już w przyszłym sezonie pewnie nie zakwitnie :(
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

Nigdy przedtem to mi się nie zdarzyło. To są nowo zakupione i wsadzone!? ;:131
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród działkowy w Maksie II

Post »

A czy one , jak wsadzała, nie miały już rosnacego "dzióbka"?
Ostatnio czytałam, że jeżeli kupujemy lilie późnym latem lub jesienią i widać gołym okiem ich wzrost to w kolejnym sezonie lilie nie kwitną
Ja coś takiego nieświadomie kupiłam sobie w zeszłym roku. A w tym pojawiła się sama zielenina. No to czekam do następnego roku ;:131
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”